Pochodziła z rodziny nauczycielskiej, w dzieciństwie mieszkała w Przemyślu. Maturę zdała w 1939 r. Z polecenia ojca planowała rozpocząć naukę w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, ale wybuch wojny temu przeszkodził. Okupację wraz z matką i rodzeństwem przeżyła pod Krosnem. Po wojnie wyjechała do Krakowa, by studiować na Akademii Sztuk Pięknych. Jednak już w listopadzie 1945 r. podjęła studia na Wydziale Architektury Politechniki Wrocławskiej. W ramach pracy dyplomowej przygotowała projekt zagospodarowania wnętrz secesyjnego budynku postawionego w 1904 r., w którym dawniej mieścił się dom handlowy braci Baraschów (dziś Spółdzielczy Dom Handlowy „Feniks”)[7]. Później działała również głównie we Wrocławiu.
W czasie zawodowej kariery pracowała na Politechnice Wrocławskiej (od 1947), w spółdzielni Arkady (1948–1951) a następnie w Biurze Projektowo-Badawczym Budownictwa Ogólnego Miastoprojekt – Wrocław (od 1951)[8].
Jej pierwsze projekty także wiązały się z odbudową zniszczonych w czasie wojny historycznych obiektów, wśród nich były m.in. kamienice Rynek – Ratusz 7 i 8. (1954), które 13 lat po powstaniu umieszczono w rejestrze zabytków. Michał Duda pisze: „Jako uzasadnienie podano, że zaprojektowane przez Jadwigę Grabowską-Hawrylak budynki są przykładem barokowych kamienic mieszczańskich z przełomu XVI i XVII wieku (sic!)”[9].
Była żoną prof. Henryka Hawrylaka, specjalisty w dziedzinie maszyn górniczych. Dwoje z trójki ich dzieci: Katarzyna Hawrylak-Brzezowska, (miejski konserwator zabytków we Wrocławiu; 1995–2017)[10], i Maciej Hawrylak zostało architektami, w ślady Jadwigi Grabowskiej-Hawrylak poszło też czworo jej wnucząt. Była także matką profesora fizyki Pawła Hawrylaka.
osiedle Kołłątaja (1955–1958), współautorzy: Edmund Frąckiewicz, Maria Tawryczewska, Igor Tawryczewski, z nowatorskim budynkiem mieszkalnym zwanym mezonetowcem lub galeriowcem, z jedynymi w czasach PRL ekskluzywnymi dwupoziomowymi mieszkaniami typu mezoneta (1958–1960),
osiedlePlac Grunwaldzki, tzw. „Manhattan” lub „bunkrowce” albo „sedesowce” (1967–1975)[11], współautorzy: Zdzisław Kowalski, Włodzimierz Wasilewski, konsultacja: Jerzy Hryniewiecki. Nowatorskie, brutalistyczne osiedle bloków mieszkalnych, którego architekturę inspirowaną (co podkreśla autorka) twórczością Le Corbusiera, zaprojektowano rezygnując z kanciastych i typowych form[12]. Uznawane za jedno z najlepszych, najbardziej wyrazistych, a zarazem najbardziej kontrowersyjnych dzieł architektury powojennej Polski[4]. Na osiedlu zrealizowano takie rozwiązania architektoniczne jak tarasy widokowe na dachach płaskich wyposażone w dwupoziomowe świetlice z łazienkami (architekt planowała zazielenienie tarasów)[13], szerokie zastosowanie klinkieru elewacyjnego i pawilony handlowe dopasowane stylem do budynków. W wywiadzie udzielonym „Dwutygodnikowi” (2012) Jadwiga Grabowska-Hawrylak podkreśliła, że nie wyobraża sobie remontu polegającego na ociepleniu bloków styropianem, ponieważ może to zniszczyć ich formę. Stwierdziła, że budynki powinny być ocieplone od wewnątrz specjalną technologią („Klimaplatten”) stosowaną przy remoncie zabytków w krajach Europy Zachodniej. Według niej, jedyna kolorystyka właściwa dla architektury modernistycznej to szlachetna biel, którą powinno się stosować podczas remontów.
Obiekty zrealizowane poza Wrocławiem: szkoła podstawowa w Kamieńcu Ząbkowickim (1955–1960), szkoła zawodowa w Miliczu (1962–1966), zajazd w Zamościu (1984), współautor Maciej Hawrylak, dom jednorodzinny w Zielonej Górze (1995–1999), współautor Maciej Hawrylak[8].
ośrodek usługowy przy pl. Społecznym we Wrocławiu (1964)