polska działaczka polityczna Z Wikiquote, wolnego zbiornika cytatów
Anna Fotyga (ur. 1957) – polska ekonomistka, polityk, deputowana do Parlamentu Europejskiego, minister spraw zagranicznych, szefowa Kancelarii Prezydenta RP.
Chciałabym się w tym momencie odnieść do jednego elementu wypowiedzi pana Grasia, który stwierdził, że jedziemy rozmawiać „z obcym mocarstwem”. A przecież my jedziemy rozmawiać z naszym najbliższym sojusznikiem. Z „obcym mocarstwem” to ja pamiętam, że pan Graś rozmawiał podczas konferencji prasowej po rosyjsku.
Opis: o wypowiedzi Pawła GrasiaTo skandal ocierający się o zdradę na temat wizyty i rozmów Antoniego Macierewicza i Anny Fotygi w USA z republikanami o pomocy ws. śledztwa dotyczącego katastrofy smoleńskiej.
Dążymy do utrwalenia statusu Polski jako ważnego państwa członkowskiego UE, zdecydowanie bronimy wspólnych wartości i zasad, którymi kierują się państwa członkowskie i stanowczo przeciwstawiamy się próbom różnicowania państw członkowskich Unii przez państwa trzecie.
Źródło: onet.pl, 11 maja 2007
Najpierw wiele lat temu zaatakowano Jarosława Kaczyńskiego, później mnie. W pewnym sensie byłam pionierem, ćwiczono na mnie metody, które potem wykorzystano do „dywanowego nalotu” na prezydenta. W jego przypadku z niektórych metod zrezygnowano jako nieefektywnych, a niektóre niebywale wzmocniono. Chciałam poznać ten mechanizm, więc żeby go zdiagnozować, wróciłam do tego, co o mnie wypisywano. Chciałam wiedzieć, co moje dzieci musiały wyczytywać.
Polska musi być bezpieczna i robimy wszystko, żeby tak było.
Źródło: dziennik.pl, 11 maja 2007
Polska podkreśla, że coś, co Niemcy uznają za swój ważny interes, jest w istocie realizacją projektu wyraźnie pogarszającego bezpieczeństwo energetyczne państw nadbałtyckich i Polski.
Źródło: dziennik.pl, 19 stycznia 2007
Polacy w Niemczech są narażeni na asymilację.
Źródło: FAZ, 2 lutego 2007
Proszę państwa, ja całe przedpołudnie siedziałam i analizowałam sytuację międzynarodową, w tym sytuację Polski. Naprawdę dotychczasowy porządek światowy się sypie, a państwo mnie pytacie o Zbigniewa Ziobrę.
Opis: odpowiedź na pytanie dziennikarza o sytuację w PiS.
Rosja mówi tylko o możliwości zniesienia embarga na mięso. Potem w ciągu wielu miesięcy cały czas było tak. Ja mówiłam konsekwentnie: produkty mięsne i roślinne lub fitosanitarne.
Źródło: Polskie Radio Program I, Goście Jedynki, 13 grudnia 2007
Szczyt, a zwłaszcza już taki szczyt to jest z natury rzeczy teatr jednego aktora. I tym aktorem był prezydent. I powiedziałabym, że jedno trzeba docenić, bo to była rola oskarowa.
Opis: komentarz po szczycie Unii w Brukseli, czerwiec 2007.
Tak, to mógł być zamach. Nie można tego wykluczyć. W każdym innym kraju to byłby pierwszy wariant, który by rozważano i którego nie odsunęłoby się na bok, póki by się go nie wykluczyło.
Opis: odpowiedź na pytanie czy katastrofa smoleńska mogłaby być zamachem.
Źródło: polskatimes.pl, 8 października 2010
Ten mercedes ledwo zipie. Ja jakoś mówię… jeszcze.
Opis: o sobie podczas przesłuchania przed sejmową komisją spraw zagranicznych.
Anna Fotyga to postać jak z obrazów El Greca, całkiem niedzisiejsza. Rzadko bowiem trafia do współczesnej dyplomacji tak autentyczna stygmatyczka, której stygmaty bezpośrednio wyrażają bezgraniczne cierpienie Lecha Kaczyńskiego.
Cieszę się, że już jej nie będzie na stanowisku państwowym, bo robiła za dużo szkód wizerunkowi Polski. Szkodziła całym swoim zachowaniem, słowem, gestem i mimiką.
Dlaczego pan Macierewicz i pani Fotyga pojechali do USA? Spotkali się tam z kongresmenem Daną Rohrabacherem, który obiecał pomóc w powołaniu międzynarodowej komisji śledczej. A kto finansował pierwszą kampanię wyborczą kongresmena Rohrabachera? Otóż tę kampanię finansował Oliver North, który, jak pamiętamy, był mózgiem afery Iran-Contras. Afera ta, przypominam, polegała na tym, że USA nielegalnie sprzedawały broń Iranowi, spodziewając się pomocy w uwolnieniu zakładników przetrzymywanych w Bejrucie przez Hezbollah i finansując z uzyskanych pieniędzy działalność prawicowych „contras” w Nikaragui. (…) To są fakty. Państwo Macierewicz i Fotyga spotykają się w Stanach z facetem blisko powiązanym z ludźmi którzy uknuli kilka rzeczywistych spisków prawicowych, którzy się nieraz już splamili krwią, i którzy są mocno powiązani z amerykańskim chrześcijańskim fundamentalizmem.
Dwugłos w sprawie rozmów na temat tarczy antyrakietowej zaistniał po tym, jak do USA pojechała Anna Fotyga – tego nie należało robić. We wspólnocie plemiennej zostałaby ona wrzucona przez starszyznę do kotła i ugotowana. To do rządu należą negocjacje w sprawie tarczy, a nie do Kancelarii Prezydenta.
[Kongresmeni] z herbacianego skrzydła Partii Republikańskiej, którzy jeszcze mają ochotę ich przyjmować i słuchać, ponieważ wychowani na Roswell i Strefie 51 (…) również opowieści Macierewicza i Fotygi o wielkim rozbłysku i sztucznej mgle przyjmują ze zrozumieniem, a nawet sympatią i poczuciem głębokiej solidarności (im także „socjalistyczny federalny rząd” serwuje od przeszło pół wieku kłamstwo o UFO). Gdyby naszą polską wersję agenta Muldera i agentki Scully grali przynajmniej David Duchovny i Gillian Anderson… „Gdyby nas lepiej i piękniej kuszono…”. Ale niestety, Muldera gra Macierewicz, a Scully – Fotyga. To przesądza sprawę. Świat się dowiedział, nic nie powiedział, Janek Wiśniewski padł.
Pani minister powinna zdefiniować swoją rolę: czy jest szefową kancelarii ponadpartyjnego prezydenta, czy ministrem spraw zagranicznych na wygnaniu, bo jeżeli to drugie, to będziemy jej odpowiadać jak polityk politykowi.
Podziwiam odwagę Anny Fotygi. Jest ona obiektem tak wielkiej agresji, że niejeden mężczyzna by tego nie wytrzymał. Jedyny grzech pani minister polega na tym, że nie należy do korporacji, która opanowała polską dyplomację. Korporacji stworzonej w największym stopniu przez prof. Bronisława Geremka.
Minister Fotyga jako ekspert od wyposażenia wojskowego to jest dla mnie nowość (…) System Patriot 3 nie wydaje się być przestarzały dla takich krajów jak Japonia, która na technologii się zna, jak Izrael, który też ma niezłą technikę wojskową. Ale rozumiem, że dla pani minister Fotygi to niewystarczające.
Włos mi się zjeżył. Jak osoba o takich poglądach mogła być szefem polskiego MSZ, partnerem dla Europy i świata? Przecież pani Fotyga pisze tam wprost, że katastrofa smoleńska to efekt spisku Tuska i Putina. Na miłość boską – takich ludzi trzeba leczyć!