Dobry polityk to taki, który wypije krew, nie zostawiając rany.
Dwugłos w sprawie rozmów na temat tarczy antyrakietowej zaistniał po tym, jak do USA pojechała Anna Fotyga – tego nie należało robić. We wspólnocie plemiennej zostałaby ona wrzucona przez starszyznę do kotła i ugotowana. To do rządu należą negocjacje w sprawie tarczy, a nie do Kancelarii Prezydenta.
Jeśli prezes PiS i PiS wróci do władzy, to prawdopodobnie większość narodu ucieknie na plaże Tunezji i Egiptu. W 2020 r. jak będzie rządził Kaczyński już mi się nie będzie chciało o jechać na te plaże. Kaczyński jest jak żebrak, który szuka księżniczki, żeby poprawić sobie wizerunek, tylko trzeba znaleźć tę księżniczkę.
Opis: o wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego, w której zapowiadał, że w 2020 na plażach Egiptu i Tunezji będą miliony Polaków.
Jeżeli występuje osoba, która straciła najbliższych w tej katastrofie, to wiele rzeczy, które mówi mogę zrozumieć. Ale jeśli się rwie, żeby być politykiem i być pierwsza na liście, to zmienia postać rzeczy.
Miał prawo takie słowa rzucić, choć ja się z nim nie zgadzam. Pamiętam refren piosenki „ajajaj, ja lubię dziki kraj” i wolę być w tym dzikim kraju niż tam, gdzie się znalazł pan minister Drzewiecki.
Opis: o wypowiedzi Mirosława Drzewieckiego, że „Polska to dziki kraj”.
NATO nie boi się rozmieszczenia rosyjskich pocisków przy polskiej granicy, bo ich zasięg jest tak mały, że gdyby Rosja chciała uderzyć w Polskę, musiałaby rozwalić swój Kaliningrad. Rosja to kolos na glinianych nogach.
Problem jest taki, że Anna Grodzka jest trzyletnią dziewczyną, bo od trzech lat mniej więcej jest kobietą. Posłowie zadadzą różne pytania i jeśli Ruch Palikota odpowie na nie przekonująco, to będziemy głosować za. Ja nie widzę przeciwwskazań.
Opis: odpowiedź na pytanie czy PSL zagłosuje na Annę Grodzką.
To trzeba leczyć, a nie karać. Czasami ktoś powie jedno słowo za dużo. Jeśli ma chociaż namiastkę kultury osobistej, to przeprosi. Jeśli nie przeprasza, to znaczy, że na wszelkie wychowanie jest już za późno.
Opis: o wypowiedzi Adama Hofmana na temat polityków PSL.
Wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że ta koalicja ma szansę rządzić następną kadencję. Wychodzenie z niej dzisiaj byłoby wykopywaniem rowów nie do zasypania.
Opis: o plotkach nt. wcześniejszych wyborów parlamentarnych.
Dzisiaj na spotkaniu w Zgorzelcu o panu pośle Żelichowskim powiedziałam „stary dziadyga”. Może nie powinnam tak powiedzieć, tylko że on jest starym dziadygą. On jest w sejmie od osiemdziesiątego któregoś roku i tyle zła robi, niczym się nie przejmuje, ma emeryturę poselską i ma w nosie. Jest tak totalnie wyalienowany, oddzielony od tego, co ludzie potrzebują... A dziadyga to jest ludowe określenie, a że stary – to po prostu stwierdzenie faktu.