Kamienie szlachetne – termin tradycyjnie używany dla określenia diamentu, szafiru, rubinu i szmaragdu, kamieni jubilerskich o twardości powyżej 7 w skali Mohsa, odzwierciedlający nie tylko ich piękno i rzadkość występowania, ale także znaczenie historyczne i kulturowe, jakie odegrały w różnych cywilizacjach[1].

Wszystkie pozostałe kamienie były dawniej nazywane półszlachetnymi, zaś obecnie są określane terminem kamieni ozdobnych[2][3]. Kamienie szlachetne są pochodzenia mineralnego, natomiast wśród kamieni ozdobnych znajdują się minerały, syntetyki i substancje organiczne[4].

Cena rynkowa kamieni szlachetnych jest wysoka[2].

Rys historyczny

Thumb
Zdjęcie oprawy Codex Aureus z około 870 rok, inkrustowanej szmaragdami i szafirami
Thumb
Uroczysty krzyż Liudolfa z Brunszwiku, wykonany krótko po 1038 roku

Kamienie szlachetne ceniono od najdawniejszych czasów[5], nie tylko w Europie, ale także na Wschodzie, gdzie diamenty i rubiny uważano za najcenniejsze, stawiając na dalszym miejscu szafiry, szmaragdy i topazy. Piękno diamentów i rubinów w naszyjniku, promieniujących światłem podobnym do światła gwiazd, opisano w indyjskim poemacie sprzed 5000 lat[6].

Posiadanie kamieni szlachetnych było przywilejem zamożnych i wpływowych osób[2]. Były symbolem władzy i bogactwa oraz służyły do ozdoby, np. w postaci naszyjnika[7]. Wysadzano nimi diademy, korony, berła; ozdabiano nimi miecze, tarcze, pierścienie, a nawet zastawę stołową, rydwany i baldachimy[8] oraz przedmioty religijne (relikwiarze, krzyże itp.)[9]. W średniowieczu nie dzielono kamieni na szlachetne i półszlachetne[5], ale wyraźnie dokonywano rozróżnienia między kamieniami uważanymi za wartościowe a zwykłymi skałami[10]. Noszona biżuteria w późnym średniowieczu odzwierciadlała status społeczny danej osoby. Złoto, srebro i kamienie szlachetne były zarezerwowane dla rodziny królewskiej i szlachty. Nisko urodzeni nosili wyroby z miedzi i pewteru. Kamienie szlachetne były postrzegane przez pryzmat ich właściwości ochronnych jako amulety, np. szafir miał sprawiać, że ten, kto go nosił był miłowany przez Boga i ludzi, a także ochraniał go przed urazami, oszustwami i przemocą. Szafirem były często ozdabiane pierścienie biskupów[11].

Szlifowanie, polerowanie czy rzeźbienie kamieni szlachetnych (gliptyka) stosowano już w starożytności[8]. W średniowieczu kamienie szlachetne miały głównie postać kaboszonów o zaokrąglonych kształtach i mocnym połysku. Wykonywano kamee i intaglio[9]. W wyrobach artystycznych nierzadko łączono razem z kamieniami szlachetnymi emalię[9].

Od około XIV–XV wieku zaczęto nadawać im kształt wielościennych form geometrycznych[8].

W przeszłości szmaragd był uznawany za króla kamieni szlachetnych[12].

Tradycyjnie barwnym kamieniom szlachetnym przypisywano magiczną moc, a nawet właściwości lecznicze[2].

Zasoby kamieni szlachetnych w przyrodzie są nieodnawialne ze względu na długotrwały proces ich tworzenia się (miliony lat[13]) i stale się zmniejszają, stąd ich cena rynkowa wzrasta[14].

Traktowanie i imitacje

Thumb
Wisiorek z pelikanem symbolizującym Chrystusa poświęcającego się na krzyżu dla odkupienia grzechów świata, emaliowane złoto, perły i imitacja rubinu (tryplet: kryształ górski na górze, warstwa czerwonego kleju i folia); Hiszpania, około 1550-1575[15]
Thumb
Broszka ze szklanymi imitacjami diamentów i szmaragdów z 1760 roku, osadzonymi w srebrze

Od przynajmniej 4000 lat stosowano praktyki mające na celu upiększenie naturalnych kamieni szlachetnych[16]. Kamienie szlachetne poprawiano i fałszowano w starożytnym Egipcie, Grecji i Rzymie[16]. Poddany działaniu wysokiej temperatury karneol został znaleziony w grobowcu Tutanchamona[17].

W Historii naturalnej napisanej przez Pliniusza Starszego znajdują się najstarsze zachowane opisy technik stosowanych celem poprawienia wyglądu kamieni szlachetnych, tj. olejowanie, farbowanie, foliowanie[17].

Papirus Sztokholmski (prawdopodobnie spisany w końcu III wieku, ale zawierający kompilację wcześniejszych manuskryptów[18]) liczył 73 przepisy na poprawianie oraz fałszowanie pereł i kamieni szlachetnych[17], np. podawał, aby dla poprawy zabarwienia szmaragdy zanurzyć w nierozcieńczonym winie i zielonym oleju[16].

Mówi się, że fałszowanie kamieni szlachetnych stało się tak dużym problemem, że cesarz rzymski Dioklecjan nakazał około 300 roku spalenie wszystkich ksiąg opisujących sposoby fabrykowania imitacji kamieni szlachetnych[16].

Od średniowiecza francuscy mnisi cysterscy barwili odontolit na jasnoniebieski kolor, otrzymując imitację turkusu[16].

Z 1502 roku pochodzi dzieło włoskiego doktora medycyny, astronoma, astrologa i mineraloga Camillusa Leonardusa, napisane po łacinie i opublikowane w Wenecji, pt. Speculum lapidum, w którym omówił sposoby poprawiania oraz imitacje kamieni, a także metody identyfikacji fałszywych kamieni szlachetnych, podkreślając duże znaczenie wiedzy i doświadczenia w tej materii[17].

Chociaż barwionego szkła do imitowania kamieni szlachetnych używano od przynajmniej czasów starożytnego Rzymu, to dopiero w 1558 roku Giambattista della Porta zdradził, do tej pory okryty tajemnicą, proces wytwarzania szklanych imitacji kamieni w Magia Naturalis, książce napisanej po łacinie i przetłumaczonej następnie na wiele języków europejskich, przyczyniając się do wzrostu popularności kolorowych szklanych kamieni, odpowiednich do imitowania kamieni szlachetnych[17]. Podał przepis na bezbarwne szkło, które nadawało się do barwienia pigmentami, zalecając dodawanie do niego ołowiu w celu zwiększenia wagi i blasku. Giambattista della Porta wymienił także metody upiększania kamieni szlachetnych m.in. wzmacniania koloru przy użyciu naturalnych barwników w podwyższonej temperaturze, a nawet podał przepisy na zreperowanie uszkodzonego, pękniętego lub złamanego korala, perły i kamienia[17].

Zrobione przez człowieka szkło, nazywane przez gemmologów paste dla odróżnienia od szkła naturalnego, było i jest powszechnie stosowane do produkowania imitacji kamieni szlachetnych, podobnie jak sproszkowane szkło w najróżniejszych kolorach było i jest używane do emaliowania. W porównaniu do oszlifowanych kamieni szlachetnych szkło charakteryzuje się słabym połyskiem oraz powszechną obecnością pęcherzyków i zawirowań. W przypadku szkła nieprzezroczystego zazwyczaj widoczne są też małe odpryski i rysy o szklistym połysku, który nie występuje na odpryskach krystalicznych kamieni szlachetnych i w związku z tym stanowi cechę identyfikacyjną[19].

Thumb
Szklana imitacja opalu tzw. Slocum opal z lat 70.XX wieku
Thumb
Opalizujące szkło tzw. opalit

W 1609 roku ukazała się Gemmarum et lapidum historia Anselmusa de Boodta[17], pod wieloma względami najważniejsza XVII-wieczna książka traktująca o kamieniach szlachetnych[20], w której wymienił około 600 minerałów, znanych mu z osobistych obserwacji, opisał ich właściwości, medyczne wskazania i imitacje[21]; podjął próbę ich klasyfikacji, dzieląc je na wielkie i małe, rzadkie i powszechne, twarde i miękkie, palne i niepalne, przezroczyste i nieprzezroczyste; posługiwał się trzystopniową skalą twardości; zauważył krystaliczną postać niektórych minerałów[22]. We francuskim tłumaczeniu, które ukazało się w 1644 roku, omówiono proces odbarwiania szafiru, topazu i ametystu pod wpływem ciepła, aby uzyskać imitacje diamentu; barwienie kamieni głównie związkami metali, stosowanie metalowych folii oraz podano niejasny przepis na utwardzanie kamieni[17].

W XVIII wieku diamenty imitowano za pomocą strasu[16]. W 1820 roku barwienie agatów w Idar-Oberstein doprowadzono do perfekcji. Barwione agaty robiono na szeroką skalę i sprzedawano oficjalnie jako kamienie traktowane[17]. W połowie XIX wieku gemmologia wyodrębinła się jako osobna dyscyplina naukowa[17].

W początkach XIX wieku chemicy i jubilerzy zaczęli eksperymentować z wytwarzaniem kamieni szlachetnych w laboratorium. W 1902 roku Auguste Verneuil ogłosił, że udało mu się otrzymać syntetyczny rubin[16]. Już w 1907 roku pojawiło się kilku producentów syntetycznego rubinu, którzy łącznie dostarczali na rynek jubilerski pięć milionów karatów rubinu rocznie[16]. Traktowanie kamieni szlachetnych oraz wytwarzanie ich imitacji trwało przez wszystkie wieki[16].

Współcześnie stosowane są zarówno proste, jak i skomplikowane zabiegi upiększające kamienie szlachetne, przy czym jedne są łatwe do wykrycia, podczas, gdy inne są trudno uchwytne. Kamienie szlachetne mogą być waloryzowane w wyniku procesu wybielania, barwienia, powlekania, wypełniania pęknięć, impregnacji, poddawania działaniu wysokiej temperatury lub ciśnienia, wygrzewania, naświetlania, wiercenia laserem czy dyfuzji sieciowej[17]. Na przykład diamenty o gorszej jakości są współcześnie rutynowo poprawiane przez radioaktywne napromieniowanie i późniejsze kontrolowane wygrzewanie w celu zmiany barwy z nieatrakcyjnej jasnożółtej, jasnobrunatnej i szarej na zieloną, brunatną, niebieską, żółtą, pomarańczową i bardzo rzadko na różową, purpurową, czerwoną[23]. Często praktykowane jest też wypalanie laserem i wybielanie ciemnych inkluzji w diamencie[23].

Obróbka

Po wydobyciu ze złóż barwne kamienie szlachetne są poddawane specjalnej obróbce, która w dużej mierze polega na szlifowaniu[14].

Szmaragdom nadaje się specjalny szlif szmaragdowy lub inny rodzaj szlifu fasetowego. Spotyka się też szmaragdy z nałożonym szlifem kaboszonowym lub reliefem rzeźbiarskim[12]. Szmaragdy o najniższej jakości są poddawane procesowi bębnowania[12].

Rubinom i szafirom nadaje się szlif fasetowy, rzadziej kaboszonowy (np. rubin gwiaździsty). Czasem są rzeźbione (gliptyka)[24][25].

Na diamenty nakłada się zwykle szlif fasetkowy[26] (odpowiednio oszlifowany nosi nazwę brylantu), natomiast przezroczyste do nieprzezroczystych czarne diamenty bywają szlifowane jedynie okazjonalnie[26].

Efektowne oszlifowanie ma wpływ na wartość kamienia szlachetnego, a nie tylko jego czystość, barwa i rozmiar[14].

W postaci oszlifowanej stosuje się je w jubilerstwie, oprawia w złoto, srebro i inne metale szlachetne[27].

„Wielka Czwórka”

Spośród ponad 5000 różnych minerałów występujących naturalnie w skorupie ziemskiej[28] w przeszłości wyróżniono cztery kamienie szlachetne[29]: diament, szmaragd, rubin i szafir, tzw. „Wielka Czwórka” (ang. Big Four). Czasami do grupy tej włączany jest także opal i wtedy używa się pojęcia „Wielkiej Piątki”[2]. Na liście tej możne czasami zostać wymieniona perła lub jadeit[29].

Diament jest najtwardszym z kamieni szlachetnych (10 w skali Mohsa)[30], lecz należy chronić go przed uderzeniem lub upadkiem, gdyż bywa kruchy[31].

Czerwony rubin i niebieski szafir są odmianami minerału korundu[24][32] i mają oba ten sam stopień twardości równy 9 w skali Mohsa[33][34]. Korund jest obecnie produkowany syntetycznie, np. metodą Verneuila lub Czochralskiego[35]. Korundy syntetyczne (nazywane też hodowanymi) mogą mieć różną wielkość, czasami dość znaczną[24]. Syntetyczny rubin i syntetyczny szafir mają stopień twardości równy 9 w skali Mohsa tj. taki jak ich naturalne odpowiedniki[36].

Szmaragd, będący odmianą minerału berylu, ma charakterystyczną zieloną barwę, od której pochodzi nazwa zieleni szmaragdowej – odcienia barwy zielonej i nazwa barwy szmaragdowej[12]. Jego twardość w skali Mohsa wynosi 7,5 do 8[37].

Kamienie ozdobne

Przykładami innych bardziej znanych naturalnych kamieni ozdobnych (nieszlachetnych) stosowanych w jubilerstwie są: aleksandryt, agat, ametyst, akwamaryn, granat, lapis lazuli, kamień księżycowy, opal, perydot, różowy kwarc, spinel, tanzanit, turmaliny, turkus, cyrkon[29], ametryn, cytryn, iolit, jadeit, kunzyt, morganit, kamień słoneczny, topaz[38].

Nazewnictwo

Wszystkie inne kamienie, poza diamentem, szafirem, rubinem i szmaragdem, były dawniej nazywane „kamieniami półszlachetnymi”[29], a nawet jeszcze obecnie można spotkać się z tym określeniem[13]. Kamienie spoza „Wielkiej Czwórki” nazywa się obecnie ozdobnymi[2].

Nie zaleca się stosowania określenia „kamień półszlachetny”. Używa się pojęcia kamieni szlachetnych i ozdobnych, kamieni syntetycznych, rekonstruowanych, łączonych (dublety i tryplety), imitacji oraz „kamieni pochodzenia organicznego” i skamielin, albo po prostu mówi się ogólnie o kamieniach jubilerskich[39].

Metody klasyfikacji

Dawny podział na kamienie szlachetne i półszlachetne nie miał podstaw naukowych[29]. Tradycyjnie te cztery kamienie były najbardziej poszukiwane i najdroższe[29]. Obecnie ten podział zdezaktualizował się. Niektóre kamienie zaliczane do półszlachetnych mogą osiągać ceny znacznie wyższe niż kamienie szlachetne, np. naturalna perła jest droższa od słabej jakości diamentu, szafiru, rubinu czy szmaragdu. Pewne kamienie półszlachetne mogą występować w przyrodzie rzadziej od „Wielkiej Czwórki”, np. tsavoryt[29]. Gemmolodzy nie stosują już podziału na kamienie szlachetne i półszlachetne[13]. We współczesnym polskim podręczniku gemmologii dla studentów geologii stosuje się pojęcia kamieni szlachetnych i ozdobnych[40], zaliczanych ze względu na pochodzenie do trzech grup: minerały, syntetyki i substancje organiczne[4].

We współczesnej gemmologii stosowane są różne metody klasyfikacji kamieni, albowiem nie istnieje jeden sposób na sklasyfikowanie kamieni[13]. Poza tym niezależnie od metody klasyfikacji zawsze znajdują się wyjątki od reguły[13]. W podziałach stosowane jest pojedyncze kryterium porządkujące bądź kilka kryteriów[41].

Handlowcy i szlifierze dzielą kamienie na dwie kategorie: diamenty (bezbarwne i kolorowe) i kamienie kolorowe (wszystkie inne kamienie poza diamentami, w tym także ich odmiany bezbarwne, np. bezbarwny szafir czy bezbarwny topaz). Dla handlowców taki podział ma znaczenie ze względu na różnice w pozyskiwaniu i dystrybucji między diamentami a kamieniami kolorowymi, zaś dla szlifierzy ze względu na konieczność posiadania osobnego zestawu do szlifowania diamentów i innego do szlifowania kamieni kolorowych, które są mniej twarde[13].

W innej metodzie klasyfikacji kamienie jubilerskie dzieli się na naturalne, syntetyczne (będące odpowiednikami kamieni naturalnych, jak i syntetyki niemające odpowiednika w przyrodzie) oraz imitacje[13]. Kamienie można również podzielić na nieorganiczne i organiczne (np. bursztyn, perła, koral), czy na krystaliczne i amorficzne (np. naturalne i syntetyczne szkło, bursztyn, opal)[13].

Przypisy

Bibliografia

Wikiwand in your browser!

Seamless Wikipedia browsing. On steroids.

Every time you click a link to Wikipedia, Wiktionary or Wikiquote in your browser's search results, it will show the modern Wikiwand interface.

Wikiwand extension is a five stars, simple, with minimum permission required to keep your browsing private, safe and transparent.