Loading AI tools
Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
Deukalion (gr. Δευκαλίων[1] Deukalíōn, łac. Deucalion) – w mitologii greckiej król Tesalii, syn Prometeusza, dobry i sprawiedliwy władca. Razem z małżonką Pyrrą przetrwali potop zesłany przez Zeusa. Następnie odnowili ludzkość poprzez rzucanie za siebie kamieni, które dały początek nowej rasie ludzkiej. Poprzez syna Hellena Deukalion jest też przodkiem Dorosa, Iona, Ksutosa, Achajosa i Ajolosa, pozostaje więc protoplastą ludności greckiej.
Deukalion był synem tytana Prometeusza[2] i według jednej wersji okeanidy Klymene[1][3] lub według drugiej plejady Kelajno[1]. Jego ojciec Prometeusz był synem Japetosa[4] i Klymene bądź Asji[5]. Klymene podawana bywa niekiedy jako żona Japeta i matka Prometeusza, Epimeteusza i Atlasa, kiedy indziej – jako żona Prometeusza i matka Deukaliona[1]. Dokładniej przodków Deukaliona prezentuje następujące drzewo[5]:
Uranos | Gaia | ||||||||||||||||||||||||||||||||
Okeanos | Tetyda | ||||||||||||||||||||||||||||||||
Klymene/Asja | Japet | ||||||||||||||||||||||||||||||||
Pandora | Epimeteusz | Prometeusz | Kelajno | ||||||||||||||||||||||||||||||
Pyrra | Deukalion | Lykos | Chimajreus | ||||||||||||||||||||||||||||||
Niektóre źródła wśród dzieci Prometeusza (a więc i rodzeństwa Deukaliona) wymieniają Ajtnajosa, Hellena i Tebe[6]. Graves podaje, że siostrą Deukaliona była Ariadna z Krety[7].
Postać Deukaliona wiąże się nierozerwalnie z mitem o potopie, występującym we wszystkich starożytnych kulturach. Pochodzi on prawdopodobnie ze wschodu[3]. Wedle jednej z hipotez bierze on początek w Mezopotamii, a u jego źródeł leży powódź spowodowana zalewem Tygrysu bądź Eufratu[8]. Może stanowić wspomnienie potopu w Mezopotamii z III tysiąclecia p.n.e.[7] Potop opisany został w Biblii oraz opowieści o Gilgameszu. Grecy mogli przejąć tę opowieść od Fenicjan bądź Żydów. W mitologii greckiej potop również występuje jako kara za zło ludzkości[8]. Robert Graves określa go mianem „Potop Deukalionowy”, odróżniając go w ten sposób od „Potopu Ogygijskiego” i innych podobnych powodzi[7]. Frazer przywołuje związanego z Kościołem historyka Euzebiusza, wedle którego wspomniany przez Gravesa „Potop Ogygijski” wydarzył się 2200 lat po potopie opisanym w Biblii i 50 lat przed „Potopem Deukalionowym”. Szkot tłumaczy to uznawaniem przez pierwszych chrześcijan potopu opisanego w ich świętej księdze za dawniejszego od powodzi podawanych przez inne teksty. Wspomina także o poglądach uczonego biskupa Izydora z Sewilli, który sporządził listę wielkich powodzi. Jako pierwszy wymienia on zgodnie z poprzednimi autorami wydarzenie, które przetrwał Noe, na kolejnych miejscach wymienia potopy Ogygesa i Deukaliona. „Potop Ogygijski” zrównuje w czasie z życiem patriarchy Jakuba, Deukaliona sytuuje natomiast w czasach Mojżesza[9] (co wedle poglądów współczesnych przypada na XIII wiek p.n.e.)[10].
Stworzeni przez Prometeusza z przesiąkłej krwią tytanów ziemi ludzie bez jego wsparcia zeszli na złą drogę, czynili zło i występek[2]. Wojny, gwałt, podłość i niesprawiedliwość pojawiły się na świecie. Odwołując się do mitu o czterech wiekach ludzkości, okres ten można utożsamić z wiekiem spiżowym[4], brązowym[1]. W końcu doszło do tego, że król Likaon poczęstował Zeusa mięsem ludzkim[2]. Wedle niektórych źródeł ludzkość również sama dokonywała aktów kanibalizmu, jak też składała bogom ofiary ludzkie[4]. Władca Olimpu, straciwszy cierpliwość, postanowił wytępić rasę ludzi[2]. Uznał ją bowiem za źródło zniewagi i zagrożenia dla bogów[3]. Robert Graves widzi tutaj przypowieść moralną, ukazującą obrzydzenie mieszkańców uchodzących za bardziej cywilizowane części Grecji spowodowane kanibalizmem religijnym ku czci Zeusa obecnym w Arkadii. Przytacza słowa Plutarcha z Żywota Pelpidasa używające epitetów „barbarzyńskie i przeciwne naturze”. Anglik uważa na tej podstawie arkadyjskiego Zeusa za pierwotnie świętego króla zaklinającego deszcz, będącego na służbie księżyca w postaci boskiej wilczycy[7].
W celu zatopienia świata wysłane zostały wiatry[2] (wedle Gravesa Wiatr Południowy[7]), które zasłoniły niebo chmurami. Zagrzmiało i z chmur począł lać się wielki deszcz[2]. Wkrótce rzeki opuściły swe koryta[2], morza niezwykle szybko zalały lądy[7]. Żadna budowla ludzka nie wystawała z wód. Zwierzęta szukały schronienia i topiły się. Cisza i pustka opanowały ziemię. Tylko szczyty Olimpu i Parnasu wystawały spośród niezmierzonego morza sięgającego horyzontu[2], nie posiadającego wręcz brzegów[4]. Ludzie próbowali się ratować w różny sposób, jak to opisał Owidiusz w swych Przemianach. Uciekali na góry. Wsiadali w czółna, dobywając wioseł, jednak dosięgła ich śmierć. Z kataklizmu uratowała się tylko jedna para ludzka[4].
Rozważny i pobożny[9] Deukalion oraz Pyrra, para sprawiedliwych[1], byli w czasach klęski w wieku starczym. Kiepsko widzieli. Nie zginęli jednak w wodach potopu, jak reszta ludzkości[2]. Zeus postanowił bowiem, że ocaleją. Pozwolił Prometeuszowi[3], który sam przewidział zagładę[6], powiadomić wybrańców o swych planach, a także doradzić budowę schronienia na czas katastrofy[3], gdy syn odwiedził go w górach Kaukazu[7].
Wedle jednej z wersji, podawanej przez Parandowskiego, schronili się w czółnie[4]. Inna opowiada o drewnianej skrzyni, unoszącej się na powierzchni wody[1][3][4]. Pierre Grimal używa tu nawet określenia arka[1]. W każdym razie ten prymitywny „statek” wybudował za radą ojca Deukalion. Do budowy skrzyni Deukalion użył drewna akacjowego. Zgromadził też w nim zapasy żywności[7]. Staruszkowie drżeli ze strachu. Spędzili tak dziewięć dni i dziewięć nocy, aż ich łódka stanęła na szczycie Parnasu[2][3]. Ta wersja mitu pochodzi z połowy drugiego wieku p.n.e.[9] Graves podaje, że arka przybiła do gór Tesalii[1] (Otrys[7]). Jest to wersja starsza[9]. Podawane są również Etna i Athos[7]. Swoją wersję mitu posiadali Ateńczycy, uznając, że w czasie powodzi Deukalion popłynął (a nawet przybiegł pieszo) z Likorei właśnie do ich miasta[9].
Wody zaczęły opadać, ukazując najpierw wzgórza, potem wyżyny, w końcu tereny niżej położone, pełne zwłok ludzkich i zwierzęcych[2]. By upewnić się, że niebezpieczeństwo minęło, syn Prometeusza wysłał gołębia na zwiady. Po wyjściu na ląd ocaleni złożyli ofiarę dla Zeusa jako obrońcy uciekinierów[7]. Prócz Deukaliona i Pyrry z potopu uratowali się Megareus (syn Zeusa) i mieszkańcy Parnasosu[7].
Frazer podaje za Lukianem nieco inną wersję, w której Deukalion zabrał ze sobą na arkę swe żony i dzieci a także zwierzęta, które uratował. Dał schronienie wszystkim zwierzętom lądowym, w tym świniom, koniom, lwom i wężom, po parze w każdym przypadku, a one nie uczyniły mu żadnej krzywdy, dzięki interwencji boskiej. Mieszkańcy Hierapolis twierdzili, że na ich ziemi otworzyła się wielka szczelina, która pochłonęła wody potopu, a Deukalion zbudował nieopodal ołtarz, a później wzniósł tam świątynię Hery[9].
Robert Graves, interpretując mit grecki, próbuje powiązać go z podobnymi opowieściami innych kultur, dopatrując się wspólnych symboli i pozostałości po wierzeniach ludów mezopotamskich. Graves nie wątpi, że mit został zapożyczony z Bliskiego Wschodu i ma te same korzenie, co biblijna opowieść o potopie. Nawiązuje do wielkiej powodzi, która miała miejsce w Mezopotamii w III tysiącleciu p.n.e. To wydarzenie badacz mitologii greckiej wiąże z obchodami jesiennego święta Nowego Roku akitu (na jesieni w miesiącu taszritu celebrowano „a-ki-ti czasów zbiorów jęczmienia”, Nowy Rok w Mezopotamii obchodzono wiosną[11]). Za element łączący wątki potopu i akitu Graves uważa wino, którym Utnapisztim – nazywa go Parnapisztim i uważa za mezopotamski odpowiednik Deukaliona – raczył swoich budowniczych arki[7] (w Eposie o Gilgameszu znajduje się wzmianka o zorganizowaniu dla budowniczych uczty tak, jakby to było świętowanie akitu, a nie celebracja Nowego Roku[12]). Rozwijając swoją interpretację, Graves wywodzi pochodzenie imienia Deukalion od deukos i halieus, co oznacza „żeglarz nowego wina”. Bohater mitu nie ewoluował do rangi bóstwa winnej latorośli, niemniej uważany był niekiedy za brata Ariadny, za której pośrednictwem znajdował się w strefie oddziaływań Dionizosa – bóstwa wina. Wino występuje również w opowieści o biblijnym potopie, której bohaterem jest Noe. Innym wspólnym elementem była postać kobiety: w micie o Deukalionie – Pyrra, w Eposie o Gilgameszu – Isztar. Powiązań pomiędzy nimi dopatruje się w pochodzeniu imienia Pyrra – pyrrha, tj. „ogniście czerwona” – epitecie, którego używano na określenie wina. Opisuje tymi słowy Isztar – boginię-matkę Filistynów – i obarcza ją odpowiedzialnością za zesłaną powódź[7]. W Eposie o Gilgameszu Isztar jednak nie została wymieniona wśród czterech głównych sprawców potopu, a nawet rozpaczała nad ludzkością[13]. Graves porównuje również Deukaliona i Dionizosa, podróżującego w nowiu w księżycowej łodzi, porwanego przez piratów na ich statek[14].
Łyczkowska i Szarzyńska piszą, że król, który przetrwał potop, nosił imię w różnych wersjach Utanapisztim (Ut-napisztim, „on znalazł życie”) lub Atrachasis („bardzo mądry”), jeśli chodzi o wersję babilońską, Ziusudra natomiast w mitologii sumeryjskiej. Ksisutros z kolei nie stanowi odrębnej postaci z armeńskiego mitu, lecz jest grecką formą imienia Ziusudra, występującą w dziele babilońskiego kapłana Berossosa. Związek z Armenią polega na tym, że w kraju tym osiadł jego statek (bohater wrócił jednak później do Babilonii). Isztar/Inana opłakuje skrzywdzoną ludzkość, nie jest ona główną sprawczynią tej tragedii, bowiem potop został zesłany po naradzie czterech bogów-stworzycieli (An, Enlil – pomysłodawca wytępienia ludzi, Enki, Ninhursang). Ocalały Utanapisztim bądź Ziusiudra uratował się dzięki pomocy boga Enki bądź jego odpowiednika Ea, który użył podstępu, by przekazać śmiertelnikowi tajemnicę bogów. Władca rozkazał budowę statku, ukrywając przez innymi ludźmi cel, dla którego do tworzył. Po ustaniu potopu świątobliwy człowiek złożył bogom ofiarę i został przez nich nagrodzony nieśmiertelnością. Opowiada o tym między innymi Epos o Gilgameszu[15][16][17][18]. Noworoczne święto akitu, obchodzone w miesiącu Nisan przypadającym na marzec/kwiecień, wiązało się nie z historią króla Uruk czy Szuruppak, ale z początkiem świata opisanym w eposie Enuma elisz[19].
Nie wiedząc, co czynić w zaistniałej sytuacji, starcy postanowili zapytać się o radę bóstwa. W jednej z wersji udali się do wyroczni delfickiej. Chcieli ponownego zaludnienia ziemi. Z groty dobiegł ich głos nakazujący iść, zakryć sobie twarz i rzucać za siebie kości swej matki[2]. Kolejna wersja podaje, że przybyli modlić się w sanktuarium Temidy w okolicy rzek Kefisos. Ujrzeli tam świątynię o dachu przystrojonym roślinnością morską i zimnym ołtarzu. Błagali tam z pokorą o odrodzenie się ludzkości. Tytanida ukazała się im i dała radę analogiczną, jak w wersji z wyrocznią delficką[7]. Inna jeszcze wersja mitu mówi, że sam Zeus zobowiązał się spełnić jedno ich życzenie[4] lub że wysłał do uratowanych Hermesa z obietnicą spełnienia jednego życzenia[3][1]. Deukalion[1], a wedle popularniejszej wersji także Pyrra nie chcieli spędzić samotnie reszty życia. Poprosili więc władcę Olimpu o towarzyszy i to on nakazał im rzucać[4] kości tej, która ich zrodziła[3].
Małżonkowie długo zastanawiali się nad sensem tych słów[3]. Różnie zinterpretowali radę wyroczni. Pyrra, będąc córką Epimeteusza, zrozumiała słowa wyroczni dosłownie. Wywołały w niej one oburzenie, szczątki swych rodziców uznawała bowiem za święte, rozrzucanie ich natomiast za niegodne[2].
Deukalion odziedziczył jednak mądrość po swym ojcu i inaczej zinterpretował słowa wyroczni. Zakładając niemożność doradzenia zła przez boga, poszukał innego wyjaśnienia[2]. Zauważył też, że on i jego żona mieli różne matki, a bóstwo wypowiedziało się o jednej[7]. Zauważył, że za wspólną matkę wszystkiego, co żywe, uznać można ziemię. Kośćmi ziemi byłyby zaś kamienie[2], między innymi głazy spoczywające u brzegu rzeki[7].
Wobec powyższego wyszli oni razem na otwarty teren. Zasłonili sobie twarze zgodnie z poleceniem bóstwa, odwiązali przepaski z szat. Poruszając się krok za krokiem[2], pochyleni[7], rzucali za siebie kamienie. Te zaś zmieniały swe własności, porzucając swój kształt czy twardość. Przeistaczały się one w ludzi. I tak z kamieni rzuconych ręką Deukaliona powstawali mężczyźni, kamienie rzucone przez Pyrrę stawały się kobietami. Gdy zmęczeni usiedli w celu odpoczynku, ujrzeli odradzający się świat, ze zwierzętami i roślinami rodzącymi się z ziemi. Wkrótce glebę porosła bujna, zielona puszcza, nadleciały ptaki, jak skowronki, bociany, jaskółki[2]. Frazer zauważa tutaj znaczną różnicę pomiędzy grecką historią potopu a opowieściami biblijną czy mezopotamską. Noe wziął na pokład swej arki także zwierzęta, podczas gdy Deukalion (nie licząc wersji Lukiana) nie interesował się ich losem. Powinny więc one wyginąć na skutek potopu[20].
Stworzona przez Deukaliona i Pyrrę nowa rasa ludzka pochodziła od kamieni. Wobec tego cechowała ją wytrzymałość na bóle i trudy[2], była mężniejsza[3], bardziej przystosowana do życia, niż poprzednia, ulepiona przez Prometeusza z ziemi[2]. Od tej pory w wielu językach słowa oznaczające lud i kamień określane są podobnie brzmiącymi słowami. Graves uważa, że mit ten pochodzi ze wschodu. W kulturze żydowskiej istniała bowiem legenda, jakoby Bóg miał wskrzesić dzieci patriarsze Abrahamowi, używając do tego kamieni pustynnych[7]. Podobna historia występuje także w mitologii jednego z południowoamerykańskich ludów z Gujany. Po sprowadzeniu potopu przez Makunaimę nowi ludzie powstali z kamieni rzuconych przez ocalałego[21].
Powoli, nieśmiało, nowi ludzie zaczynali tworzyć osady. Deukalion zaś został ich wodzem, chodząc i nauczając ich. Uczył ich nie tylko, jak przeżyć, ale wprowadził też oddawanie bogom należnej im czci oraz budował im świątynie. Jan Parandowski przyrównuje go nawet do patriarchy[2]. Frazer ukazuje go za Lukianem jako łącznika pomiędzy starszą i nowszą rasą ludzi. Pierwsze nowe ludzkie, założone na Równinie Lokryjskiej, miasto nazwano Opus. Deukalion osiadł w porcie Cynus leżącym kilka mil dalej[9]. Być może już po potopie osiedlił się we Ftyi w Tesalii, pomiędzy Penejosem i Asoposem. Rządził nią potem syn Deukaliona Hellen[22]. Deukaliona i Pyrrę uznawano też za założycieli sanktuarium Zeusa w Dodonie. Wedle wersji ateńskiej syn Prometeusza miał założyć w Atenach sanktuarium deszczowego Zeusa. Miał on następnie pozostać w mieście i tam też ostał się jego grób. Podejrzewa się go również o założenie ośrodka w Olimpii. Lukian posuwa się również do stwierdzenia, jakoby Deukalion założył leżące nad Eufratem Hierapolis. Czczącą w tamtych rejonach Astarte identyfikowano z grecką Herą[9].
Zeus przyglądał się temu wszystkiemu z okien swego pałacu. Uznał rasę za nie lepszą od poprzedniej[2], a nawet bardziej nieokrzesaną[3]. W dodatku ocaleni dawni mieszkańcy Parnasosu kontynuowali niechlubną tradycję ze składaniem dzieci w ofierze Zeusowi włącznie[7]. Jednakże w przypadającym po potopie czasie nastał wiek herosów, półbogów, szlachetnych, o pięknym charakterze, dzięki którym ten czas miał różnić się na plus od poprzedniego[4]. Nigdy już więcej Zeus nie spróbował zniszczyć ludzkości potopem[2]. Jednak po czasie herosów nastąpił wiek żelazny, odpowiadający czasom historycznym, związanym z ciągłym obniżaniem się poziomu moralności ludzkiej, poprzedzającej upadek, zemstę bogów i ostateczną zagładę ludzkości[4].
Wedle dawniejszej wersji mitu ludzi wskrzesza Temida bez pozwolenia Zeusa[7].
Grobowiec Pyrry jeszcze na początku naszej ery leżał w Cynus, gdzie odwiedzali go podróżni. Szczątki jej męża spoczęły natomiast w Atenach[9].
Deukalion poślubił Pyrrę[3][1] (Rudowłosa[23]). Kobieta ta była córką Epimeteusza i Pandory[2][1]. Po zasiedleniu ziemi syn Prometeusza osiadł w Tesalii[3]. Został królem Ftyi[7]. Wedle innej wersji razem z żoną żyli we Ftiotydzie[23]. James George Frazer podaje ateńską wersję, wedle której Deukalion panował w Likorei[9]. Rządził tam sprawiedliwie, cnota ta przysługiwała również jego żonie[3]. Potomkowie ocalałych z potopu uchodzą wedle mitologii greckiej za przodków ludności greckiej[3].
Deukalion i Pyrra doczekali się syna imieniem Hellen, który poślubił Orseis[3]. Najstarszy z potomków ocalałej pary[7], został władcą Ftyi. Mitologia uznaje go za praojca wszystkich Greków[22]. Stanowi on również ich eponim[22]. Graves próbuje również znaleźć w jego imieniu wskazówkę co do pełnionej funkcji zastępcy kapłanki księżyca, nazywanej Helle, Heleną bądź Selene. Podaje on za Pauzaniaszem, że pierwsze plemię używające w stosunku do siebie miana Helenów przywędrowało z terenów Tesalii, gdzie czczono Helle[7]. Nimfa Orseis urodziła mu trzech synów: Dorosa (przodka ludności doryckiej), Ksutosa i Eola (protoplastę Eolów). Ksutos miał z kolei dwóch synów: Achajosa (przodka Achajów) i Iona (protoplastę ludności iońskiej)[24].
Natomiast król Lykaon, pośredni sprawca potopu, uchodził za syna Pelasgosa[25], protoplasty Pelazgów, pierwszych wedle mitologii mieszkańców ziem greckich[26]. Miał on wprowadzić cywilizację w Arkadii[7].
Rodzeństwem Hellena byli wedle Grimala Amfiktion i Protogenea[22], wedle Gravesa zaś Oresteusz z Lokrydy ozolijskiej (to samo imię nosił również jeden z synów Likaona). Przymiotnik ozolijski pochodzi prawdopodobnie od ozoi, czyli winnych pędów. Amfiktion uchodzi w mitologii greckiej za pierwszego człowieka, który zmieszał wino z wodą. Jego imię to męska forma Amfiktionis, bogini, której poświęcono Ligę Amfiktiońską, na spotkaniach której spożywano mieszane z wodą wino, a konferencje przypadały na winobranie w Antelach w okolicy Termopil[7]. Najstarszy grecki mit o winie podaje, że winną latorośl powiła białego umaszczenia suka, bogini Hekate, a zdarzyć się to miało za panowania deukalionowego syna Oresteusza[7].
Córka Deukaliona miała wedle Schmidta na imię Melanto. Odbyła ona stosunek miłosny z Posejdonem, czego owocem był Delfos. Herosa tego uważa się za eponima Delf[27].
Potomków Deukaliona wedle Grimala prezentuje następujące drzewo[28][29][30][31]:
Deukalion | Pyrra | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Melanteja | Amfiktyon | Protogeneja | Hellen | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Melajnis | Itonos | Ajtlios Opus | Doros | Ksutos | Ajolos | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Delfos | Bojotes Chromia | Iodama | Tektamos | Diomedes Ion Achajos | Salmoneus | Atamas | Syzyf | Dejon Magnes Perieres Kanake | Alkione Pejsidike Perimede | Kalyke | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Tebe | Kreteus | Tyro | Learchos Melikertes Fryksos Helle | Glaukos | Ornytion Tersandros Halmos | Odyseusz | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Ajson Feres Amytaon Myrina | Neleus Pelias | Bellerofont | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Motyw potopu należy do często spotykanych w literaturze greckiej czy rzymskiej. Nieznane są jednak przedstawienia tego kataklizmu, ani Deukaliona i Pyrry w sztuce greckiej[4]. Imieniem Deukaliona nazwano planetoidę o numerze katalogowym 53311 oraz (w 1982) rodzaj krasnorostów. Obejmuje on gatunek Deucalion levringii[32].
Seamless Wikipedia browsing. On steroids.
Every time you click a link to Wikipedia, Wiktionary or Wikiquote in your browser's search results, it will show the modern Wikiwand interface.
Wikiwand extension is a five stars, simple, with minimum permission required to keep your browsing private, safe and transparent.