17 mln obywateli Ukrainy to Rosjanie, Ukraina otrzymała olbrzymią połać rosyjskiego terytorium. Jeśli teraz dodamy do tych problemów kwestię członkostwa w NATO, egzystencja tego państwa może być zagrożona.
Opis: z depeszy wysłanej w kwietniu 2008 ze szczytu Sojuszu w Bukareszcie przez Kurta Volkera, amerykańskiego ambasadora przy NATO opubl. przez Wikileaks.
Źródło: Bartosz Węglarczyk, Gruzini chcieli od Polski broni, „Gazeta Wyborcza”, 1 grudnia 2010.
Ależ powiodło się tej Ukrainie! Zabrała wszystko, co najlepsze. I polski Lwów, i rosyjski Sewastopol, i żydowską Odessę.
Byłem zaskoczony decyzją ukraińskich władz o wstrzymaniu podpisania umowy stowarzyszeniowej. Nie wszystko jednak stracone. Ukraina zbliżyła się do Europy i będzie się zbliżać jeszcze bardziej, bo chcą tego Ukraińcy.
Źródło: Tomasz Bielecki, Wyrwać Ukrainę, „Gazeta Wyborcza”, 26 listopada 2013.
Dziękuję Ci, Ukraino jestem młodym, mimo ran tak silnym że mógłbym dźwignąć karabin rzucić granatem w słońce i w to niebo! Znowu czuję na wargach smak miłości, smak nienawiści nawet smakują podobnie: smak krwi Dziękuję Ci, Ukraino Moja dusza jest znowu młoda (…)
Hrywna jest utrzymywana na kroplówce międzynarodowych pożyczek. Gospodarka cudem się jeszcze nie zawaliła, ale jeśli w świat szybko nie zostanie wysłany sygnał, to już jesienią może dojść do ostrego kryzysu. Lista reform, które szybko trzeba przeprowadzić, jest długa. Konieczne są np. zmiany w służbach mundurowych i sądownictwie, bo bez zdławienia korupcji Ukraina nie wyjdzie z kryzysu.
Jarosław i Lech Kaczyński traktowali Ukrainę jak dziecko specjalnej troski, od którego nie należy niczego wymagać, tylko już, natychmiast włączyć do UE i NATO, nawet jeśli sami Ukraińcy sobie tego nie życzą (jak w przypadku NATO). Jarosław i Lech Kaczyńscy wiedzieli lepiej, czego potrzeba swojemu podopiecznemu znad Dniestru i Dniepru. Jak wiemy, bohaterowie pomarańczowej rewolucji ani o centymetr nie przybliżyli Ukrainy do Europy. Zbyt byli zajęci walką pomiędzy sobą i polityką historyczną. Skąd my to znamy…?
Autor: Roman Kuźniar, Bitewny nastrój Prezesa, „Gazeta Wyborcza”, 18 maja 2011.
Kochajcie Ukrainę jak słońce, kochajcie jak wiatr, jak trawy, jak wodę.
Любіть Україну, як сонце, любіть, як вітер, і трави, і води… (ukr.)
Kraj o tysiącletniej historii, przez ponad 900 lat zdominowany przez inne państwa.
Źródło: Przewodnik po świecie. Ilustrowana encyklopedia geograficzna, wyd. Przegląd, Warszawa, 1998, s. 690.
Nikt nie odbierze nam marzenia o Ukrainie równych możliwości, o Ukrainie europejskiej. Tak samo, jak nikt nie zepchnie nas z drogi, która prowadzi do realizacji tego marzenia.
Powinniśmy mocno poprzeć suwerenność terytorialną Ukrainy i zacząć myśleć o konkretnych kształtach przygotowania Ukrainy i Gruzji do członkostwa w Sojuszu.
Autor: Kurt Volker, amerykański ambasador przy NATO.
Opis: z depeszy wysłanej w kwietniu 2008 ze szczytu Sojuszu w Bukareszcie.
Źródło: Bartosz Węglarczyk, Gruzini chcieli od Polski broni, „Gazeta Wyborcza”, 1 grudnia 2010.
Przyszłość Ukrainy zależy w dużej mierze od was i od odpowiedzialności, jaką będziecie umieli wziąć na siebie. (…) Ukraina potrzebuje ludzi, którzy z poświęceniem służyć będą społeczeństwu dążąc do zagwarantowania wszystkim praw i dobrobytu, poczynając od najsłabszych i ubogich. (…) Miarą prawdziwej cywilizacji nie jest bowiem tylko rozwój gospodarczy, ale przede wszystkim postęp danego narodu na płaszczyźnie ludzkiej, moralnej i duchowej.
Słowo „Ukraina” zawiera w sobie przypomnienie o wielkości waszej Ojczyzny. Poprzez swoją historię świadczy ona o szczególnym powołaniu granicznym i roli bramy między Wschodem i Zachodem. Ukraina ma oczywiste powołanie europejskie, podkreślone przez chrześcijańskie korzenie waszej kultury. (…) Oby ta ziemia mogła kontynuować swoją szlachetną misję z dumą.
Ukraina jest sztucznym państwem powstałym z terytoriów Polski, Czechosłowacji, Rumunii i Rosji, a Krym został przekazany Ukrainie decyzją Biura Politycznego KPZR.
Opis: z depeszy wysłanej w kwietniu 2008 ze szczytu Sojuszu w Bukareszcie przez Kurta Volkera, amerykańskiego ambasadora przy NATO opubl. przez Wikileaks.
[Ukraina] nie chce absolutnie stać się polem bitwy między Unią Europejską a Rosją.
Źródło: Andrzej Kublik, Szczyt niespełnionych nadziei, „Gazeta Wyborcza”, 25 listopada 2013
Wierzę, że naród ukraiński wytęży wszystkie siły, by z pomocą Rzeczypospolitej Polskiej wywalczyć wolność własną i zapewnić żyznym ziemiom swej ojczyzny szczęście i dobrobyt, któremi cieszyć się będzie po powrocie do pracy i pokoju.
Władymir Putin mówił, że Ukraina to nie jest kraj, to jest terytorium. Na kolejnym spotkaniu powiedział mi, że Krym to jest ziemia rosyjska. Następnie powiedział mi, że był bardzo niezadowolony z Mołdawii i że z Mołdawią coś trzeba zrobić. Powiedział mi też, że NATO nie da rady obronić krajów nadbałtyckich. A Tusk powtórzył mi to. Myślał, że Putin żartował. Ale on powiedział to samo Węgrom i powiedział to samo Rumunom.
Ziemio ukraińska, przesiąknięta krwią męczenników, dziękuję ci za przykład wierności Ewangelii, jaki dałaś chrześcijanom z każdej części świata! (…) Za swą konsekwencję wielu z nich złożyło najwyższą ofiarę.