Bohaterowie taśm nie ponieśli żadnych konsekwencji. Poseł Bury startuje, wicepremier Bieńkowska jest prominentną polityk w UE. Nie możemy udawać, że nic się nie stało.
Chcemy zwyciężyć, chcemy rządzić samodzielnie. Wszystkie ręce na pokład, zostało kilkanaście dni. (…) Dlaczego piłkarzom się udało? Bo zbudowali drużynę. My również zbudowaliśmy drużynę. (…) To ponad tysiąc osób, a przede wszystkim w tej drużynie są Polacy, którzy nas wspierają.
Daliśmy polskim rodzinom szczęście i myślę, że nikt im już tego nie odbierze, nikt nie jest wstanie tego zakwestionować. Ci, którzy chcą zlikwidować ten program, powinni pojechać do ludzi, porozmawiać z nimi, jak to wygląda. To jest program potrzebny. Nie tylko ma wymiar finansowy, ale zaczęło się rodzić coraz więcej dzieci.
Dialog i współpraca to warunek zrealizowania zadań, które postawili przed nami Polacy. Będziemy rozmawiać, będziemy słuchać i co najważniejsze, będziemy słyszeć co do nas mówią Polacy.
Doradzam panu prezydentowi, aby zajął się sprawami swojego kraju, być może wtedy uda mu się osiągnąć takie same wyniki gospodarcze i taki sam poziom bezpieczeństwa swoich obywateli, jaki gwarantuje Polska. O przyszłości Europy nie będzie decydował prezydent Francji, ani żaden inny przywódca indywidualnie, tylko wszyscy członkowie Wspólnoty (…). Być może jego aroganckie wypowiedzi wynikają z braku doświadczenia i obycia politycznego, co ze zrozumieniem odnotowuję, ale oczekuję, iż szybko nadrobi te braki i będzie w przyszłości bardziej powściągliwy.
Ewa Kopacz bierze odpowiedzialność za osiem lat rządów. To nie jest tak, że nagle wzięła się rok temu nie wiadomo skąd i ma czystą kartę. Była ministrem, była marszałkiem, byłą wiceprzewodniczącą, dziś jest przewodniczącą. Bierze odpowiedzialność za osiem lat tych rządów. Ona dzisiaj zamiast obiecywać kolejne rzeczy, których nie spełni, powinna się z tych ośmiu lat rozliczyć.
Ewa Kopacz doprowadziła do tego, że polskie górnictwo wymaga doraźnych działań, by nie doszło do zapaści branży i by nie rozlały się protesty społeczne. (…) Musimy sprawić, by górnictwo było ważną częścią naszej energetyki i aby było konkurencyjne. (…) Górnictwo musi być dziś dofinansowane. (…) jest zainteresowanie za granicą polskim węglem, tylko rząd nie chce o tym rozmawiać.
Gdzie uchwalaliście plany, projekty? Gdzie ustalaliście strategie? Rząd Prawa i Sprawiedliwości podejmuje decyzje w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, a wy na śmietnikach, na cmentarzach albo na stacjach benzynowych.
Opis: w trakcie debaty nad wnioskiem ws. wyrażenia wotum nieufności Radzie Ministrów.
Jakoś prokuratura nie wykazywała takiej gorliwości ws. afery hazardowej, Amber Gold, afery stoczniowej. Dlaczego te afery nie zostały wyjaśnione? Osiem lat rządów PO-PSL, to ich symbol. PO i PSL robią wszystko, by Polacy o tych aferach nie pamiętali.
Jan Paweł II mówił, że historia uczy, że demokracja bez wartości przemienia się w jawny lub zakamuflowany totalitaryzm. Nasz wielki Polak, wielki Europejczyk jest symbolem chrześcijańskiej, zjednoczonej Europy. Dyktat politycznej poprawności – laicyzacji państwa – wprowadza miejsce dla wartości, które są nam obce kulturowo, które prowadzą do sterroryzowania codziennego życia Europejczyków. Polski rząd podejmie starania, by pomnik naszego rodaka ocalić od ocenzurowania i zaproponujemy, aby przenieść go do Polski, o ile będzie zgoda francuskich władz i społeczności lokalnej.
„Jesteśmy jedyną siłą, która może zastąpić PiS w Polsce” – powiedział otwarcie niemiecki polityk Manfred Weber. Czyli albo niezależna Polska rządzona przez PiS, albo niemiecka dominacja. O to będą najbliższe wybory. Dziękuję, Herr Weber, za tak otwarte postawienie sprawy.
Opis: o wywiadzie Manfreda Webera dla Frankfurter Allgemeine Zeitung.
Jest to program, który nie tylko wspiera rodziny finansowo. To rzeczywiście bardzo ważne, że udało się nam zredukować biedę, ubóstwo wśród dzieci, udało się nam bardzo wyraźnie poprawić sytuację materialną dużych rodzin. To są dane statystyczne. Największą satysfakcją jest to, że te rodziny mogą spokojnie myśleć dzisiaj o planowaniu swojej przyszłości, mogą pozwolić sobie na to, że dzieciaki mają dodatkowe zajęcia, że mogą spełniać ich marzenia, że mogą pojechać na wakacje.
Jeśli ludzi dostają 500 zł, to te pieniądze wrócą na rynek, pobudza konsumpcję, więc i wpływy podatkowe będą większe. Ten szybszy rozwój jest nam potrzebny, ponieważ pierwszy problem to demografia, ale to wynika również z tego, że ludzie nie widząc szansy wyjeżdżają za granicę. (…) Nie można wzruszać ramionami i mówić, że nic się nie da zrobić albo pisać, jak koalicja na billboardach, że Polacy będą więcej zarabiać i nic nie robić choćby ws. stawki minimalnej. To sprawdzenie wiarygodności rządzących. Jeśli jest problem, to go rozwiązujmy, a nie zajmujmy się tylko i wyłącznie uprawianiem kampanii wyborczej.
Jeżeli dzisiaj mówimy o symbolu Platformy i PSL-u rządzenia w polskiej szkole, to co jest tym symbolem? Wojna z drożdżówkami. To jest symbol Platformy i PSL-u. Ale po tych smutnych dla polskiej szkoły latach, chcemy dać jej teraz nowy kształt, nowe możliwości i chcemy przede wszystkim wprowadzić te zmiany, które pani minister Anna Zalewska przygotowała.
Każdy w Polsce ma takie same prawa i obowiązki. Bez względu na status społeczny i ekonomiczny. W imieniu mojego rządu mówię koniec dla takiej polityki.
Mamy okrągłą rocznicę, tak? 80., przepraszam, 1992 lub 1993 rok… Kiepsko. Nie, przepraszam, Polska oczywiście weszła później, 20 lat temu zaczęła obowiązywać waluta euro w Unii Europejskiej.
Manfred Weber, niemiecki szef frakcji politycznej Donalda Tuska, oficjalnie ogłosił, że rząd Polski jest „wrogiem”, który będzie „zwalczany”. Wypowiedź Webera to – nawet jak na Niemca – skrajny przykład bezczelności. A także złamanie wszelkich zasad obowiązujących w europejskiej polityce. Polska jest w NATO, jest w UE, współpracuje z wieloma zagranicznymi partnerami, w tym Niemcami, we wszelakich sprawach i nagle kluczowy niemiecki polityk ogłasza otwartą wojnę przeciwko polskiemu rządowi? I to w czasie rosyjskiej agresji? Jest sierpień, może Herr Weber tego nie wie, ale my, Polacy, wspominamy akurat straszliwe zbrodnie dokonane przez Niemców w Warszawie ledwie 79 lat temu. Na samej Woli w ciągu kilkudziesięciu godzin Niemcy zabili 50 tysięcy Polaków. Niemieccy zbrodniarze nigdy nie zostali ukarani, za to cieszyli się w Niemczech przez wiele lat po wojnie szacunkiem, pełniąc nawet niekiedy funkcje publicznie. Taka to jest ta niemiecka „praworządność”. Znamy ją w Polsce dobrze. Dlatego, Herr Weber, zostaw Polskę w spokoju.
Opis: o wywiadzie Manfreda Webera dla ZDF, w którym krytykuje PiS.
Moim obowiązkiem jest publikowanie tych orzeczeń i dokumentów, które zostały podjęte na mocy obowiązującego prawa. Jutrzejszy komunikat, który przedstawią wybrani sędziowie Trybunału Konstytucyjnego nie będzie orzeczeniem w myśl obowiązującego prawa. W związku z czym nie mogę łamać konstytucji, nie mogę takiego dokumentu publikować.
Możecie państwo krzyczeć i straszyć mnie Trybunałem Stanu. Proszę mi wierzyć – nie robi to na mnie wrażenia. Nie zmusicie mnie do łamania Konstytucji, tylko dlatego, że chcecie doprowadzić do obalenia rządu w Polsce i zmiany władzy w Polsce, bo to jest wasz cel.
Na pewno już w tej chwili jest inne podejście do Polski. Jest zniechęcenie również elit brukselskich do opozycji naszej polskiej, która tam aktywnie działała. I w tej chwili już też słychać na korytarzach w Brukseli, że mają dosyć tych wycieczek do Brukseli i ciągle namawiania, żeby uderzać w polski rząd.
Opis: odpowiedź na pytanie, czy Brexit i inne kłopoty Europy, jak np. napływ imigrantów, mają wpływ na realizację unijnej procedury ochrony praworządności w Polsce.
Nazywam się Szydło, Beata Szydło! I nie pozwolę sobą kierować. To nie znaczy, że nie będę słuchać ludzi. Będę słuchać i młodszych i starszych, i biednych i bogatych.
Obowiązkiem każdej władzy jest słuchać obywateli i im służyć, bo do tego jesteśmy powołani, jesteśmy powołani do służby, jesteśmy powołani do tego, żeby rozwiązywać problemy naszych współobywateli, którzy powierzają nam ten mandat.
Od dwóch lat nie jestem premierem. Nie zabiegam o żadne stanowisko. Staram się jak najlepiej wykonywać mandat, który powierzyło mi ponad pół miliona wyborców. Z dnia na dzień jestem coraz bardziej, bezpardonowo atakowana z różnych stron. Czyżbym była zagrożeniem dla tak wielu?
Padło tyle oszczerstw, kłamstw poniżających min. Macierewicza, że nie mogłam nie zabrać głosu. Busolą Antoniego Macierewicza są słowa „Bóg, honor i ojczyzna”. Dla mnie zaszczytem jest, że jest w rządzie, którym kieruję. (…) Antoni Macierewicz był zawsze po stronie piękna i prawdy. I za to jest atakowany przez tych, którzy prawdy się boją (…). Stajecie po stronie kłamców i ludzi bez honoru. Powinniście się wstydzić.
Opis: wypowiedź skierowana do posłów popierających wniosek o odwołanie Antoniego Macierewicza z funkcji ministra obrony narodowej.
Pan Sikorski w tej chwili skłamał i właściwie powinnam go podać do sądu, bo przeciwko mnie nie toczą się żadne postępowania sądowe – to jest po pierwsze, panie Sikorski. I niech pan czyta ze zrozumieniem. Jest pan kłamcą i jest pan niegodny tego żeby mieć mandat z nadania Polaków.
Opis: w trakcie debaty w Parlamencie Europejskim nt. praworządności w Polsce.
Podwyższenie wieku emerytalnego, ograniczenie wsparcia dla polskich rodzin – ekonomista opozycji Bogusław Grabowski wyjawia, co czeka Polaków, jeśli opozycja przejmie władzę.
Opis: o wywiadzie Bogusława Grabowskiego dla Radia Zet.
Polacy powinni mieć wybór. Przywrócimy poprzedni wiek emerytalny, ale pozostawimy wybór – jeśli ktoś będzie mógł pracować, to będzie mógł to robić. Od problemów nie możemy uciekać, ale trzeba je rozwiązywać.
Politycy, szkalujący swój kraj na forum międzynarodowym nie są godni jego reprezentowania.
Opis: wypowiedź o deputowanych Platformy Obywatelskiej głosujących za rezolucją Parlamentu Europejskiego z 15 listopada 2017 o naruszaniu praworządności przez władze państwowe w Polsce.
Polska armia powinna być liczniejsza, lepiej wyposażona, musimy o tym rozmawiać i o tym też mówi Jarosław Gowin. Trzeba odbudowywać polski przemył, polską produkcję, budować polską markę, ponieważ to co jest teraz realizowane, to wyprzedawanie. (…) Zrobimy te zmiany, wprowadzimy ten program, jesteśmy na to przygotowani.
Polska została niesłusznie pomówiona o to, że łamane są zasady demokratycznego państwa prawa. (…) To jest nieprawda, to jest pomówienie, demokracja ma się w Polsce dobrze. A najlepszym dowodem, że demokracja w Polsce ma się dobrze są protesty organizowane przez niektóre grupy, niektóre środowiska przeciwko rządowi i przeciwko zmianom, które w tej chwili w Polsce realizujemy. To jest dowód na to, że demokracja w Polsce funkcjonuje.
Opis: w trakcie sejmowej debaty nad informacją prezesa Rady Ministrów na temat sytuacji międzynarodowej Polski i jej polityki zagranicznej, dotyczących wzajemnych relacji Polski z UE.
Polski rząd podejmie działania, by pomnik naszego rodaka ocalić od cenzurowania. Zaproponujemy, aby przenieść go do Polski, o ile będzie zgoda francuskich władz i społeczności lokalnych. Nasz wielki Polak, wielki Europejczyk jest symbolem chrześcijańskiej, zjednoczonej Europy. Dyktat politycznej poprawności – laicyzacji państwa – wprowadza miejsce dla wartości, które są nam obce kulturowo, które prowadzą do sterroryzowania codziennego życia Europejczyków.
Opis: Wypowiedź dotycząca pomnika Jana Pawła II usytuowanego w gminie Ploërmel w Bretanii, z którego wyrokiem francuskiej Rady Stanu ma być usunięty krzyż
Po tylu latach rządów Ewa Kopacz nie powie nic nowego. (…) Polacy nie chcą już tego słuchać, czas odejść na ławkę rezerwowych. Ja chce rozmawiać o sprawach ważnych dla Polaków i dla Polek. To moja umowa z obywatelami, moje projekty ustaw.
Polska polityka musi być inna. Pokora, praca, umiar, roztropność w działaniu i odpowiedzialność. A przede wszystkim słuchanie obywateli. To są zasady, którymi będziemy się kierować. Koniec z arogancją władzy i koniec z pychą.
Prawo i Sprawiedliwość jest konsekwentne w przeprowadzaniu reformy wymiaru sprawiedliwości. Przeprowadzimy tę reformę do końca, bo to należy się Polakom.
Problem VAT-u to największa patologia. Nowa ustawa VAT-owska ma to uszczelnić. Dziś, gdy płaci się VAT w momencie gdy faktura jest wystawiona, będziemy chcieli wprowadzić system elektroniczny, który będzie na każdym etapie realizacji to monitorował. Druga rzecz, to wyprowadzanie pieniędzy do rajów podatkowych. My wrócimy przede wszystkim do projektu realizowanego przez rząd Jarosława Kaczyńskiego, kiedy został przygotowany i była rozpoczęta realizacja tego projektu Ministerstwa Finansów. Gdyby ten elektroniczny system został wdrożony, mielibyśmy zupełnie inną sytuację.
Przyjedziemy do was, aby rozmawiać. Będziemy wszędzie tam, gdzie toczy się dyskusja o Polsce. Nie chcę, żeby dla celów wyborczych mówiono co innego, a potem robiono co innego. Czas polityków celebrytów się kończy. Czas na polityków rzemieślników, którzy będą pokornie słuchać Polaków.
Przykładem tego populizmu i demagogii jest afera Amber Gold. Tysiące ludzi pozbawionych środków do życia. Ludzkie dramaty, wszystko to w atmosferze skandalu na szczytach waszej władzy i za waszym przyzwoleniem. Państwo za waszych rządów bezradnie patrzyło jak obywatele są okradani. Dlaczego patrzyliście na to? Dlaczego rząd PO i PSL nic w tej sprawie nie zrobił?
Siłą tej instytucji, siłą Trybunału Konstytucyjnego powinna być jego apolityczność.
Źródło: Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Kadencja VIII. Sprawozdanie Stenograficzne z 19. posiedzenia Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 20 maja 2016 r. (trzeci dzień obrad), s. 282.
Śpieszą się, strachliwi „silni ludzie”. Nie chcą, żeby posłowie Kamiński i Wąsik wzięli udział w obradach Sejmu 10 stycznia, więc chcą ich 9 stycznia zamknąć w celach.
Opis: o nakazie doprowadzenia do zakładu karnego Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.
Sugerowanie, że przypadkowe spotkanie z ludźmi, podającymi się w Rytlu za wolontariuszy, było „kontaktami polityków PiS z gangsterami” jest szczególnie obrzydliwym kłamstwem. Wobec osób, rozpowszechniających tego typu pomówienia będą zastosowane kroki prawne.
Szacujemy, że Polacy przez rządy Platformy Obywatelskiej i PSL stracili ok. 340 mld zł. To mogło być osiem lat obowiązywania programu 500 plus, 5 tys. nowo wybudowanych przedszkoli, 250 nowych szpitali i 1500 km autostrad. Szans i możliwości, które odebraliście Polakom, policzyć się nie da. Jeszcze raz przypomnę – 340 mld zł. (…) Nie ma tego i nie było za waszych rządów, bo te pieniądze po prostu zostały zmarnowane.
Szczerba ma taką obsesję na moim punkcie, że ślepo pluje jadem i nawet nie doczytał z rady którego muzeum wyrzucili mnie jego koledzy. Nie chodzi o Muzeum Auschwitz-Birkenau.
Tak, rzeczywiście ministrowie, wiceministrowie w rządzie Prawa i Sprawiedliwości otrzymywali nagrody za ciężką, uczciwą pracę. I te pieniądze się im po prostu należały.
To konkretne propozycje, mamy gotowe projekty ustaw i wyliczenia wynikają z tego, że eksperci, którzy je przygotowali, dokładnie je oszacowali. (…) Program, z którym wychodzimy do Polaków jest rozłożony w czasie, to przemyślany program działań, który ma rozwiązać najważniejsze problemy Polaków – choćby wsparcie dla rodziny 500+, ale z drugiej strony proponujemy takie projekty, dzięki którym dodatkowe środki do budżetu będą wpływały.
To tu, w Gdańsku, na Westerplatte, 78 lat temu miała miejsce pierwsza bitwa II wojny światowej. To tu rozpoczął się rozpętany przez hitlerowskie Niemcy koszmar, który na całym świecie pochłonął kilkadziesiąt milionów istnień ludzkich a Polska na sześć lat trafiła pod okrutną, niemiecką okupację.
Opis: w czasie 78. rocznicy wybuchu II wojny światowej na Westerplatte, 1 września 2017.
Trzeba w tym miejscu dzisiaj przypomnieć słowa wielkiego Polaka, Prymasa Tysiąclecia Stefana Wyszyńskiego, który powiedział: Potrzeba nam potężnej woli organizowania sił rodzimych, ojczystych, by nie poddawać się pokusie targowicy, skądkolwiek by ona miała przyjść.
Opis: do posłów opozycji.
Źródło: Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Kadencja VIII. Sprawozdanie Stenograficzne z 19. posiedzenia Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 20 maja 2016 r. (trzeci dzień obrad), s. 281.
U
UE jest najbardziej zagrożona przez jej instytucje, które walczą pomiędzy sobą o kompetencje, wpływy, przywileje dla siebie. Wymyślają kolejne bezsensowne procedury. Wywołują kolejne konflikty i kryzysy, które potem w pocie czoła bezskutecznie rozwiązują. (…) Większość czasu zajęła mi dziś praca nad programem Mieszkanie plus. Tym właśnie różni się polski rząd od brukselskiej biurokracji. My zajmujemy się sprawami ludzi, mówimy zrozumiałym dla nich językiem, a administracja brukselska zajmuje się samą sobą. Czy procedura wszczęta przez KE poprawi w jakikolwiek sposób życie przeciętnego Kowalskiego?
Opis: reakcja na działania Komisji Europejskiej dotyczące blokowania przez rząd Beaty Szydło działalności Trybunału Konstytucyjnego.
Według Bachmanna, Tusk zrobił za mało, bo nie poradził sobie z polskim prezydentem oraz Trybunałem Konstytucyjnym i nie ma odwagi by… łamać polską Konstytucję.
Wielokrotnie mówili, że do walki z rządem będą wykorzystywać „ulicę i zagranicę”. I to robią. Mając to na uwadze, trudno zaakceptować tezę, że ostatnie protesty były spontaniczne. To była dobrze wyreżyserowana i dobrze opłacona akcja, mająca uderzyć w polski rząd.
Westerplatte to miejsce wyjątkowe dla każdego Polaka; to symbol niezłomności, bohaterstwa i patriotyzmu polskiego narodu. O Westerplatte trzeba mówić dzisiaj głośno.
Opis: o obronie Westerplatte w 1939, 1 września 2017.
Wracamy do ośmioletniej szkoły i czteroletniego liceum. (…) Wielu nauczycieli dostrzega potrzebę powrotu do poprzedniego systemu. Nauczyciele boją się utraty pracy. Chcę powiedzieć, że nie chcemy przeprowadzić żadnej rewolucji. Jeśli zrobimy to płynnie systemowo. Zrobimy to tak, aby nie zaburzyło to procesu nauczania.
Bardzo wielu gięło się wpół, kiedy przyszło im się konfrontować z tymi, którzy są z zewnątrz, którzy są z Zachodu, którzy są bogatsi i silniejsi. Beata Szydło należy do tych, którzy się nie gną i nie kłaniają, tylko z podniesioną głową walczą o to, co jest najważniejsze. I realizują swoją misję, misję polskiego premiera, polskiego polityka, polskiego męża stanu. (…) Broniła dzielnie polskiej sprawy w sposób, który pozostanie w naszej historii.
Opis: o działaniach Beaty Szydło mających na celu zablokowanie wyboru Donalda Tuska na drugą kadencję na stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej.
Być może zdarzało się, że podpisałam jakieś pismo dotyczące korespondencji z Trybunałem Konstytucyjnym na polecenie pani Premier, ale tego nie pamiętam. Jeśli chodzi o kwestie związane z publikacją orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego (…), to ja działań w tym zakresie nie podejmowałam. Zajmowała się tym minister Jolanta Rusiniak i pani premier Beata Szydło.
Opis: w sprawie decyzji dotyczących publikacji wyroków Trybunału Konstytucyjnego.
Chciałem serdecznie podziękować za tę dzisiejszą debatę. Serdecznie dziękuję pani premier za obronę i za te słowa. Muszę powiedzieć, że jako mężczyzna czułem się trochę tak nieswojo. Raczej uważam, że to mężczyźni powinni bronić kobiet, a nie kobiety mężczyzn, ale pani premier dziękuję za to bardzo. Żona będzie dumna ze mnie i z pani.
Do tej wypowiedzi traktowałem panią premier jako niezbyt zdolną, pozbawioną inwencji kobietę, którą prezes postawił na ważnym państwowym odcinku, który ją po wielokroć przerasta. Zdolna na swój sposób jest, to znaczy jest zdolna uzasadnić każde, najgłupsze nawet posunięcie swoich ministrów, którzy ostentacyjnie pokazują jej, że ta pani w tym rządzie nie ma nic do powiedzenia. (…) Skoro ta osoba zdecydowała się tysiącom ludzi, którzy wyszli na ulice i place polskich miast i miasteczek, by stanąć w obronie niezależności sądów – publicznie napluć w twarz i oskarżyć nas o to, że protestowaliśmy wtedy za pieniądze i pod czyjeś dyktando. To powiem o tej nieporadnej, zakompleksionej i mijającej się z prawdą na każdym kroku kobiecie, słowami byłego marszałka Dorna – łże jak bura suka.
Jak przestanie być premierem, a wyroków nie opublikuje, to będą nad nią wisiały. Prędzej czy później odpowiedzialność karna ją dosięgnie. (…) Za łamanie Konstytucji muszą być konsekwencje. Jednostki ponoszą osobistą odpowiedzialność.
Konstytucja jest tutaj jednoznaczna, mówi o niezwłocznym publikowaniu wyroków Trybunału Konstytucyjnego. W mojej ocenie, w ocenie wielu ekspertów prawa, taki kwalifikowany zarzut konstytucyjny ciąży zarówno i na pani premier Beacie Szydło, i na panu premierze Mateuszu Morawieckim, który także nie opublikował tych wyroków Trybunału Konstytucyjnego niezwłocznie.
Pani Szydło manipuluje jak przy seicento. Przegrani w wyborach sfrustrowani polityczni emeryci to jednak osobna kategoria. Kategoria tryskającego żółcią Kaczyńskiego.
Pełniąc funkcję Prezesa Rady Ministrów wstrzymała publikację powszechnie obowiązujących orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego o sygnaturach K 47/15, K 39/16 i K 44/16, a następie uporczywie wstrzymywała się od decyzji o opublikowaniu tych orzeczeń, czym popełniła delikt konstytucyjny z Art. 190 ust. 2 Konstytucji RP, a także nie wypełniła ciążących na sobie obowiązków, popełniając przestępstwo z art. 231 kk (przekroczenie uprawnień przez funkcjonariusza).
Powiedziała chciwa osoba bez kompetencji, która jako pierwsza w historii sama sobie przyznała nagrodę będąc premierem… a teraz przebiera nóżkami, żeby doić w Euro…
Przepraszam panią premier i wszystkich, którzy poczuli się moim komentarzem dotknięci. Wszystkich, którzy odczytali moje słowa jako obraźliwe i zbyt mocne.
Szanowna Pani, miała już Pani szansę budować swój rząd. I zbudowała z tych, których uważała za prawych i słusznych – i nie wyszło. A tak nota bene ten Pan jest magistrem filologii angielskiej. Wstyd mi jednak za Pani język wykluczenia i poziom wypowiedzi, ale wybaczam.
Źródło: Jacek Nizinkiewicz, Działacze terenowi PiS czekają na łupy (wywiad z Jadwigą Staniszkis), „Rzeczpospolita” nr 262 (10291), 9 listopada 2015, s. A6.
To, co powiedział pan Karczewski, jak i to, co mówiła pani Szydło, już pomijam wszystkich tych pomniejszych, to niestety dowodzi braku kultury osobistej, ale to dowodzi także takiej bezradności intelektualnej. Oni nie potrafią odnieść się do zarzutów merytorycznie, ani nie potrafią z tym polemizować, w związku z tym obrażają. To jest zresztą bardzo typowe dla takich, powiedziałbym, dosyć prostych umysłów.
Opis: o krytyce listu byłych prezydentów i szefów MSZ przez premier Beatę Szydło.
Źródło: rozmowa z Moniką Olejnik w Radiu Zet radiozet.pl, 26 kwietnia 2016.
To życzeniowe, infantylne i nierealistyczne odezwanie się pani premier. Jak wyobraża sobie ten „czempionat” Polski? Nie stać nas na jakąś samodzielną politykę, na pozycję – w cudzysłowie – „mocarstwową”. Przed rokiem 1939 też mieliśmy takie zamiary – jak to się skończyło, wiemy. Polityka odchodzenia od ścisłych związków z Unią jest samobójcza. Bo czym to teraz może się skończyć?
Opis: reakcja na słowa Beaty Szydło „Polska to piękny kraj, a Polacy to dumny naród, chcemy być czempionem Unii Europejskiej” wygłoszone w Parlamencie Europejskim.
Wredny babsztyl śmie grozić „aferami”, w których nie postawiono nawet zarzutów, o wyrokach nie wspominając. Lepiej by przeprosiła za osławiony audyt, za haniebny list do przywódców Europy ws. Tuska i za próbę wrobienia chłopaka we własny wypadek samochodowy.
Znalazłem plakat premier z kampanii wyborczej. Jest na nim napis „Spotkajmy się w drodze”. To jedyny przykład, kiedy kandydat na premiera ostrzega przed swoimi rządami.