Loading AI tools
tajna akcja ewakuacji amerykańskich agentów z Iraku przeprowadzona przez polski wywiad Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
Operacja Samum[uwaga 1] (ang. Operation Simoom) – ściśle tajna ewakuacja funkcjonariuszy instytucji wywiadowczych USA, przeprowadzona w 1990 roku przez polski wywiad (Zarząd Wywiadu Urzędu Ochrony Państwa) w Iraku.
Konflikt | |||
---|---|---|---|
Strony konfliktu | |||
| |||
Cele operacji | |||
ewakuacja funkcjonariuszy instytucji wywiadowczych USA z Iraku | |||
Dowództwo operacji | |||
Czas operacji |
połowa 1990 | ||
Miejsce operacji | |||
Rezultaty operacji | |||
powodzenie ewakuacji |
W 1990 roku agenci Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA) poprosili europejskie instytucje wywiadowcze o pomoc w ewakuacji sześciu amerykańskich funkcjonariuszy Centralnej Agencji Wywiadowczej, Defense Intelligence Agency (DIA) i National Security Agency (NSA), którzy śledzili ruchy irackich wojsk przed I wojną w Zatoce Perskiej. Państwa takie jak Związek Radziecki, Wielka Brytania i Francja odmówiły pomocy; tylko Polacy zgodzili się na udział[1].
Choć Polska była związana z Irakiem dzięki pracom budowlanym prowadzonym przez polskie firmy inżynierskie, władze polskie zleciły operację kilku funkcjonariuszom, w tym dyplomatom (wcześniej służącym w Służbie Bezpieczeństwa – Departament I Ministerstwa Spraw Wewnętrznych) w nowo powołanym Zarządzie Wywiadu Urzędu Ochrony Państwa. Dowódcą operacji – powołanym przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Szefa Urzędu Ochrony Państwa Krzysztofa Kozłowskiego – został płk Gromosław Czempiński, współpracujący z pracującym pod przykryciem płk. Andrzejem Maronde, dyplomatycznym kierownikiem Wydziału Konsularnego Ambasady Rzeczypospolitej Polskiej w Bagdadzie i nowo powołanym szefem komórki organizacyjnej Zarządu Wywiadu Urzędu Ochrony Państwa w Ambasadzie Rzeczypospolitej Polskiej w Bagdadzie.
Głównym zadaniem było nawiązanie kontaktu ze szpiegami ze Stanów Zjednoczonych i przekazanie im polskich paszportów, dzięki czemu mogli oni opuścić Irak. Operacja była trudna, gdyż Irakijczycy zauważyli kontakty między Polakami a Amerykanami[2]. Amerykańscy agenci otrzymali schronienie na polskiej budowie, zapewniono im paszporty i umieszczono w autobusie wyjeżdżającym z Iraku. Pogranicznik irakijski, który patrolował granicę, studiował w Polsce i dosyć dobrze znał język polski, w związku z czym odpytywał pasażerów. Amerykański funkcjonariusz nie znał języka polskiego, więc udawał nietrzeźwego (inna wersja mówi o tym, że zemdlał), bazując na stereotypie pijanych Polaków. Iracki funkcjonariusz odstąpił od dalszej kontroli, a autobus przekroczył granicę Iraku z Turcją ze wszystkimi pasażerami[2]. Polski wywiad zdobył także tajne, szczegółowe mapy Bagdadu z instalacjami wojskowymi, przydatne przy operacji Pustynna Burza[1].
W nagrodę za tę pomoc członkowie administracji Stanów Zjednoczonych obiecali zwrócić się do pozostałych państw o to, by umorzyły połowę długu zagranicznego Polski zaciągniętego w okresie Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, czyli 16,5 miliarda dolarów amerykańskich[3]. W rezultacie tej akcji Stany Zjednoczone Ameryki pomogły też w zorganizowaniu Jednostki Wojskowej GROM, a płk Gromosław Czempiński za tę akcję uzyskał odznakę Centralnej Agencji Wywiadowczej.
Informacja o tej akcji po raz pierwszy została ujawniona w 1995 roku na łamach dziennika „The Washington Post”[2]. W 1999 roku polski reżyser Władysław Pasikowski nakręcił o niej film pod tytułem Operacja Samum, pierwszy polski film współfinansowany przez Warner Bros. i trzeci przez HBO[4][5].
Wbrew doniesieniom mediów amerykańskich, ppłk Sławomir Petelicki w swojej książce zatytułowanej „GROM Siła i Honor” zaprzeczył temu, jakoby uczestniczył w tej operacji[6].
Wiosną 2002 roku na łamach witryny internetowej Urzędu Ochrony Państwa po raz pierwszy potwierdzono wyprowadzenie amerykańskich szpiegów z Iraku, bez podawania szczegółów.
W 2016 emerytura płk Andrzeja Maronde została zmniejszona o połowę na mocy "ustawy dezubekizacyjnej" i dopiero w 2023 prawomocnym wyrokiem sądu została ona przywrócona do oryginalnej wysokości[7].
Seamless Wikipedia browsing. On steroids.
Every time you click a link to Wikipedia, Wiktionary or Wikiquote in your browser's search results, it will show the modern Wikiwand interface.
Wikiwand extension is a five stars, simple, with minimum permission required to keep your browsing private, safe and transparent.