Loading AI tools
polski szlak turystyczny z lat 20. i 30. XX wieku łączący Beskid Śląski z Górami Czywczyńskimi Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
Główny Szlak Karpacki PTT im. Marszałka Józefa Piłsudskiego – liczący około 830 km[a] pieszy szlak turystyczny łączący w okresie międzywojennym Beskid Śląski z Górami Czywczyńskimi. Znakowana na czerwono ścieżka stanowiła najdłuższy ciągły szlak nie tylko ówczesnej Polski, ale także Europy i przebiegała wzdłuż całego odcinka polskich Karpat[8].
Howerla, najwyższy punkt szlaku | |
Dane szlaku | |
Państwo | |
---|---|
Województwo | |
Początek |
Ustroń |
Przez |
Ropica (w 1939), Barania Góra, Babia Góra, Turbacz, Radziejowa, Lackowa, Tarnica, Pikuj, Wielka Sywula, Howerla |
Koniec | |
Kolor znakowania |
czerwony |
Długość |
ok. 830[a] km |
Typ |
szlak pieszy |
Pozostałością jego zachodniego fragmentu – częściowo pokrywającą się z trasą pierwowzoru – jest obecnie Główny Szlak Beskidzki kończący się po stronie wschodniej w Wołosatem w pobliżu granicy polsko-ukraińskiej[9][10]. Przebieg Głównego Szlaku Karpackiego na granicznym odcinku biegnącym przez Beskid Niski i Bieszczady Zachodnie powtarzają współcześnie szlak Rzeszów – Grybów (zwany „Karpackim”)[11] i słowacka Magistrala Wschodniokarpacka[12]. W części wschodniej fragmenty dawnego szlaku głównego pokrywają się z ukraińskimi szlakami Wschodniokarpackim i Zakarpackim[6].
Po raz pierwszy idea połączenia szlaków szczytowych poszczególnych pasm zachodniobeskidzkich w jeden szlak główny została zaprezentowana latem 1923 roku w artykule Kazimierza Sosnowskiego opublikowanym na łamach Przeglądu Sportowego[13]. Pomysł ten został wkrótce przedstawiony Polskiemu Towarzystwu Tatrzańskiemu (PTT), które dzięki decyzjom Komisji do spraw Robót w Górach oraz Zarządu Głównego przystąpiło do jego realizacji[2]. Myślą przewodnią była popularyzacja polskiej turystyki pieszej – poprzez stworzenie szlaku głównego (uzupełnianego szlakami bocznymi i łącznikowymi) i sieci schronisk oddalonych od siebie o około jeden dzień wędrówki[13][14][15]. Jednocześnie zamierzano ograniczyć wpływy prężnie działającej w Beskidach Śląskim i Wysokim (Żywieckim) niemieckiej organizacji Beskidenverein (BV)[14][16][17][18].
Zgodnie z oryginalnym pomysłem Sosnowskiego główny szlak zachodniobeskidzki liczył ok. 200 km[16] i ciągnął się od Ustronia w Beskidzie Śląskim na zachodzie po Krynicę w Beskidzie Sądeckim na wschodzie[13]. Wytyczanie i znakowanie szlaku powierzono poszczególnym oddziałom PTT, przez co działanie to odbywało się w nierównym tempie i na zasadzie wypełniania kolejnych luk w przebiegu trasy[19]. Wielokrotnie dochodziło do niewielkich korekt szlaku, także na skutek zniszczenia ścieżki bądź znaków, niekiedy też w wyniku celowego ich usuwania (zob. wojna na pędzle)[18][20][21][22][23][24][25].
Zainicjowane w 1924 roku prace szybko posuwały się naprzód, choć początkowo na trasie planowanego szlaku niemalże nie występowały biało-czerwono-białe oznaczenia (wcześniej szlaki znakowano głównie jednym lub dwoma kolorowymi paskami). Wyjątkami były odcinki od Czantorii po Stożek (w Beskidzie Śląskim), z Żabnicy przez Pilsko na przełęcz Glinne (w Beskidzie Żywieckim) oraz z Przehyby do Rytra (w Beskidzie Sądeckim)[16]. W ramach skoordynowanych działań PTT jako pierwsze znakowano odcinki w rejonie Beskidów Sądeckiego[26][27][28] oraz Żywieckiego[16].
Po wykończeniu co do zasady odcinka z Rabki do Krynicy, co nastąpiło w 1927 roku, w „Wierchach” (roczniku PTT) informowano już o wytyczeniu całego głównego szlaku zachodniobeskidzkiego[22][29][30]. Komunikat ten należy jednak postrzegać jako przedwczesny, gdyż w roku 1928 dokonywano jeszcze istotnych uzupełnień przebiegu szlaku – między Stożkiem a Baranią Górą w Beskidzie Śląskim oraz pomiędzy Halą Długą a Lubaniem w Gorcach[31]. Pomimo ukończenia tych prac wciąż do wytyczenia w górach pozostawało ok. 10–12 km[22], którą to lukę uzupełniono w okolicy Czantorii w kolejnym roku[32]. Nawet wówczas szlak pośrodku miał jednak ponad 20-kilometrową przerwę, jako że odcinek zachodni, po wyjściu z Pasma Babiogórskiego kończył się we wsi Osielec, wschodni zaś rozpoczynał się dopiero w Rabce[15][31][33]. Ich połączenie nie było początkowo planowane, a sam Sosnowski zalecał pokonać ten odcinek koleją[34]. W 1929 roku Oddział PTT w Rabce wytyczył szlak łącznikowy pomiędzy Rabką a grzbietem Policy powyżej wsi Bystra[35]. Podsumowując prace w 1930 roku, PTT w „Wierchach” wskazywało, że stworzenie szlaku „można […] w ogólnych zarysach uważać za ukończone”[36]. Formalne scalenie dwóch dłuższych fragmentów nastąpiło w roku 1930, kiedy szlak główny przełożono na trasę nowo wytyczonego łącznika, z pominięciem Osielca[36][37].
Zgodnie ze wskazaniami Sosnowskiego zawartymi w Przewodniku po Beskidach Zachodnich z 1926 roku pokonanie trasy z Ustronia do Krynicy powinno było zająć 9–12 dni. Autor ujmował jednak w tej liczbie m.in. czas na zwiedzanie rejonu Babiej Góry czy pokonanie wariantowego szlaku pienińskiego oraz omijał niektóre fragmenty szlaku głównego[38].
Pomysł wyznaczenia podobnego szlaku w Beskidach Wschodnich pochodził od propagatora turystyki na tym terenie Mieczysława Orłowicza i sięgał co najmniej połowy 1925 roku[39]. Bliższy plan został opracowany, gdy wytyczanie szlaku w części zachodniej było już na ukończeniu. Przedstawiony międzyoddziałowej Komisji Wschodniokarpackiej PTT w 1926 lub 1927 roku, szybko zyskał jej akceptację[21]. W 1928 roku został zaaprobowany przez Zjazd Delegatów Towarzystwa[22]. W kolejnych latach trwały jeszcze ustalenia co do szczegółowego przebiegu ścieżki[30]. W maju 1930 roku Komisja Wschodniobeskidzka PTT dokonała podziału przypadającego jej terenu pomiędzy poszczególne jednostki Towarzystwa, przyjęła także dokładną trasę szlaku na wschód od Sianek wraz z przypisaniem zadania wytyczenia jego odcinków odpowiednim oddziałom i kołom[40].
Trasowanie szlaku i malowanie oznaczeń rozpoczęło się w 1931 roku[36] i trwało do roku 1934[41]. Henryk Gąsiorowski w swoim Przewodniku po Beskidach Wschodnich z 1933 roku podawał, że przejście odcinka Sianki – Stóg miało zająć 17–18 dni, choć przedstawiany przez niego plan wędrówki z jednej strony obejmował np. trzy dni odpoczynku, z drugiej zaś zbaczał miejscami ze szlaku głównego, pomijając jego fragmenty[42].
Podobnie jak w części zachodniej, także tu prace nad szlakiem głównym wykraczały poza wymiar czysto turystyczny – aktywna działalność Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego służyła też poniekąd celom ideologicznym, choćby nie były one wprost wyrażone przez jednostki PTT. Dzięki organizacji polskiego ruchu turystycznego w Beskidach Wschodnich starano się trwale złączyć te tereny z Rzecząpospolitą, przeciwstawiając się przy tym miejscowym ruchom ukraińskim[43].
Historycznie najmniejsze zainteresowanie środowisk turystycznych wzbudzał teren Beskidów Środkowych – Beskidu Niskiego i Bieszczadów Zachodnich. Pasma te postrzegano jako najmniej ciekawe, wobec czego były one słabo zagospodarowane pod względem turystycznym[2][44][45]. Decyzję o przedłużeniu głównego szlaku na wschód od Krynicy podjęto dopiero po ukończeniu zasadniczych działań na zachodzie, w maju 1932 roku[46].
Prace nad odcinkiem środkowym rozpoczęto jeszcze w tym samym roku bądź na początku kolejnego (niedługi fragment Krynica – Wysowa)[47], jednak z uwagi na słabość organizacyjną nowo zawiązanych oddziałów PTT w Jaśle, Krośnie i Sanoku dalsze prace nie posuwały się do przodu zbyt szybko. Dopiero powierzenie zadania oddziałom z Gorlic i Lwowa[2][8][48] pozwoliło na połączenie dwóch głównych odcinków szlaku[1]. Dodatkowym utrudnieniem okazała się też katastrofalna powódź z lipca 1934 roku[49].
W 1933 roku Oddział Gorlicki PTT doprowadził szlak z Wysowej w okolice Dukli[48]. Dalej na wschód wytyczenie szlaku głównego w Beskidach Środkowych nastąpiło raczej jako próba wyznaczenia tranzytowego, najkrótszego połączenia pomiędzy Beskidem Sądeckim a Bieszczadami Wschodnimi[2][44][45]. Zdecydowano się na poprowadzenie szlaku niemal w całości utrzymywanym przez państwo pasem drogi granicznej[50][b].
Po śmierci Józefa Piłsudskiego PTT 23 czerwca 1935 roku podjęło uchwałę, w której szlakowi łączącemu najdalej na wschód i zachód wysunięte pasma górskie w kraju nadano imię zmarłego Naczelnika (w uchwale wskazuje się nazwę „Główny szlak karpacki P. T. T. im. Marszałka Józefa Piłsudskiego“)[8][55]. W ten sposób dokonano symbolicznego scalenia polskich gór i podkreślono władztwo państwa polskiego nad tym odcinkiem Karpat[43]. Jednocześnie w dacie tej szlak nie był jeszcze ukończony, w szczególności niewykończony był fragment mający wieść przez Beskid Niski na wschód od Przełęczy Dukielskiej[56] (odcinek od Przełęczy Dukielskiej do Przełęczy Łupkowskiej wyznaczono we wrześniu 1935 roku[57], zaś całość 75-kilometrowego odcinka na szczyt Halicza Oddział Lwowski PTT wyznakował przed 31 marca 1936 roku[53], najprawdopodobniej przed końcem 1935 roku[8][58]).
Po zmianach granicznych z 1945 roku, kiedy utracono na rzecz Związku Radzieckiego cały odcinek wschodniokarpacki, oraz wskutek zniszczenia szlaku w czasie II wojny światowej, jego trasę na obszarze Beskidu Niskiego i Bieszczadów Zachodnich musiano wytyczać od nowa[4]. Szlak, nazwany później oficjalnie Głównym Szlakiem Beskidzkim, wyznakowano ponownie w latach 1952–1953[59]. Niemniej jego przebieg różnił się od tego z lat 30., gdyż na wyludnionym terenie Beskidu Niskiego oraz Bieszczadów (przesiedlenia ludności ukraińskiej i rusińskiej, Akcja „Wisła”) jego trasę – ze względów politycznych – odsunięto od linii granicznej[9].
Beskid Morawsko-Śląski i Śląski | Beskid Żywiecki | Gorce | Beskid Sądecki |
---|---|---|---|
Po ukończeniu prac znakarskich szlak główny rozpoczynał się w Beskidzie Śląskim na stacji kolejowej Ustroń Polana, skąd piął się na Czantorię[60][61][62]. Dalej grzbietem granicznym biegł w kierunku południowym ku Stożkowi (ze schroniskiem PTT)[63] i dalej Kyrkawicy. Na tym ostatnim szczycie zmieniał kierunek na wschodni[64]. Biegł dalej przez Kiczory w stronę Baraniej Góry, mijając po drodze schronisko na Przysłopie[65]. Następnie schodził w dolinę Soły, do której docierał w Węgierskiej Górce[66][67].
Po przekroczeniu rzeki rozpoczynał swój bieg w Beskidzie Żywieckim. Prowadził przez Halę Rysiankę na Magurkę, gdzie osiągał granicę państwową. Kolejno wspinał się na Pilsko (Góra Pięciu Kopców; schronisko PTT[68]), pozostawiając wierzchołek po stronie czechosłowackiej[67], a dalej opadał do przełęczy Glinne z wariantowym odejściem w kierunku schroniska w Korbielowie[69]. Następnie wiódł cały czas pasem granicznym przez Beskid Korbielowski i Jaworzynę. Z przełęczy Głuchaczki szlak schodził do doliny Półgórzanki i idąc przez terytorium Czechosłowacji wyprowadzał na Przełęcz Jałowiecką, omijając w ten sposób Mędralową[c]. Stamtąd wiódł do schroniska PTT na Markowych Szczawinach, a dalej na Przełęcz Brona i główny wierzchołek Babiej Góry – najwyższego szczytu Beskidów Zachodnich[73][d]. Z niej przez ramię Policy (schronisko PTT[75]) szlak obniżał się o około 1200 metrów do Kotliny Rabczańskiej (miejscowości Bystra, Jordanów[76], Rabka[77]). W Rabce szlak ponownie wkraczał w góry – Gorce. Wspinał się na najwyższy w paśmie Turbacz drogą przez Stare Wierchy (schroniska PTT: na Starych Wierchach i na Turbaczu). Prowadził południowo-zachodnim pasmem Lubania – przez Kiczorę[77], Runek, Lubań[78] i Średni Groń – schodząc następnie do Krościenka[79][80].
Po wejściu w Beskid Sądecki szlak prowadził na Przehybę (schronisko PTT[80]) i najwyższy szczyt pasma, Radziejową. Przecinał w Rytrze dolinę Popradu[81] i ponownie wznosił się o ponad 750 m, by minąwszy Halę Pisaną, Wierch nad Kamieniem i Halę Łabowską[80], wspiąć się na Runek i Jaworzynę Krynicką (schronisko PTT). Stamtąd sprowadzał do Krynicy (Krynica-Wieś)[82][83].
Beskid Niski | Bieszczady Zachodnie |
---|---|
W Krynicy szlak główny wkraczał w Beskid Niski. Rozpoczynał się tam również odcinek łącznikowy pomiędzy dwoma głównymi: zachodnio- i wschodniobeskidzkim. Z uzdrowiska szlak wiódł w kierunku granicy państwowej, gdzie wznosił się na najwyższą w polskiej części tego pasma Lackową, po czym we wsi Wysowa odbijał na północny wschód[83][84]. Docierał do grzbietu Magury Wątkowskiej, omijając jej najwyższe wzniesienie, po czym przebiegał przez szczyt Polana i wieś Hyrowa. Następnie na południe od Dukli docierał do drogi prowadzącej przez wsie Tylawa i Barwinek na Przełęcz Dukielską. Z niej szlak ponownie biegł granicą polsko-czechosłowacką – z niewielkim odstępstwem w okolicy wsi Czeremcha[51][85][b]. Dalej prowadził przez Kamień nad Jaśliskami (mijając wierzchołek od południa), Pasikę, Danawę, Średni Garb, Przełęcz Radoszycką aż po Przełęcz Łupkowską[86].
Minąwszy przełęcz, szlak rozpoczynał swój bieg przez Bieszczady Zachodnie. Prowadził kolejno przez Wysoki Groń, Rydoszową, schodził w okolice Solinki, a następnie biegł przez Czerenin, Stryb i Rypi Wierch, z którego opadał na Przełęcz nad Roztokami[87]. Dalej szlak wciąż prowadził granicznym pasmem wododziałowym – przez Okrąglik, Płaszę, Dziurkowiec, Riabą Skałę, Czoło, Hrubki, Krzemieniec aż po Wielką Rawkę. Tam odbijał na północny zachód, opuszczając granicę polsko-czechosłowacką. Przebiegał przez grzbiet Dział z kulminacją Małej Rawki, skąd po minięciu wsi Wetlina wspinał się na Hnatowe Berdo i Roh w paśmie Połoniny Wetlińskiej. Następnie schodził do Berehów Górnych i ponownie wznosił się na Połoninę Caryńską z kulminacją Kruhłego Wierchu. Przez Ustrzyki Górne prowadził na najwyższy szczyt Bieszczadów Zachodnich Tarnicę, a dalej Halicz i Rozsypaniec, na którym wracał na granicę państwową. Następnie przez Kińczyk Bukowski, Stińską, Rozsypaniec Stiński[88], Opołonek i Piniaszkowy docierał na Przełęcz Użocką w okolicy Sianek[89].
Bieszczady Wschodnie | Gorgany | Czarnohora i Beskidy Huculskie |
---|---|---|
W Siankach, w pobliżu stacji kolejowej rozpoczynał się odcinek szlaku nazywany pierwotnie „wschodniobeskidzkim”[90][e] – prowadził przez Beskid Wielki do wsi Hnyła, a dalej na Starostynę, Chresty, przełęcz Ruski Put, Wielki Wierch, Ostry Wierch, Zełemeny aż po najwyższy szczyt Bieszczadów Wschodnich – Pikuj. Z niego szlak prowadził pasmem granicznym – początkowo w kierunku północno-wschodnim i wschodnim (przez Wielki Menczył), po czym skręcał na południe i południowy wschód, mijając Przełęcz Tucholską. W okolicy wsi Wyżłów ponownie skręcał na wschód i biegł przez Beskid Wierch aż po Jawornik Wielki. Tam opuszczał granicę państwową, odbijając na północ i dalej na północny wschód[91] w kierunku wsi Ławoczne[f]. Następnie wspinał się na Trościan ze schroniskiem PTT, z którego przez Przysłup sprowadzał do Sławska. Kolejno czerwono znakowany szlak poprowadzono na Wysoki Wierch[95] i Czarną Repę, a dalej wzdłuż granicy państwowej na Przełęcz Toruńską oddzielającą Bieszczady od Gorganów[40][96].
Z Przełęczy Toruńskiej (zwanej wówczas Wyszkowską) przez Załom szlak prowadził na Gorgan Wyszkowski i Jaworową Kiczerę, a stamtąd do doliny rzeki Świcy (schronisko PTT). Dalej wiódł pod Jajko Ilemskie, przez Sywanię Lolińską, na Mołodę i omijając szczyt Jajka Perehińskiego, schodził do doliny potoku Mołoda (schronisko PTT). Stamtąd główny szlak wschodniobeskidzki wiódł zboczem Konia Grofeckiego na Grofę i dalej przez Płyśce, Parenkie i Małą Popadię na Wielką Popadię. Z niej znakowany szlak doliną potoku Petros prowadził do schroniska PTT w Jali. Wiódł przez Wysoką i Ihrowiec na najwyższy szczyt pasma – Wielką Sywulę. Następnie przez Ruszczynę (schronisko PTT)[97] schodził w doliny, trawersując Negrowę i Bojaryn[98], po czym wzdłuż potoków Sałatruczel i Sałatruk prowadził do Rafajłowej. Minąwszy wieś, biało-czerwono-biały szlak wiódł doliną potoku Doużyniec[99] przez Pikun na Doboszankę i do pobliskiego schroniska PTT. Dalej biegł na Babiny Pohar, przez Mały Gorgan (Gorgan Syniak), Syniak i Chomiak w dolinę Prutca Jabłonickiego. Kolejno szlak prowadził drogą do Jabłonicy, gdzie wkraczał w pasmo Czarnohory[40][100].
Stamtąd też przez garb Mikulinki szlak wiódł do Worochty, a dalej przez Kiczerę[100] na Kukul. Następnie przez Foreszczenkę prowadził do schroniska PTT na Zaroślaku. Spod schroniska szlak wspinał się z powrotem na główne pasmo wododziałowe – na Howerlę (najwyższy szczyt polskich Karpat Wschodnich i całego szlaku)[101] – skąd prowadził dalej przez Breskuł, Pożyżewską, Dancerz, Turkuł, Rebra, Munczel, Dzembronię aż po ostatni w paśmie szczyt Pop Iwana. Zgodnie z przyjętymi w 1930 roku planami szlak podążać miał następnie śladem granicy państwowej przez Waskul i Wychid na Stoh (Stóg), gdzie na trójstyku granic polskiej, czechosłowackiej i rumuńskiej przewidziano koniec szlaku z Sianek[40].
Pierwotnym punktem początkowym głównego szlaku zachodniobeskidzkiego była stacja kolejowa Ustroń. Stamtąd wiódł on przez wieś w kierunku południowym aż do wylotu doliny Poniwca, gdzie odbijał na południowy zachód. Doliną tą prowadził za biało-niebiesko-białymi znakami BV na Czantorię[102]. W 1930 roku, niedługo po uruchomieniu nowej stacji kolejowej Ustroń Polana, z jej okolic PTT wytyczyło nowy szlak na Czantorię prowadzący przez Kończyn. Wtedy też początek szlaku głównego przeniesiono do Ustronia-Polany[32][60][61][103]. Trzy lata później raz jeszcze wyznakowano nowy szlak z Polany na Czantorię, biegnący południowymi zboczami doliny potoku Suchy, który wówczas otrzymał czerwone oznaczenie szlaku głównego[64][104].
W tym samym czasie istniały także szlaki prowadzące z centrum Ustronia na Równicę (zielony i czerwony), a z niej dalej na Polanę (czerwono-biały), jednak pętla ta – w odróżnieniu od współczesnego Głównego Szlaku Beskidzkiego[10] – nie była zaliczana do szlaku głównego[105][106][107][108]. Co więcej, zgodnie z praktykowanymi już wcześniej[33], a przyjętymi ostatecznie pod koniec 1930 roku wytycznymi odnośnie znakowania szlaków (w których kolor czerwony przewidziano niemal wyłącznie dla szlaku głównego i wykluczono znakowanie tą barwą szlaków mających z nim punkty wspólne)[109], wobec poprowadzenia pierwszego odcinka szlaku głównego z Ustronia-Polany, znakowanie szlaku Polana – Równica zmieniono na niebieskie, zbieżne z istniejącym już szlakiem Równica – Salmopol[36][67][109].
O ile umiejscowienie zachodniego krańca głównego szlaku zachodniobeskidzkiego w Ustroniu co do zasady nie budzi wątpliwości, o tyle jednoznaczne ustalenie punktu końcowego na południowym wschodzie nastręcza obecnie znacznych trudności. Według planu przyjętego w 1930 roku przez Komisję Wschodniobeskidzką PTT, szlak miał kończyć się na Stogu, dokąd zbiegać miał z Pop Iwana[40]. Taki sam przebieg przytaczał we wspomnieniach opublikowanych w 1988 roku Władysław Midowicz, który w latach 1938–1939 zarządzał obserwatorium na Pop Iwanie[1]. Niepewnym jest jednak, czy i ewentualnie kiedy Główny Szlak Karpacki doprowadzono do Stogu oraz to, czy rzeczywiście szczyt ten stanowił jego punkt końcowy.
W sprawozdaniu Komisji PTT do spraw Robót w Górach za rok 1933 wskazano, że wyznakowano kolorem czerwonym „przedłużenie ku wschodowi szlaku głównego” na odcinku „Turkuł—[…]—Pop Iwan—Szybene—Burkut”[48] – a więc z pominięciem Stogu od północy[g]. Także w wydanym w 1935 roku roczniku XIII „Wierchów” przytaczano, że szlak biegnie „od Cieszyna aż po okolice Burkutu”[8].
Jednocześnie, jak wynika z różnych źródeł, pierwotny plan PTT zakładał wydłużenie w przyszłości szlaku w Górach Czywczyńskich poza Stóg, aż po najdalej na południe wysunięty punkt Polski – tzw. Rozrogi położone za Hnitesą (Hnatasią)[93][111]. Stamtąd szlak miał jakoby schodzić do Hryniawy[1]. Uzupełnieniem tych planów była budowa niewielkich schronisk pod Kopilaszem, w dolinie Popadyńca i na Bałtagule[112]. Plan ten zarzucono najpóźniej w 1936 roku, kiedy decyzją Ministra Komunikacji w rejonie Hnitesy utworzono tzw. rezerwat turystyczny (obszar wolny od infrastruktury turystycznej)[111][113][114].
Znowelizowany w następstwie tej decyzji projekt zakładał poprowadzenie szlaku głównego granicznym pasmem Gór Czywczyńskich od Stogu aż po Popadię Czywczyńską[h]. Stamtąd planowano sprowadzić szlak na północ doliną Popadyńca (schronisko PTT) do ujścia tegoż potoku do Czarnego Czeremoszu[i]. Po przekroczeniu rzeki chciano wyprowadzić szlak na Babę Ludową w paśmie Połonin Hryniawskich. Stamtąd mijając schronisko PTT na Masnym Prysłupie, Halę Michajłową (najwyższy szczyt pasma), Halę Łukawicę, Ludową oraz schronisko PTT na Skupowej, szlak, przez Żmijeński i Krętą, miał dotrzeć do swojego punktu docelowego w Żabiem-Słupejce[114][116].
W publikowanym w 1937 roku przewodniku Adama Lenkiewicza wspomina się, że do tamtej chwili szlak nie został wyznaczony „na południe od Popa Iwana, […] w Górach Czywczyńskich”. Niemniej załączona mapa zdaje się potwierdzać doprowadzenie szlaku do Stogu – naniesiono na nią szlak wiodący z Pop Iwana w kierunku Stogu, który opisano jako „znakowany w terenie / czerwono”[j][110][111]. Jednocześnie w sprawozdaniu Zarządu PTT za okres do marca 1937 roku wskazuje się, że szlak główny kończy się właśnie w Żabiem[119]. Także w Żabiem szlak znajduje swoje zakończenie według publikacji Władysława Krygowskiego z czerwca 1939 roku, choć załączona schematyczna mapa w skali 1:600 000 zdaje się sugerować, że prowadził on z Pop Iwana na Stóg, następnie prawdopodobnie przez kolejne szczyty Kopilasza i Kiernicznego, skąd schodził do Burkutu i dalej wzdłuż Czarnego Czeremoszu prowadził w kierunku Żabiego[45].
Pomimo wspomnianych okoliczności podczas zjazdu członków PTT w 1938 roku wciąż jeszcze debatowano nad miejscem zakończenia szlaku na wschodzie[120]. W grudniu tegoż roku, na kilka miesięcy przed wybuchem II wojny światowej Komisja Górskiej Odznaki Turystycznej PTT na potrzeby tego wyróżnienia wydłużyła punktowany przebieg szlaku głównego w ten sposób, że odtąd miał on prowadzić „nie do Burkutu, ale aż do Hnitesy”[121].
Jednocześnie po zajęciu jesienią 1938 roku Zaolzia decyzją władz PTT z maja roku 1939 dokonano korekty przebiegu Głównego Szlaku Karpackiego w taki sposób, by obejmował on całość Karpat pozostających w nowych granicach Polski. Tym samym zamiast na Kiczorach w pobliżu Stożka odbijać na północ w stronę Czantorii i Ustronia, szlak biegnący od strony Baraniej Góry przeprojektowano trasą czerwonego szlaku czechosłowackiego (tzw. Bezručova stezka[3][122][123]) – w kierunku południowo-zachodnim. Ścieżka najpierw opadała o 550 m do doliny Olzy na wysokości Piosku, po czym z powrotem wspinała się na Girową. Dalej w okolicy Mostów (Przełęcz Jabłonkowska) szlak wchodził w wyodrębniany obecnie Beskid Morawsko-Śląski. Po przekroczeniu potoku Osetnica, prowadził na Wielki i Mały Połom, gdzie odbijał na północ. Przebiegał przez najwyższą w grzbiecie Ropicę, skąd wiódł na Praszywą[64][124][125][126]. Swój bieg kończył w okolicy wsi Ligotka Kameralna[k].
Nowo przyłączony odcinek szlaku przebiegał obok szeregu schronisk należących przed 1938 rokiem tak do Klubu Czechosłowackich Turystów, Beskidenverein, jak i do osób prywatnych (te pierwsze przekazano w zarząd organizacjom polskim, głównie PTT). Były to schroniska: na Girowej (PTT), na Skałce (BV), pod Wielkim Połomem wraz z Kamienną Chatą (PTT), na Sławiczu (dwa – prywatne i BV), na Ropiczce (PTT), pod Kotarzem (prywatne) i na Praszywej (PTT)[125][129][130][131].
Choć zgodnie z założeniem Główny Szlak Karpacki (a wcześniej „zachodniobeskidzki”) miał wieść przez najważniejsze i najciekawsze miejsca w polskich górach, to jednak niekiedy niemożliwym było logiczne połączenie wszystkich odcinków w jeden szlak główny. Dość wcześnie pojawiła się zatem koncepcja uzupełnienia przebiegu szlaku o odcinki wariantowe znakowane biało-niebiesko-biało[1][132]. Należy zaliczyć do nich okrężny szlak raczański w Beskidzie Żywieckim (z Baraniej Góry przez Zwardoń, Wielką Raczę, Przełęcz Ujsolską na Pilsko – omijający Węgierską Górkę; 1928–1929)[1][67][68][133][134][135][136], szlak podhalański (z Policy przez Żeleźnicę na Stare Wierchy w Gorcach – omijający Jordanów i Rabkę; 1930–1932)[1][34][137] oraz szlak pieniński (omijający Krościenko i Przehybę, 1926–1928)[1][33][80][83][138]. W 1938 roku ustanowiono szlak wariantowy w Beskidzie Niskim w okolicy Rymanowa i Iwonicza. Ponadto w Bieszczadach Wschodnich wyznakowano wariantowy szlak wiodący pasmem granicznym pomiędzy Jawornikiem Wielkim a Czarną Repą (omijający Sławsko)[91][95][96][139]. Podobne obejścia przewidziano w Gorganach w Paśmie Bratkowskiej czy w Beskidach Huculskich[54].
Seamless Wikipedia browsing. On steroids.
Every time you click a link to Wikipedia, Wiktionary or Wikiquote in your browser's search results, it will show the modern Wikiwand interface.
Wikiwand extension is a five stars, simple, with minimum permission required to keep your browsing private, safe and transparent.