Ci, którzy do konfesjonałów trafiają, czasem po wielu latach, obciążeni wielkimi nawet grzechami, odchodząc od niego znajdują ulgę, znajdują radość i spokój sumienia. Nigdzie poza spowiedzią jej nie znajdą. Bo nikt inny nie ma mocy odpuszczania grzechów, tylko Bóg.
Gdyby sumienie świadczyło o tym, że zasady moralne są wrodzone, to mogłyby być wrodzone zasady sobie przeciwne, skoro jedni z nakazu sumienia dążą do tego, czego inni z tegoż nakazu unikają.
Autor: John Locke, Rozważania dotyczące rozumu ludzkiego, tom I, tłum. Bolesław J. Gawecki, PWN, Warszawa 1955, s. 65.
Źródło: Serce, Mały pisarczyk z Florencji, tłum. Maria Konopnicka, wyd. Gebethner i Wolff, Warszawa 1938, s. 83.
Kto na tym świecie jest powstrzymywany przez sumienie, kto budzi się z wyrzutami niczym drobny ogier do bata? Ci powściągnięci przez sumienie którzy idą przez życie zawsze uważni – są nieliczni. Po osiągnięciu kresu cierpienia i niedoli przemierzają nierówności równomiernie; kroczą melodyjnie poprzez fałsz.
Sumienie nie działa jak bezbłędna maszyna. Jest to sprawność, cnota, którą trzeba z największą starannością pielęgnować, jak najcenniejszą, subtelną roślinę.
Autor: Stefan Świeżawski, Nazywanie dobra i zła, „Arka” nr 43, styczeń-luty, 1993, s. 5.
Sumienie nie powstrzymuje od grzechów, przeszkadza tylko cieszyć się nimi.
Sumienie nie składa się z zasad, nie jest doktryną ani ideologią, jest raczej polem wrażliwości, wewnętrzną instancją, której obecność znamy, gdyż ujawnia się w doświadczeniu, coś nakazuje albo czegoś zakazuje.
Autor: Leszek Kołakowski, Miniwykłady o maxi-sprawach, seria II, wyd. Znak, Kraków 1999, s. 76–77.
To straszne pozbawić człowieka prawa do sumienia. Jeśli człowiek znajduje w sobie siłę, żeby uczynić to, co dyktuje mu sumienie, czuje niebywały przypływ szczęścia.
Wolno ryzykować przypuszczenie, że słuchanie sumienia jest w sumie bezpieczniejsze i że ono mniej nas może oszukiwać aniżeli zasady moralne, które przecież niemal zawsze potrafimy na naszą korzyść przekręcić.
Autor: Leszek Kołakowski, Miniwykłady o maxi-sprawach, seria II, wyd. Znak, Kraków 1999, s. 81–82.
Wyrzuty sumienia są nieodpartym dowodem naszej wolności woli.
Autor: Leszek Kołakowski, Miniwykłady o maxi-sprawach, seria II, wyd. Znak, Kraków 1999, s. 79.
Wyznawcy muszą się czuć winni. Zanim uwierzą w Boga, muszą wierzyć w grzech. Wstyd, tak jak kontemplowanie zła, jest skutecznym mechanizmem kontroli. Oto zagrażający świat, oto jego strażnicy. Im większe poczucie winy, tym większa potrzeba zbawienia, tym gorliwsza wiara.