angielski literat, noblista Z Wikiquote, wolnego zbiornika cytatów
Thomas Stearns Eliot (1888–1965) – poeta, dramaturg i eseista, noblista. Urodził się w USA, ale zamieszkał w Anglii i przyjął obywatelstwo brytyjskie.
Cykl nieskończony idei i czynu,
Nieskończona wynalazczość, nieskończone próby
Tworzą kunszt ruchu, ale nie spoczynku;
Kunszt mowy, ale nie milczenia; (…)
Gdzież jest ten Żywot utracony w życiu?
Gdzie mądrość utracona w kunszcie wiedzy?
Gdzie wiedza utracona pośród wiadomości?
The endless cycle of idea and action,
Endless invention, endless experiment,
Brings knowledge of motion, but not of stillness;
Knowledge of speech, but not of silence; (…)
Where is the Life we have lost in living?
Where is the wisdom we have lost in knowledge?
Where is the knowledge we have lost in information?
Źródło: Choruses from the Rock v. 6–9 & 14–16.
Źródło: Chóry z „Opoki”, w: T. S. Eliot, W moim początku jest mój kres, Adam Pomorski (przeł.), Świat Książki, Warszawa 2007, ISBN 9878324706877, s. 181.
Czas teraźniejszy i czas przeszły Są być może razem w czasie przyszłym, A czas przyszły zawiera się w czasie przeszłym. (…) To, co być mogło, jest abstrakcją, Pozostającą nieustanną możliwością Jedynie w świecie spekulacji. To, co być mogło i to, co było, Zmierza ku jednemu końcowi, który jest zawsze teraz.
Źródło: Spalony Norton
I tak właśnie kończy się świat. Nie hukiem a skomleniem.
This is the way the world ends Not with a bang but a whimper. (ang.)
Źródło: Wydrążeni ludzie
Łyżeczkami kawy odmierzyłem życie.
I have measured out my life with coffee spoons. (ang.)
Źródło: The Love Song of J. Alfred Prufrock, tłum. M. Sprusiński.
Najokrutniejszy miesiąc to kwiecień. Wywodzi z nieżywej ziemi łodygi bzu, miesza pamięć i pożądanie, podnieca gnuśne korzenie sypiąc ciepły deszcz.
April is the cruellest month, breeding Lilacs out of the dead land, mixing Memory and desire, stirring Dull roots with spring rain. (ang.)
Źródło: Melania Sobańska-Bondaruk, Stanisław Bogusław Lenard (oprac.), Wiek XX w źródłach, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2002, ISBN 8301127104, s. 244.
Poezja to przemiana krwi w atrament.
Połowa zła na tym świecie wynika stąd, że ktoś chce się czuć ważnym.
Powiecie, żem jest wariat, lecz przysiąc jestem gotów: Porządny kot nie mniej niż trzy imiona ma (…) Gdyś czasem spostrzegł, że w głębokiej medytacji Twój albo inny kot w dal patrzy w zamyśleniu To wiedz: ta kontemplacja jest z jednej zawsze racji: On myśli, myśli, myśli, myśli o Tamtym swym Imieniu, O swym zmyślnym, wymyślnym, przemyślnym, Niedomyślnym, Utajonym, niedosięgłym, najbardziej własnym Imieniu.
Źródło: Jake Page, Jak koty widzą świat i ludzi?, tłum. A. Nowicki, wyd. Bellona, Warszawa 2010, s. 23.