gatunek ssaka Z Wikiquote, wolnego zbiornika cytatów
Kot – udomowiony gatunek ssaka z rzędu drapieżnych z rodziny kotowatych.
A jak już jesteśmy przy ochronie, to ja dam ci podarek. Kotka. Będziesz go karmił, czesał i codziennie głaskał, bo kotek to bardzo lubi. Za to jak ktoś przyjdzie ciemną nocką, żeby ci poderżnąć gardło, to kotek go zeżre.
– Chciałem powiedzieć (…) że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć. Śmierć zastanowił się przez chwilę. KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE.
Autor: Terry Pratchett, Czarodzicielstwo, tłum. Piotr W. Cholewa
– Kici, kici? – spytał niski, męski głos. – Rzeczywiście – odparłam – Zaskoczyłeś mnie trochę i przyszłam nieprzygotowana. Następnym razem przyniosę trochę śmietanki i jakieś kocie zabawki. – Jaka kobieta pozdrawia Władcę Bestii słowami: Tutaj, koteczku, chodź do mnie, kici, kici, kici?
Kiedy kot, który jest obrazem gracji i piękna, nagle przewraca się w ohydnej pozie, wykrzywia pyszczek i drapie się w ucho, to mówi panu, proszę szanownego pana, aby pan sobie poszedł do wszystkich diabłów!
Rudy kot (...) wymachiwał lekko ogonem, patrząc ponad głowami gapiów z tą kompletną pogardą dla rasy ludzkiej, która cechuje koty i wielbłądy.
Autor: Agatha Christie, Przyjdź i zgiń, wyd. Hachette b.m. 2002, s. 32
To cecha charakterystyczna kotów syjamskich. Jeśli zaświeci im się w oczy, zmieniają kolor na rubinowo-czerwone. Normalnie są niebieskie – tak niebieskie, jak na tym van Goghu. Sam pan to zobaczy, kiedy kot zdecyduje się uhonorować nas swoją obecnością.
Autor: Lilian Jackson Braun, Kot, który czytał wspak, tłum. Barbara Ogonowska-Antonsson
Źródło: Jake Page, Jak koty widzą świat i ludzi?, tłum. Maja Kittel, wyd. Bellona, Warszawa 2010, s. 15.
A przecież kot, proszę pana, To postać powszechnie znana, To pożyteczna istota, A pan wciąż pomija kota! Jakiż pan przykład daje? Cóż to za obyczaje? Żądam teraz niezłomnie: Proszę w domu siąść na kanapie I wiersz napisać o mnie, A jak nie – to panu oczy wydrapię!
Powiecie, żem jest wariat, lecz przysiąc jestem gotów: Porządny kot nie mniej niż trzy imiona ma (…) Gdyś czasem spostrzegł, że w głębokiej medytacji Twój albo inny kot w dal patrzy w zamyśleniu To wiedz: ta kontemplacja jest z jednej zawsze racji: On myśli, myśli, myśli, myśli o Tamtym swym Imieniu, O swym zmyślnym, wymyślnym, przemyślnym, Niedomyślnym, Utajonym, niedosięgłym, najbardziej własnym Imieniu.
Żeby człowiek nie myślał, że jest doskonały i żeby nie miał złudzeń, że się z Bogiem zbratał, że wszystkie mu zwierzęta będą się kłaniały i uznają, że właśnie on jest panem świata – żeby więc człowiek nie wpadł w samouwielbienie, by poznał jak ułomna jest z niego istota, Bóg dał mu przykazania, rozum i sumienie, a gdy to nie pomogło, wtedy stworzył KOTA.
Źródło: tytuły wielu bajek, np. Ludwig Tieck, Kot w butach. Bajka dla dzieci w trzech aktach z intermediami, prologiem i epilogiem (1797), tłum. Leszek Libera
Gdy obcujemy z żywym kotem, odkrywamy w sobie nagle potrzebę, by go obserwować i opisywać. Dostrzegamy, że kot opisany słowami jest znacznie ciekawszy od swego wizerunku, ponieważ w grę wkracza człowiek. Człowiek, który opisuje kota, towarzyszy mu w każdej sytuacji. (…) Ale koty potrafią nawet w najmniej wykształconych ludziach na chwilę obudzić pisarza. Miłośnicy kotów aż kipią od obserwacji, doświadczeń, przeżyć, komentarzy i pytań do Pana Boga – i co z tym zrobić? (…) Przede wszystkim pragną podzielić się swym odkryciem, że każdy kot jest jedyny w swoim rodzaju, że każdy „ma – cytuję – swój wyznaczony los i swoją niepowtarzalną osobowość”. Zawsze w tego typu wiadomościach kryje się zdumienie: tak jak my, ludzie.
Autor: Eugen Skasa-Weiss, Sztuka mruczenia, tłum.K. Wierzbicka
Gdyby koty nie istniały, nikt nie potrafiłby ich wymyślić, choć musiałyby zostać wymyślone.
Autor: Eugen Skasa-Weiss, Sztuka mruczenia
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, skorzystałby na tym człowiek, a stracił kot.
If man could be crossed with the cat, it would improve man but deteriorate the cat. (ang.)
Źródło: Weronika Murek, Niesamowita Ursula K. Le Guin. 10 rzeczy, których mogliście nie wiedzieć o twórczyni Ziemiomorza, „Książki. Magazyn do czytania”, nr 4 (67), sierpień 2024.
Kot jak kot, cztery łapy, grzbiet i trochę pcheł – ciekawe zwierzę.
Kot to roziskrzona kulka pełna życia, która spadła pośród nas prosto z ręki Boga.
Autor: Eugen Skasa-Weiss, Sztuka mruczenia, s. 110
Kota, związanego (…) z boginią Izydą, Egipcjanie uważali za swojego opiekuna, a także pogromcę gryzoni. Przypisywali mu również zdolność zabijania kobr.
Autor: Jake Page, Jak koty widzą świat i ludzi?, op. cit., s. 51.
Koty, którym się ofiarowało serce, przez całe życie pozostają małymi dziećmi.
Autor: Eugen Skasa-Weiss, Sztuka mruczenia
Koty nie są zwierzętami stadnymi, lecz (…) tolerują się z wręcz lwią wielkodusznością. Paląca zazdrość pojawia się zaś natychmiast, gdy w grę wchodzą ukochani ludzie. (…) Kot, który był pierwszy, nie życzy sobie najmniejszego podziału uczuć. To on jest słońcem, wokół którego wszystko się kręci, i nie zrezygnuje z tego nigdy, nigdy, nigdy, nie i nigdy!
Autor: Eugen Skasa-Weiss, Sztuka mruczenia
Kto posiada kota, nie musi się obawiać samotności.
Na początku Bóg stworzył puszysty kłębek, który z braku lepszego pomysłu nazwał Kotem. Przyjrzał się Swemu dziełu i pokręcił głową. To nie było dokładnie to, co zamyślił… Bóg nie był pewien czy ma się śmiać czy płakać. Wiedział oczywiście, że to co właśnie stworzył, trudno zaliczyć do cudów. Ale nie miał już czasu na żadne zmiany – ostateczny termin siedmiu dni był tuż – tuż. No trudno, wzruszył ramionami. Nie wszystko zawsze musi się udać. Kot nie poświęcając ani chwili uwagi swemu pojawieniu się na ziemi, zwinął się w kłębek i znowu zasnął.
Autor: Stephen Baker, Jak żyć z neurotycznym kotem (1985), tłum. Anna Dorota Kamińska
Pan Bóg, jak wiadomo, tworzył świat przez bodajże tydzień, a potem spojrzał na swoje dzieło i powiedział: „Ooo kurwa!”. A później dodał: „A, mam jeszcze chwilę, teraz zrobię coś naprawdę ładnego. Coś mnie godnego, coś zaprawdę w boskim wymiarze. Coś takiego, co jest autentyczną kwintesencją piękna i nie ma wad”. I zrobił kota.
Rzeczą wielkiej wagi jest nieskończona rozmaitość kotów. Można wybrać kota stosownie do wystroju, zestawu kolorów, wysokości dochodów, osobowości, usposobienia itp. Lecz pod futrem, jakiegokolwiek jest koloru, pozostaje absolutnie niezmienny, jedyny na świecie wolny duch.
The really great thing about cats is their endless variety. One can pick a cat to fit almost any kind of decor, color, scheme, income, personality, mood. But under the fur, whatever color it may be, there still lies, essentially unchanged, one of the world’s free souls. (ang.)
Szczytem szczęścia dla kota jest uwaga, rozmowa, pieszczoty i miłość ze strony człowieka; a dla ludzi nic nie może być pochlebniejszego niż przywiązanie istoty tak dalece niezależnej.
Autor: Eugen Skasa-Weiss, Sztuka mruczenia
Ten, kto spróbuje nieść kota za ogon, nauczy się czegoś, czego nie nauczy się w żaden inny sposób.
The man who sets out to carry a cat by its tail learns something that will always be useful and which never will grow dim or doubtful. (ang.)
Źródło: Jake Page, Jak koty widzą świat i ludzi?, op. cit., s. 51.
W dni świąteczne, aby symbolicznie wypędzić Diabła, koty, szczególnie czarne, chwytano, torturowano, wrzucano do ognia, podpalano i pędzono po ulicach, wbijano na pale, pieczono żywcem, palono na stosach, wkładano do wrzącej wody, chłostano na śmierć i zrzucano z wysokich dachów, a wszystko to, jak się zdaje, w atmosferze świątecznej radości.