Prawo magdeburskie
średniowieczne prawo miejskie spisane w XII wieku Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
średniowieczne prawo miejskie spisane w XII wieku Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
Prawo magdeburskie (prawo niemieckie; łac. Ius municipale magdeburgense, niem. Magdeburger Recht) – średniowieczne prawo miejskie, wzorowane na prawie Magdeburga. W 1035 Magdeburg otrzymał patent nadający miastu prawo do handlu i zjazdów. Prawo to spisane zostało z inicjatywy arcybiskupa Magdeburga Wichmana z Seeburga w 1188, stając się wzorcem dla podobnych regulacji wielu miast środkowoeuropejskich.
Prawo niemieckie – termin powstały w początkach XIII w. na Śląsku i Morawach, początkowo jako prawo napływającej ludności, a następnie jako wzór przy organizacji samorządów miejskich i lokacji polskich wsi. Prawo magdeburskie dla ujęcia całości życia prawnego składało się z dwóch spisów prawa, tj. obszerniejszego i bardziej wszechstronnego Zwierciadła Saskiego (Speculum Saxonum) oraz prawa posiłkowego Weichbild dla miast. W kolejnych stuleciach prawo magdeburskie, lub tzw. magdeburgia, stały się synonimem prawa miejskiego.
W Polsce prawo niemieckie stosowane było do 1791, kiedy Sejm Czteroletni przyjął ustawę Miasta nasze królewskie wolne w państwach Rzeczypospolitej, która zniosła prawo niemieckie i określiła nowy ustrój miast; ustawa została w całości włączona do Konstytucji 3 maja.
Na ziemie polskie przyniesione zostało przez niemieckich zasadźców. Z czasem wykształciły się lokalne odmiany, takie jak prawo poznańskie, prawo średzkie, prawo chełmińskie. Na prawie magdeburskim lokowano głównie miasta Śląska oraz znaczące miasta Małopolski, Wielkopolski i Rusi Czerwonej w tym Kraków, Poznań i Lwów. Miasta Prus Królewskich otrzymały przywileje przed 1454 gdy wchodziły w skład państwa krzyżackiego. W dawnej Polsce jedynie Elbląg, Tczew, Frombork, Chojnice, Braniewo i Hel przejęły prawo lubeckie, a nie magdeburskie. Inaczej przebiegał model lokacji miast na Mazowszu. Pierwsze miasto tej dzielnicy, Płock, zostało lokowane na prawie książęcym w 1237. W 1257 Pułtusk i Łowicz w 1298 były miastami kościelnymi[1].
Pierwsze lokacje miejskie dokonały się na Śląsku w pierwszym czterdziestoleciu XIII wieku, czyli za panowania Henryka Brodatego. Najstarszą znaną lokacją na prawie magdeburskim jest pouczenie z Magdeburga wydane dla Złotoryi ok. 1211 r. Miasta lokowane na prawie magdeburskim zachowywały łączność z Magdeburgiem poprzez zasięganie pouczeń tamtejszego sądu miejskiego w szczególnie skomplikowanych kwestiach prawnych. Sąd w Magdeburgu pozostawał instancją odwoławczą od wyroków sądów miast Małopolski do 1356, kiedy to jego rolę przejął Sąd Wyższy Prawa Niemieckiego na zamku krakowskim, powołany przez króla Kazimierza Wielkiego. W tym czasie ustanowiono też Sąd Komisarski Sześciu Miast jako sąd najwyższej instancji, właściwy dla wydawania pouczeń prawnych, będący równocześnie sądem królewskim.
Zwykle przy lokacji wytyczano centralnie położony kwadratowy bądź prostokątny rynek, z miejscem dla ratusza pośrodku. Z narożników rynku miały wybiegać pod kątem prostym po dwie prostopadłe do siebie ulice. Rozdzielały one osiem prostokątnych przestrzeni przeznaczonych pod zabudowę oraz tworzyły podstawę w miarę regularnej sieci ulic ciągnących się do miejskich wałów i rowów, zastąpionych później przez mury. Duża część lokacji miast na prawie niemieckim odbywała się na obszarze lub w pobliżu już istniejących wczesnośredniowiecznych osad. Lokacja była więc nie tyle założeniem nowego miasta, co nowym etapem w życiu otwartego podgrodzia przy warownym grodzie, który już dawno istniał. Niekiedy pierwsza lokacja była nieudana i miasto lokowano powtórnie. Często lokowanie miasta trwało kilka lat. Wraz z osadnikami niemieckimi pojawił się w Polsce murowany dom miejski lapideae – kamienica. Wcześniej były tu tylko zamki, klasztory, drewniane dwory, karczmy i chałupy[2].
Według autora Krótkiej nauki budowniczej z roku 1659 „nigdzie, tylko przy mieście i to wielkim, cegły nie dostaniesz, jako rzeczy drogiej i kosztownej...”. Jeszcze do XVIII wieku można było zauważyć obok wielkich i małych kamienic w Krakowie i Poznaniu „lepianki z chrustu plecione, kurne”. Ulice i domy nie miały początkowo napisów ani numerów. Orientowano się pobliskimi kościołami, warsztatami rzemieślników lub godłem karczmy. Stąd późniejsze nazwy ulic: Szewska, Garncarska, Pod Murzynem, Pod Trzema Koronami[2].
Miasto urządzał zasadźca, organizując werbunek osadników na podstawie umowy z panem feudalnym – przywileju lokacyjnego. Książę określał w nim prawa i obowiązki zasadźcy (który zwykle potem zostawał sołtysem lub wójtem) oraz pozostałych mieszkańców. Zasadźca z fachowymi mierniczymi wytyczał plan przyszłego miasta, w którym ew. odstępstwa od regularnej sieci ulic wynikały z istniejącej już zabudowy, np. z położenia murowanych kościołów.
Powierzchnię miasta dzielono na działki budowlane w kształcie prostokątów, które do ulic przylegały krótszymi bokami. Dlatego zdarzają się kamienice, które mają tylko dwa okna na każdym piętrze. Właściciel dwóch sąsiednich działek mógł wybudować dom z szerokim czterookiennym frontem.
Większe miasta obwodzono murami z basztami. Zabudowa była ciasna, uliczki wąskie i błotniste. Na środku rynku stały ratusz i sukiennice mieszczące kramy. Domy murowane w rynku bywały wielopiętrowe, i należały do patrycjatu, pod murami fortyfikacji gnieździła się biedota. Boczne uliczki zajmowali rzemieślnicy, na ogół zgrupowani według specjalności. Byli oni zorganizowani w cechy, czyli zrzeszenia rzemieślników tego samego zawodu. Pozostałością po nich są nazwy ulic w miastach lokowanych w średniowieczu, np. Szewska, Kaletnicza, Piekarska, Garbary. Większe miasta posiadały wodociągi, zastępujące prymitywne studnie. Na terenach położonych dalej od centrum zabudowa stawała się coraz rzadsza, a domy budowano głównie z drewna.
Miasta lokowane na prawie magdeburskim posiadały własne władze: dziedzicznego wójta i ławę miejską, tj. zespół kilkuosobowy, pełniący funkcję sądu miejskiego. Obok tego pojawiało się z czasem przedstawicielstwo patrycjatu miejskiego, tzw. Rada miejska z burmistrzem na czele.
Wójt był w mieście przedstawicielem właściciela (pana) miasta. Zarządzał miastem w jego imieniu i sprawował sądy według surowego prawa magdeburskiego. W sądach towarzyszyli mu ławnicy spośród mieszczan. Wyroki sądu wykonywano przy pręgierzu. Za kradzież drobną karano obcięciem uszu, za poważniejszą – ręki[3]. Wójt pobierał szóstą część czynszów należnych księciu i trzecią część pieniężnych kar sądowych. Posiadał rzeźnię, jatki mięsne, młyny i łąki.
Prawo magdeburskie zostało wprowadzone po raz pierwszy na obecnym terytorium Polski w Złotoryi, na Dolnym Śląsku (w 1211), a następnie w Lwówku Śląskim i Opolu (w 1217), Środzie Śląskiej (przed 1235), Wrocławiu (w 1242), Szczecinie (w 1243), Bochni, Poznaniu i Głogowie (w 1253), Bytomiu (w 1254), Krakowie i Wodzisławiu Śląskim (w 1257). Nie tylko miasta w Polsce dzielnicowej, ale również wiele miast na Pomorzu było lokowanych na prawie magdeburskim, m.in. Stargard (w 1243), Gryfino (w 1254) oraz Police (w 1260). W Prusach Wschodnich np. Olecko (w 1560).
Miasta były wspomagane ulgami celnymi oraz przywilejami ekonomicznymi, z których najbardziej pożądane było prawo składu – zobowiązujące przejezdnych kupców do zatrzymania się w mieście i wystawienia wiezionego towaru na sprzedaż. Prawo takie na sól, ołów i miedź otrzymały Kraków i Kazimierz.
Przyjęcia norm prawa magdeburskiego nie należy utożsamiać z kolonizacją niemiecką w Polsce, gdyż prawem tym posługiwano się w wielu miejscowościach zamieszkanych wyłącznie przez Polaków. Jednakże w początkowym okresie osadnictwa na prawie niemieckim od XIII do poł. XVI wieku liczba ludności niemieckiej w miastach i wsiach mogła wynosić nawet 50%. Również pierwszymi zasadźcami i wójtami byli w tych miejscowościach w większości Niemcy, którzy następnie ściągali osadników z Saksonii, Czech i Moraw.
Intensywna kolonizacja od XIII do XV wieku spowodowała, że stworzona wówczas sieć miast i wsi przetrwała do XIX wieku.
Seamless Wikipedia browsing. On steroids.
Every time you click a link to Wikipedia, Wiktionary or Wikiquote in your browser's search results, it will show the modern Wikiwand interface.
Wikiwand extension is a five stars, simple, with minimum permission required to keep your browsing private, safe and transparent.