Najlepsze pytania
Chronologia
Czat
Perspektywa

Rzeźba romańska

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii

Remove ads

Rzeźba romańska – rzeźba powstająca w okresie sztuki romańskiej na terenie niemal całej Europy, zwłaszcza na terenach śródziemnomorskich (w XI i XII wieku), a także na północ i wschód od nich (do połowy XIII wieku). Była to głównie kamienna rzeźba architektoniczna o charakterze sakralnym, zdobiąca portale i kapitele oraz sztuka w metalu (drzwi, relikwiarze, płyty nagrobne, sprzęt liturgiczny).

Geneza i narodziny

Podsumowanie
Perspektywa

Kwestia genezy rzeźby romańskiej do dziś budzi pewne wątpliwości. Druga połowa pierwszego tysiąclecia nie sprzyjała rozwojowi rzeźby figuralnej ze względu na skojarzenie jej z pogańskimi posągami i kultem idoli. Choć na Zachodzie Kościół nie przyjął aż tak radykalnej postawy, jak Kościół wschodni w okresie ikonoklazmu (VIII-IX wiek), gdy niszczono wszelkie przedstawienia, ikony i obrazy, po czasach Justyniana rzeźba związana z architekturą w zasadzie zamarła aż do XI wieku. Zerwana została ciągłość tradycji rzeźby monumentalnej między antykiem a średniowieczem. Jej renesans, który nastąpić miał jakoby nagle z końcem XI w., nastręcza historykom wiele trudności[1]. W istocie jednak pojedyncze przykłady występowały już nieco wcześniej, w czasach ottońskich; wówczas powstały figury ustawione na fasadzie kościoła św. Panteleona w Kolonii, zachowane dziś pod postacią kilku głów w kolońskim muzeum oraz inne przykłady. Podobnie we Francji w X i na początku XI wieku występowały proste dekoracje rzeźbiarskie, np. wstępne fazy portali (Arles-sur-Tech, po 1046; Marcilhac, pocz. XI). Rzeźba romańska nie narodziła się nagle i nie pojawiła się od razu w wykształconej formie, ale rozwijała się stopniowo, by w pełnej formie objawić się po połowie XI wieku. Pytanie gdzie dokładnie i kiedy się narodziła w zasadzie nie doczekało się jasnej odpowiedzi – przyjmuje się, że nie był to jeden ośrodek, ale kilka (północna Hiszpania, południowo-zachodnia Francja, Burgundia i Emilia), w których tendencje były podobne[2].

Thumb
Relikwiarz św. Fides (Foy) z Conques

Dla początków rzeźby romańskiej istotne były również dzieła złotnicze, rzeźba w kości i malarstwo. Od dawna istniał kult relikwii, w efekcie którego tworzono relikwiarze, często odzwierciedlające ich zawartość (np. relikwiarz na głowę świętego miał kształt głowy; za najstarszy tego typu uważa się relikwiarz na głowę św. Maurycego z katedry w Vienne, IX wiek). Powstawały również relikwiarze w kształcie pełnoplastycznych, siedzących posągów, jak relikwiarz św. Fides (Foy) z Conques z IX wieku, uważany za jedną z najstarszych znanych rzeźb kultowych[3]. Okres przed i po przełomie tysiącleci uważany jest za moment powstania pierwszych dzieł kultowych. Innymi tego typu przykładami są liczne zachowane obiekty kultowe, powstałe w ramach sztuki ottońskiej, wykonane z drewna pokrytego blachą, np. Złota Madonna z Essen (X/XI wiek) i Madonna biskupa Imada z Paderborn (XI wiek) oraz krucyfiksy, jak krucyfiks Gerona (X wiek). W odróżnieniu od innych figur kultowych, krucyfiksy nie napotykały na zastrzeżenia, wręcz przeciwnie[4]. Willibald Sauerländer podkreśla zależność rzeźby romańskiej od złotnictwa i malarstwa i uważa, że to ten proces spowodował, iż rzeźba romańska nie wykształciła form pełnoplastycznych; niewłaściwie odbiera się dzieła rzeźby romańskiej, jeśli się nie wie, że należy traktować je prawie wyłącznie jako obrazy przeniesione w kamień[5].

Wraz z rozwojem działalności budowlanej po roku 1000 obserwowany jest znaczący rozwój rzeźby monumentalnej, a druga połowa XI wieku przyniosła jej rozkwit, przede wszystkim na terenach śródziemnomorskich: w północnej Hiszpanii, terenach francuskich na południe od Loary i północnych Włoszech. Pozostałe ziemie, na północ i wschód, odgrywały mniejszą rolę.

Rzeźba zyskała charakter nie regionalny, jak było wcześniej, ale ponadregionalny. Ogromnemu rozpowszechnieniu towarzyszyła duża jednolitość formalna i treściowa, nawet pomimo pewnych różnic, które doprowadziły do wyróżnienia tzw. szkół regionalnych, grupujących dzieła o podobnych cechach. Do powstania tej jednolitości, która pozwala po raz pierwszy w czasach poantycznych na użycie nazwy epoki, przyczyniły się w znacznym stopniu szlaki pielgrzymkowe, a zwłaszcza słynne trasy, prowadzące przez Francję i Hiszpanię do Santiago de Compostela. Rozwojowi sprzyjały klasztory benedyktyńskie. Wbrew powszechnie panującym przekonaniom, nie zawsze artyści chcieli pozostawać anonimowymi[6]. Znanych jest z imienia, dzięki zachowanym inskrypcjom i sygnaturom, wielu artystów, np. Gislebertus, Wiligelmo albo Benedetto Antelami.

Remove ads

Cechy, techniki, tematy

Podsumowanie
Perspektywa

Tak jak już zostało wspomniane, rzeźba występowała głównie w ramach architektury, pod postacią kamiennych płaskorzeźb. We wczesnej fazie stosowano relief płaski, w okresie największego rozkwitu, w kapitelach i portalach stosowano relief wypukły. Rzeźba występowała przede wszystkim w portalach, prowadzących do kościoła oraz na kapitelach, wieńczących kolumny, a w niektórych regionach pokrywała nawet całą fasadę. Była silnie związana z substancja kamiennego bloku, z którego się wydobywała i podporządkowana architekturze. Używa się terminu prawo ram, który odzwierciedla tendencje rzeźby romańskiej do dopasowywania przedstawianych elementów do kształtu i wielkości pól. Figury – ludzkie, zwierzęce czy fantastyczne – często musiały ulec deformacji w celu dopasowania się do pożądanego kształtu i funkcji. Stopniowo rzeźbiarze zaczęli znajdować upodobanie w tych deformacjach i stało się to niemal regułą, że niezależnie od tego, nad jakim elementem pracowali, zniekształcali go, odbiegając daleko od form realnych[7]. Rzeźba posługiwała się również hierarchizacją i gradacją – postacie najważniejsze dominowały wielkością oraz plastycznością reliefu. Rzeźba romańska w wielu aspektach odeszła od naśladownictwa natury i przestrzeni. Postacie nie są przedstawiane zgodnie z zasadami anatomii, czasem traktowane są w sposób uproszczony, czasem nadmiernie wydłużony, ciężki bądź sztywny. Postać ludzka interesuje widza i artystę jedynie w takim stopniu, w jakim może służyć do wskazania nadziemskich treści; nie przedstawia się jej dla niej samej[8]. Wielofiguralne przedstawienia umieszczane są na nieokreślonych, płaskich tłach, niemających cech iluzji przestrzennej.

Thumb
Smok (symbol śmierci) pożerający chrześcijanina. Kapitel z kolegiaty Saint-Pierre w Chauvigny, 2. połowa XII wieku

Ze względu na sakralny charakter tej sztuki, dominowała tematyka religijna. Portale z prostych obramień przekształciły się w ogromne, rozbudowane założenia, z rzeźbionym tympanonem, zastępującym wcześniejsze nadproża, dekorowanymi archiwoltami, trumeau (filarem podpierającym tympanon), kapitelami i często także dodatkowymi figurami w ościeżach. W tympanonach portali umieszczano najczęściej scenę Sądu Ostatecznego, czasem także Wniebowstąpienie albo Chrystusa z symbolami ewangelistów. W XII wieku regułą stały się trzy sąsiadujące ze sobą, dekorowane rzeźbiarsko portale w fasadzie zachodniej. Tematyka religijna od samego początku konkurowała z przedstawieniami o charakterze fantastycznym, z potworami, baśniowymi ludami, smokami itp.

Rzeźba kamienna nie była jedyną. Powszechnie stosowanym materiałem było drewno, z którego wykonywano wyposażenie kościołów, krucyfiksy i figury. Rozpowszechnione były posągi Maryi z Dzieciątkiem w typie Sedes Sapientiae, przedstawianie frontalnie, surowe i hieratyczne w charakterze. Popularne były krucyfiksy z wizerunkiem żywego Chrystusa, ubranego najczęściej w długą tunikę, jak Volto Santo z Lukki, na którym wzorowane były liczne inne.

Szczególną pozycję zajmowało złotnictwo, w ramach którego powstawały również dzieła odlewnicze[9]. Ośrodkami tej dziedziny wytwórczości było dorzecze Mozy i Saksonia. Wytwarzano relikwiarze, sprzęt liturgiczny, okładki ksiąg; odlewano drzwi kościelne i chrzcielnice.

Remove ads

Regiony

Podsumowanie
Perspektywa

W XIX wieku rzeźba romańska, tak jak i architektura, została podzielona na tzw. szkoły rzeźbiarskie, tworzące pewne grupy, ze względu na ich charakter. Najważniejsze były francuskie regiony: Burgundia i Langwedocja, także Francja zachodnia i Prowansja, północna Hiszpania i północne Włochy. Pozostałe szkoły, w Anglii, Niemczech czy Europie środkowo-wschodniej przyjmowały już ukształtowane formy i generalnie nie dorównywały ośrodkom śródziemnomorskim, co nie oznacza, że na tych terenach nie powstały dzieła o wysokim poziomie.

Langwedocja

Thumb
Nadproże z kościoła w Saint-Génis-des-Fontaines
Thumb
Tympanon z Porte Miègeville w Tuluzie

Na terenie Langwedocji, ważnego ośrodka rzeźby romańskiej, zachowały się zabytki z wczesnej fazy jej rozwoju: nadproża w Saint-Génis-des-Fontaines i Saint-André. Pierwsze z nich jest datowane na podstawie inskrypcji na lata 1019-1020. Na obu przedstawiony został Chrystus w mandorli w otoczeniu apostołów. Relief jest płaski, postacie silnie stylizowane i zornamentalizowane; ich sylwetki, zwłaszcza na płaskorzeźbie z Saint-Génis, dopasowane są do kształtu arkad. Zdaniem Willibalda Sauerländera są jednym dowodów, iż właściwą rzeźbę romańską przygotowała twórczość XI-wieczna[10].

Centrum romańskiej sztuki w tym regionie była Tuluza z kościołem Saint-Sernin, największą budowlą sakralną okresu romańskiego we Francji po Cluny III[11]. W 1096 poświęcony został ołtarz główny, z którego zachowała się rzeźbiona mensa z podpisem artysty, Bernarda Geldwina. Ten sam artysta lub jego warsztat wykonał również płaskorzeźby, dziś w obejściu chóru, m.in. z Chrystusem w mandorli. Kapitele figuralne z tzw. Porte des Comtes (portalu w południowej fasadzie) z ok. 1100 przedstawiają postacie w sposób dość ciężki, zdradzający przynależność do wstępnej fazy rozwoju rzeźby romańskiej. Do późniejszej fazy należy portal Porte Miègeville sprzed 1118, jeden z pierwszych, obok dzieł hiszpańskich, portal składający się z powiązanych ze sobą wszystkich istotnych elementów: tympanonu, nadproża, archiwolt, kolumn z kapitelami o dekoracji figuralnej, konsoli i reliefów. Jego tympanon jest zarazem najstarszym w Langwedocji[12], a przedstawia scenę Wniebowstąpienia. Chrystusowi towarzyszą aniołowie, a poniżej apostołowie, spoglądający w górę. Charakterystyczne jest kształtowanie postaci o pucułowatych policzkach, żywych gestach, poruszeniu i płynnych fałdach szat.

Thumb
Portal z Moissac
Thumb
Izajasz (z lewej) i trumeau (z prawej) z Souillac. Przerys z Dictionnaire raisonné de l’architecture française du XIe au XVIe siècle, Eugène Viollet-le-Duc, 1856

Drugim istotnym ośrodkiem był Moissac, w którym przy kościele Saint-Pierre wzniesiono ok. 1100 krużganek z rzeźbionymi kapitelami kolumn, których zachowało się 88 oraz rzeźbionymi filarami (10). Jest to największy i najbogaciej zdobiony krużganek romański[13]. Ale najistotniejszym dziełem z Moissac jest XII-wieczny portal w południowej ścianie kościoła – największe objawienie sztuki romańskiej[4]; obok tympanonu w Vézelay i Autun najznakomitsze dzieło rzeźby romańskiej[14]. Pośrodku tympanonu ukazany jest Chrystus w otoczeniu symboli ewangelistów i dwóch aniołów, trzymających zwoje pergaminu. Pozostałą część pola wypełniają sylwetki 24 starców, ułożone w trzech pasach. Na nadprożu znajdują się ogniste koła, a poniżej, w węgarach ustawione są płaskorzeźbione figury św. Piotra i Jeremiasza. Ta druga, o niezwykle skręconym i wydłużonym ciele, tanecznym ruchu i delikatnie rzeźbionymi włosami, układającymi się w pasma, stanowi kulminację artyzmu rzeźb z Moissac[13]. Trumeau natomiast składa się z ustawionych na sobie parami skrzyżowanych lwów. Całość charakteryzuje niepokój, ruchliwość form, nagromadzenie postaci i ozdób i bardzo wysoki poziom wykonania.

Prawdopodobnie rzeźbiarze z warsztatu Moissac wykonali dekoracje w Souillac, Cahors i Beaulieu. Z kościoła Sainte-Marie w Souillac z lat 1075-1150 ocalały jedynie fragmenty rzeźb, w tym trumeau w typie tzw. filaru zwierzęcego – w całości bowiem składa się z gęstwiny zwierząt i ludzi. Do największych osiągnięć sztuki romańskiej zalicza się płaskorzeźbionego Izajasza[15], powstałego bez wątpienia pod wpływem Jeremiasza z Moissac. Prorok jest w niezwykłym ruchu, niezbyt zgodnym z realnym krokiem, ale bardzo dynamicznym. Ekspresje podkreśla układ płaszcza, wypełniającego tło. Rzeźby z Beaulieu i Cahors nie dorównują poziomem Moissac i Souillac.

Burgundia

Thumb
Kapitel z Cluny z cyklu kapiteli z personifikacjami tonów śpiewu gregoriańskiego

Szczególną pozycję Burgundia zawdzięczała przede wszystkim opactwu w Cluny, który w swojej trzeciej formie był największym na Zachodzie. Stwarzało to jedyne w swoim rodzaju warunki dla działalności rzeźbiarskiej, powstającej niezależnie od Langwedocji. Działalność tzw. szkoły burgundzkiej datuje się na okres między 1080 a połową XII wieku.

Zanim jednak powstały rzeźby dla Cluny III, powstały inne przykłady, będące zapowiedzią właściwej szkoły burgundzkiej z XI i XII wieku. W kościele Saint-Fortunat w Charlieu zachował się tympanon z zachodniego portalu z tronującym Chrystusem z końca XI wieku oraz tympanon z północnego portalu z połowy XII wieku. Ta późniejsza rzeźba charakteryzuje się głębszym modelunkiem, mniejszą statyką i większym dynamizmem.

Z kościoła w Cluny (1088-1135), zburzonego niemal w całości na początku XIX wieku, zachowały się pojedyncze kapitele kolumn z chóru z ok. 1100. Były one inspirowane antycznym kapitelem korynckim, a przedstawiały m.in. personifikacje tonów śpiewu gregoriańskiego. Portal zachodni ukończony w 1113 przetrwał jedynie we fragmentach, a jego wygląd można rekonstruować także na podstawie rycin. Dla wielkości i typu tego portalu brak jest analogii czy poprzedników. Rzeźba Cluny, choćby ze względu na prestiż opactwa i cały zastęp rzemieślników, którzy w nim pracowali i po ukończeniu prac rozproszyli się, wywarła ogromny wpływ na dalsze dzieje rzeźby burgundzkiej.

Thumb
Ewa, rzeźba Gislebertusa z Autun
Thumb
Chrystus z tympanonu w Vézelay

Prawdopodobnie właśnie w Cluny pracował Gislebertus, autor tympanonu i kapiteli we wnętrzu katedry Saint-Lazare w Autun. Tympanon z fasady zachodniej ukazuje Sąd Ostateczny, zdominowany przez ogromną postać Chrystusa. Diabły podobne są do szkieletów z odrażającymi twarzami; anioł jest niezwykle wysmukły, a w jego szacie chronią się drobne istotki. Dzieło to w sposób niezwykle obrazowy, a nawet drastyczny, ukazuje czyhające na ludzi pokusy i męki piekielne. Kapitele natomiast obrazują sceny biblijne, takie jak sen Trzech Króli, samobójstwo Judasza czy ucieczkę do Egiptu. Gislebertus wykonał także płaskorzeźbioną, półleżącą postać Ewy, pierwotnie umieszczoną w północnym portalu kościoła. Ewa ukazana została nago, przesłaniana jedynie częściowo przez roślinność; jedna ręką sięga po jabłko, a druga podpiera głowę.

Kolejnym zespołem rzeźby burgundzkiej jest kościół Sainte-Madeleine w Vézelay. Portal główny z lat 1125-1130 przedstawia w tympanonie scenę rozesłania apostołów, na których Chrystus przekazuje Ducha Świętego, wyobrażonego pod postacią promieni, wychodzących z jego dłoni. W kasetonach, ułożonych promieniście wokół tej sceny, ukazane zostały ludy, które należy ewangelizować, a będące odbiciem ówczesnych wyobrażeń o mieszkańcach odległych ziem. Są tu bowiem postacie o wielkich uszach, giganci i inne człekopodobne istoty. Rzeźby charakteryzują się niespokojnym ruchem, dynamicznymi układami szat i nadmiernym wydłużeniem sylwetek ludzkich. Cechy te zresztą pasują także wymienianych już dzieł z Moissac i Autun.

Akwitania i Poitou

Zachodnia Francja wytworzyła charakterystyczny sposób dekorowania kościołów rzeźbami – pokrywano nimi całe fasady, rezygnując z typowych dla innych regionów tympanonów w portalach. Fasady mają więc charakter bardzo dekoracyjny, o podziałach nie odpowiadających podziałom architektonicznym wnętrza.

Thumb
Fasada Notre-Dame-la-Grande w Poitiers

Przykładem jest katedra Saint-Pierre w Angoulême z lat 1115-1136, na której fasadzie w kilku strefach zakomponowano całe przedstawienie, podzielone na pola wewnątrz ślepych okien. O ile w Angoulême figury ustawione są dość luźno i występują wolne przestrzenie, o tyle w Notre-Dame-la-Grande w Poitiers rzeźby wypełniają fasadę w całości, nie pozostawiając wolnych miejsc. Fasad ma wyraźny układ pionowy, podkreślony przez oś prowadzącą przez środkowy portal, okno i mandorlę oraz przez dwie wieże, flankujące budowlę. W dolnej kondygnacji znajdują się trzy portale (dwa ślepe) o dekoracji ornamentalnej, powyżej której arkadowy gzyms ogranicza sceny z prorokami starotestamentowymi, grzechem pierworodnym, Zwiastowaniem, Nawiedzeniem, Bożym Narodzeniem i kąpielą Dzieciątka. Powyżej, w dwóch pasach arkad ukazani zostali apostołowie i dwaj biskupi; w szczycie – Chrystus w mandorli.

Podporządkowanie rzeźby architekturze objawiało się także w specyficznie dekorowanych archiwoltach portali, w które wkomponowywano figury, tak jak w Aulnay. Portal kościoła Saint-Pierre ma w trzech zewnętrznych archiwoltach wyrzeźbione postacie ludzkie, ustawione promieniście i dostosowane do struktury łuku. Co więcej, w trzeciej archiwolcie ze względów estetycznych i konstrukcyjnych dodano do 24 starców apokaliptycznych jeszcze siedmiu.

Prowansja

Thumb
Zachodnia fasada kościoła w Saint-Gilles-du-Gard

Rzeźba romańska w Prowansji pojawiła się stosunkowo późno, pomimo obecności licznych zabytków sztuki rzymskiej. Główne dzieła powstały około lat 50. i 60. XII wieku, a najbardziej znanym z nich jest założenie trójportalowe z kościoła w Saint-Gilles-du-Gard (2. ćwierć XII w.). Źródłem inspiracji była sztuka starożytna – z jednej strony rzymski łuk triumfalny i architektura antycznych teatrów, a z drugiej elementy architektoniczne i ornamentalne (np. głowice korynckie, kanelowane pilastry, meander, draperie). Przez całą fasadę ciągnie się fryz ze scenami z męki Chrystusa. Poniżej ustawionych jest 12 figur.

Drugim ważnym zabytkiem prowansalskim jest portal z kościoła Saint-Trophime w Arles (2. tercja XII), także naśladujący typ łuku triumfalnego. Tutaj portal nie jest zagłębiony w ścianie, jak w Saint-Gilles, ale dostawiony do niej. Rzeźby wykonane są z jałową poprawnością[16], bez ekspresji; układ figur jest silnie zrytmizowany. W latach ok. 1150-1170 wyrzeźbione zostały kapitele w północnym i wschodnim skrzydle krużganka przy klasztorze Saint-Trophime.

Hiszpania

Thumb
Jeden z tympanonów z Puerta de las Platerías, Santiago
Thumb
Kapitel z Santo Domingo de Silos

Samodzielna twórczość rzeźbiarska zaczęła kształtować się w Hiszpanii około 1070. Pielgrzymki i związki zakonne z Francją ugruntowały bliskie kontakty z twórczością artystyczna Langwedocji, Burgundii i innych prowincji. [...] Trudno jest stwierdzić, czy Hiszpania była w tych kontaktach jedynie strona biorącą, jak się zbyt często twierdzi. Przepływ nowości ma zawsze charakter dwukierunkowy, z korzyścią dla obu kontaktujących się krajów[17]. Miejscem rozwoju rzeźby romańskiej stała się północna część kraju: Galicja, Kastylia i Aragonia. Nie bez znaczenia dla sztuki był fakt, iż przez te tereny prowadził szlak pielgrzymkowy do Santiago de Compostela, będący jedną z dróg rozprzestrzeniania się sztuki. W latach 1077–1078 rozpoczęto wznoszenie katedry w Santiago. Z jej dekoracji pochodzi portal zw. Puerta de las Platerías (Brama Złotników) z południowego transeptu, ukończony w 1103 roku. Jego tympanony wypełnione są dość chaotycznie rozmieszczonymi płaskorzeźbami o mało spójnym charakterze. Około 1100 powstały dwa portale w kolegiacie San Isidoro w Leónie.

W połowie XII wieku romańska rzeźba w Hiszpanii stała na wysokim poziomie, czego dowodem jest dekoracja kościoła opactwa w Ripoll, uszkodzona w 1835 roku. Ale jednym z najwybitniejszych osiągnięć hiszpańskiej romańszczyzny są kapitele i płaskorzeźby z krużganka w Santo Domingo de Silos. Głowice otrzymały bogatą dekorację roślinną, ornamentalną, zwierzęcą i figuralną. Narożne filary wykorzystano do przedstawienia scen biblijnych, związanych ze śmiercią i zmartwychwstaniem Chrystusa. Po raz pierwszy zrobiono to pół wieku wcześniej w Moissac. Choć można przypuszczać, że autor płaskorzeźb z Santo Domingo znał te z Moissac, to jednak wyraźne są odrębności stylowe: bardziej płaski relief, większa statyka i sztywność postaci, monotonny układ.

Włochy

Przykłady rzeźby romańskiej w północnych Włoszech są bardzo wczesne. Z pierwszego okresu, wykazującego jeszcze silne związki ze sztuką longobardzką, pochodzi m.in. fasada z Pomposy, ozdobiona ornamentami plecionkowymi i wielobarwnymi cegłami z 2. ćwierci XI wieku.

Thumb
Stworzenie Ewy. Fragment fryzu Wiligelma z Modeny
Thumb
Zdjęcie z krzyża. Benedetto Antelami

Już ok. 1100 powstały pierwsze dzieła dużej rangi artystycznej[18], wykonane przez Wiligelma: dekoracja rzeźbiarska katedry w Modenie. Na fasadzie zachodniej zachowały się cztery płyty, tworzące pierwotnie fryz z jego reliefami, przedstawiającymi Boga Ojca, stworzenie Adama i Ewy, grzech pierworodny; sąd nad grzesznikami, wygnanie z raju i dalsze ich losy; historię Kaina i Arkę Noego. Są to płaskorzeźby o charakterze wyłącznie figuralnym, pozbawione tak chętnie wcześniej stosowanych plecionek, co świadczy o zwrotowi rzeźby romańskiej ku antykowi. Portal katedry także został ozdobiony rzeźbami Wiligelma – prorokami, stojącymi w jego węgarach. Sam portal został wysunięty przed fasadę, a jego kolumny wsparto na dwóch antycznych lwach.

W dojrzałej fazie romanizmu działał rzeźbiarz Niccolò (Mikołaj), autor fasady katedry w Ferrarze z lat 30. XII wieku oraz najważniejszy twórca tego okresu – Benedetto Antelami. Benedetto, jak wynika z inskrypcji, wykonał relief ze sceną zdjęcia z krzyża z Parmy; przypisuje mu się również wystrój tamtejszego baptysterium. Zdjęcie z krzyża przeznaczone było do katedry w Parmie, na ambonę lub ścianę dzielącą prezbiterium i nawę. Kompozycja przedstawienia jest monumentalna, rytmiczna i statyczna, postacie mają gęsto i równolegle fałdowane szaty, a całość otacza szeroka bordiura roślinna.

Thumb
Fragment dekoracji portalu San Michele w Pawii

Obok wielkich artystów Włoch północnych, działała liczna grupa pomniejszych rzeźbiarzy. Ich największym skupiskiem było jezioro Como, stąd nurt ich sztuki określa się jako corente comasca (nurt komasków), a artystów maestri comacini. Poziomem nie dorównywali wymienionym artystom włoskim czy francuskim lub hiszpańskim, ale dzięki znacznej ekspansji i wędrówkom zasięgiem objęli wiele terenów aż do Quedlinburga czy Lund w Szwecji. Wczesne dzieła tego nurtu pochodzą z końca XI i początku XII wieku (np. San Abondio w Como; dekoracja pulpitu z San Giulio na Lago d’Orta). Wiele przykładów zachowało się w Pawii (np. na fasadzie San Michele). Wpływy corrente comasca trwały jeszcze w XIII wieku, przede wszystkim w południowych Niemczech, Alzacji i Austrii.

Niemcy

Thumb
Fragment płyty nagrobnej Rudolfa Szwabskiego (zm. 1080) z dawnej katedry św. Jana i Wawrzyńca w Merseburgu

Niemcy nie stały się istotnym ośrodkiem rzeźbiarskim, a poziom rzeźby nie dorównywał osiągnięciom francuskim, włoskim czy hiszpańskim. Większe znaczenie niż kamienna rzeźba architektoniczna osiągnęła sztuka w metalu, dostarczająca przedmiotów do wyposażenia kościołów. Również rzeźba kamienna służyła do wystrajania wnętrz sakralnych. Tereny te nie miały bowiem, tak jak ośrodki nad Morzem Śródziemnym, ciągłości w historii rzeźby. Także fakt, iż przez tereny niemieckie nie przebiegały szlaki pielgrzymkowe, nie sprzyjał rozwojowi rzeźby. Do Niemiec sprowadzani byli wspomniani wyżej komaskowie, którzy przeszczepiali formy z północnej Italii.

Z około 1100 pochodzi dekoracja rzeźbiarska Grobu Świętego w kościele św. Cyriaka w Gernrode, wykorzystująca ornamenty wiciowe i zwierzęce (typowe dla komasków) oraz płaskorzeźby świętych.

Wykonywane były płyty nagrobne, wmurowywane w posadzkę lub tumbę. Brązowa płyta z dawnej katedry św. Jana i Wawrzyńca w Merseburgu sprzed 1100, ukazuje stojącego Rudolfa Szwabskiego (zm. 1080) z insygniami królewskimi, które jemu, jako antykrólowi, nie przysługiwały. Inny nagrobek, w kościele w Hörstel-Riesenbeck z ok. 1130-35, przedstawia Reinhildis jako młodą kobietę zwracającą się ku górze, gdzie anioł zabiera jej duszę do nieba. W klasztorze w Quedlinburgu zachował się szereg XII-wiecznych nagrobków ksień ze stiuku.

W Niemczech, tak jak i w innych krajach, zdobiono rzeźbiarsko portale i kapitele, choć zazwyczaj były to założenia skromniejsze. Tzw. Galluspforte – portal przy północnym transepcie katedry w Bazylei z końca XII wieku, przetrwał do dziś po wielu renowacjach i poprawkach. Tympanon przedstawia Chrystusa jako Sędziego ze świętymi. Całe założenie otrzymało formę łuku triumfalnego. Na podobnej koncepcji został oparty północny portal z dawnego kościoła opackiego św. Jakuba w Ratyzbonie. Oprócz paru wyjątków brak jest rozbudowanych cykli narracyjnych na kapitelach niemieckich kościołów. Mają one zdobienia roślinne, zwierzęce lub przedstawiają potwory i maski.

Thumb
Relief z Externsteine

Z Externsteine pochodzi relief ze zdjęciem z krzyża, należący do najbardziej niezwykłych wyobrażeń niemieckiej sztuki romańskiej[19]. Ten niezwykły zabytek, datowany na 1. ćwierć XII wieku, zdobi wykutą w skale kaplicę, konsekrowaną w 1115 roku na miejscu dawnego kultu pogańskiego. Na płaskorzeźbie o wysokości 5,5 m i szerokości ponad 3 m przedstawiono ogromny krzyż, wokół którego rozgrywają się poszczególne sceny. Z lewej Nikodem i Józef zdejmują ciało Chrystusa z krzyża, a obok stoi Maryja. Z prawej jest Jan, pod krzyżem Adam i Ewa. Na końca ramion krzyża przedstawiono słońce i księżyc, a u góry po lewej Boga Ojca lub zmartwychwstałego Chrystusa.

Anglia

Thumb
Portal z Malmesbury

Znaczenie rzeźby w Anglii było jeszcze mniejsze niż w Niemczech[20]. Tutejsza twórczość rozwijała się pod wpływem miejscowej sztuki anglosaskiej, sztuki skandynawskiej i kontynentalnej rzeźby romańskiej, tworząc sztukę anglo-normańską. O jej odrębności zadecydowały luźniejsze związki z antykiem niż na innych terenach.

Rzeźba pojawiła się w ramach architektury około połowy XII wieku na zachodniej fasadzie katedry w Lincoln. W kościołach zachowały się liczne chrzcielnice, zazwyczaj kamienne, czasem ołowiane. W katedrze w Chichester znajdują się dwa reliefy z Łazarzem z 1. ćwierci XII wieku, zapewne z przegrody chórowej o dość prowincjonalnym charakterze i swoistej ekspresji.

Thumb
Fragment archiwolty portalu w Kilpeck

Portale świadczą o zamiłowaniu do bogatych dekoracji. Portal z kościoła St. Mary and St. Aldhelm w Malmesbury pozbawiony jest tympanonu i kapiteli, przez co kolumny przechodzą w sposób ciągły w archiwolty. Dekorowany jest ornamentami, w które wplecione są medaliony ze scenami biblijnymi. Podobnie bogato zdobione są portale w Ely i Kilpeck. Pierwszy z nich prowadzi z krużganka do katedry w Ely i w całości pokryty jest ornamentami roślinnymi, jedynie w tympanonie przedstawiając scenę figuralną z Chrystusem w mandorli. Portal z kościoła St. Mary ang St. David w Kilpeck z ok. 1140 posiada dwa filary zewnętrzne z wężowatymi potworami, łączące się kapitelami z kolumnami, także bogato rzeźbionymi. W archiwoltach również ukazano demony oraz ptaki, zwierzęta i ornamenty. Tympanon ukazuje stylizowany motyw roślinny, zapewne Drzewo Życia.

Polska

Thumb
Tympanon z portalu głównego w Tumie
Thumb
Fragment portalu z opactwa ołbińskiego, dziś w kościele Marii Magdaleny we Wrocławiu
Thumb
Kolumna ze Strzelna
Thumb
Madonna z Goźlic
Thumb
Drzwi płockie, Nowogród Wielki
Thumb
Tympanon z przedstawieniem króla Dawida i królowej Batszeby z Trzebnicy

Początki polskiej rzeźby romańskiej sięgają przełomu XI i XII wieku. To opóźnienie w stosunku do ośrodków Europy zachodniej wywołane było przez kilka czynników, m.in. duże późniejsze przyjęcie przez Polskę chrztu i ukształtowanie się polskiej państwowości niż na Zachodzie, a co za tym idzie – późniejsze pojawienie się architektury sakralnej, oddalenie od centrów sztuki i rzeźby romańskiej, brak materiału (kamienia, zwłaszcza na północy kraju).

Za najstarsze przykłady rzeźby romańskiej uważa się znalezione w opactwie Tynieckim głowice bliźnie z dekoracja roślinną, płaskorzeźbę z bazyliszkiem (obecnie nad wejściem do krypty św. Leonarda na Wawelu), gryfa z Czchowa i płaskorzeźbę z Wiślicy z dwoma lwami po bokach krzyża. z wyjątkiem tej ostatniej, reprezentującej wyższy poziom zaawansowania, rzeźby te wykazują cechy prymitywizmu.

Po połowie XII wieku powszechne stały się portale z rzeźbionym tympanonem. Z drugiej połowy XII wieku pochodzi dekoracja portalu południowego i okien z kościoła w Prandocinie, wykorzystująca ornament plecionkowy i stylizowane lilie. Po 1140 powstał portal w Czerwińsku o typowej formie: uskokowy, z rzeźbionymi archiwoltami i dwiema parami kolumn zwieńczonych figuralnymi kapitelami. Tympanon nie zachował się. Około 1161 wykonano północny portal kolegiaty w Tumie pod Łęczycą z późniejszym tympanonem (przełom XII i XIII wieku), przedstawiającym tronującą Matkę Bożą z Dzieciątkiem i adorujące anioły.

Odrębna grupę stanowiły tzw. tympanony fundacyjne, przedstawiające zleceniodawcę (mecenasa). Jednym z nich jest tympanon z kościoła augustianów NPM na Piasku we Wrocławiu, przedstawiający wdowę po komesie Piotrze Włostowicu, ofiarowującą Maryi w imieniu ich syna, Świętosława, model kościoła. Inskrypcja na obramieniu głosi: Mario, Matko Łaski Bożej, niech ja, Maria, Tobie złożę, a ze mną syn mój, Świętosław, w darze tej świątyni gmach[21]. Z osobą Piotra Włostowica wiążą się liczne fundacje, m.in. opactwa na Ołbinie, z którego portal przeniesiono wtórnie do wrocławskiego kościoła Marii Magdaleny. Z tego samego opackiego kościoła pochodzi dwustronny tympanon (obecnie w Muzeum Narodowym we Wrocławiu), ze zdjęciem z krzyża na awersie i Zaśnięciem NMP na rewersie. Oba ołbińskie dzieła należą do najdojrzalszych dzieł schyłku XII wieku, choć zdumiewa wysoki współczynnik archaizmu (izokefalia, symetryczność, geometryzująca stylistyka)[22].

Rozkwit polskiej rzeźby romańskiej przypadał na koniec XII wieku (lata 90.). Pojawiła się ona nawet w prowincjonalnych kościołach; dominującą rolę w mecenacie utraciło wyższe duchowieństwo i książęta na rzecz dygnitarzy i rycerzy. Jednym z najistotniejszych zabytków sztuki romańskiej tego czasu są płaskorzeźbione kolumny w kościele Świętej Trójcy i Najświętszej Marii Panny (norbertanek) w Strzelnie, odkryte w XX wieku przez Zdzisława Kępińskiego. Dwie spośród czterech kolumn mają trzony w całości pokryte dekoracjami figuralnymi; każda z nich podzielona jest na trzy strefy, a w każdej strefie umieszczonych jest po sześć postaci w arkadach. Wizerunki na kolumnie południowej personifikują cnoty, a na północnej występki. I choć postacie mają nieproporcjonalne kończyny, a płaskorzeźbione kolumienki chwilami zostały przedstawione niezbyt udanie, to jednak kolumny ze Strzelna stanowią zabytek unikatowy w skali światowej[23]. Z tego samego kościoła pochodzi odkryty w 1953 roku tympanon, młodszy o około 20 lat od kolumn. Pole tympanonu jest trójlistne, wypełnione przez postać Chrystusa w mandorli, archaniołów, apostołów Piotra i Pawła oraz symbole ewangelistów: Marka i Łukasza. Tympanon nie został ukończony, co widać w górnej partii mandorli i w wizerunku gołębicy.

Także ze Strzelna, ale z rotundy św. Prokopa, zachował się gipsowy odlew tympanonu fundacyjnego (z oryginału przetrwała tylko głowa Chrystusa) z około 1170 roku. Ukazuje Chrystusa, adorowanego przez mężczyznę (najprawdopodobniej jest to wojewoda Krystyn, syn Piotra Wszeborowica), przynoszącego model kościoła oraz kobietę, trzymającą księgę.

Rzeźba szeroko rozpowszechniła się na przełomie XII i XIII wieku. Obok znanych już wcześniej tympanonów, zaczęto zdobić chrzcielnice i płyty nagrobne. Istotnym zespołem rzeźbiarskim z XIII wieku są dekoracje z kościoła opackiego w Trzebnicy, fundowanego przez Henryka Brodatego i jego żonę Jadwigę Śląską. W fasadzie zachodniej znajdowały się trzy portale, z których zachował się tylko tympanon bocznego (północnego). Ukazuje on grającego króla Dawida, słuchającą go Batszebę i stojącą za nimi służącą. Scena taka nie została opisana w Biblii i prawdopodobnie została skomponowana na zasadzie typologii, zgodnie z którą wydarzenia starotestamentowe były zapowiedzią nowotestamentowych. Dawid prefigurowałby zatem Chrystusa, Batszeba Maryję albo Eklezję.

Obok rzeźby kamiennej, z terenem Polski związane są również dwie pary brązowych drzwi, wykonanych poza granicami kraju. Drzwi płockie ufundował biskup Aleksander z Malonne około połowy XII wieku dla katedry w Płocku. W bliżej niewyjaśnionych okolicznościach drzwi trafiły do Nowogrodu Wielkiego, gdzie znajdują się do dziś (w Płocku jest ich XX-wieczna kopia). Odlane zostały w Magdeburgu przez niejakiego Riquinusa. Poszczególne sceny i bordiura odlane zostały osobno i później przybite do drewnianych drzwi. Kompozycja scen jest statyczna, postacie wyodrębnione są z gładkiego tła.

Druga para to słynne drzwi Gnieźnieńskie, datowane na lata 70. lub 80. XII wieku, a wykonane być może w Nadrenii. Drzwi ukazują 18 scen z życiem św. Wojciecha, obramionych bordiurą roślinną, w którą wplecione są przedstawienia fantastyczne, zoomorficzne i botaniczne.

Jeszcze innego rodzaju zabytkiem jest tzw. płyta wiślicka – rytowana posadzka z gipsowej masy, odkryta w 1959 roku w kolegiacie w Wiślicy. Dzieło to nie ma analogii, gdyż znane z terenów Francji i Niemiec podobne posadzki mają dekorację głównie ornamentalną, a nie figuralną. Na płycie wiślickiej ukazane zostały dwie sceny, oddzielone od siebie i otoczone bordiurą z wici roślinnej i fantastycznych stworzeń. W scenach ukazano po trzy postaci: u góry duchownego, stojącego między mężczyzną i chłopcem; u dołu mężczyznę pomiędzy kobietą i młodzieńcem. Wszystkie postacie mają głowy podniesione do góry oraz uniesione ręce w geście modlitewnym orantów.

Remove ads

Przypisy

Loading content...

Bibliografia

Loading content...
Loading related searches...

Wikiwand - on

Seamless Wikipedia browsing. On steroids.

Remove ads