Uklęknięcie Willy’ego Brandta
Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
Uklęknięcie Willy’ego Brandta (niem. Kniefall von Warschau) – historyczny gest kanclerza Republiki Federalnej Niemiec Willy’ego Brandta pod pomnikiem Bohaterów Getta podczas wizyty w Warszawie 7 grudnia 1970 będącej pierwszą oficjalną wizytą kanclerza Niemiec Zachodnich w powojennej Polsce.
7 grudnia 1970 r. składający wizytę w Warszawie Willy Brandt, przed podpisaniem Układu między Polską Rzecząpospolitą Ludową a Republiką Federalną Niemiec o podstawach normalizacji ich wzajemnych stosunków, udał się wraz z niemiecką delegacją przed Grób Nieznanego Żołnierza, by złożyć wieniec i oddać hołd poległym Polakom[1]. Następnie, ok. godz. 10.30[2], przyjechał na teren dawnego getta warszawskiego, by złożyć wieniec pod pomnikiem Bohaterów Getta. Po poprawieniu szarfy na wieńcu Willy Brandt niespodziewanie ukląkł obojgiem kolan na stopniach monumentu, pochylając głowę, splatając dłonie i trwając tak przez chwilę w zadumie[3].
Ten – wykraczający poza zachowania określone protokołem gest – zinterpretowany został jako publiczne wyznanie winy i uznanie moralnej odpowiedzialności narodu niemieckiego wobec pomordowanych Żydów oraz hołd oddany wszystkim pomordowanym przez reżim hitlerowski[3].
Gestem tym Brandt wyprzedził ducha czasów i rozminął się całkowicie z ówczesnymi oczekiwaniami i zimnowojennymi rachubami politycznymi[4], co pokazały ówczesne chłodne reakcje zarówno w Polsce, w Niemczech, jak i w innych państwach. Polacy mieli jeszcze zbyt świeżo w pamięci okupację niemiecką, a Niemcy dramat wypędzeń. Stosunki między oddzielonymi „żelazną kurtyną” „imperialistyczną” RFN i komunistyczną PRL obarczone były też sporem o przebieg granicy[1].
Towarzyszący niemieckiej delegacji dziennikarz skomentował gest ten słowami:
Wspominając po latach to wydarzenie, Willy Brandt powiedział:
Zamiar złożenia wieńca pod Pomnikiem Bohaterów Getta przez Willy’ego Brandta był też przedmiotem sporu z władzami polskimi, które po niedawnej kampanii antysemickiej w marcu 1968 roku były do tego pomysłu nastawione niechętnie. Ustalono m.in., że wieniec złożony pod Pomnikiem Getta będzie mniejszy od tego, który zostanie złożony przed Grobem Nieznanego Żołnierza. By nie nadawać rangi temu wydarzeniu, z polskiej strony na Muranowie byli obecni tylko urzędnicy niskiej rangi[4].
Gest Brandta władze odebrały jako hołd złożony pod „niewłaściwym” pomnikiem[9][10], bo skierowany nie pod adresem ofiar polskich, a żydowskich, który to temat po wydarzeniach z 1968 roku władze starały się wymazać ze świadomości społeczeństwa. Z drugiej strony obawiano się niewygodnej fali sympatii wobec Brandta i Niemców[9], tak więc w prasie peerelowskiej symboliczne znaczenie starano się nadać innemu zdjęciu Brandta, przedstawiającemu niemieckiego kanclerza w ukłonie przed Grobem Nieznanego Żołnierza[6]. Wizyta Brandta zeszła też szybko na plan dalszy ze względu na rozwój wydarzeń na Wybrzeżu. Także późniejszy brak zdecydowanego poparcia ze strony SPD dla opozycji w Polsce sprawiły, że gest Brandta nie dotarł w latach 70. i 80. do świadomości społeczeństwa polskiego, a zdjęcie w całości zaczęto publikować w Polsce dopiero po 1989 roku[6].
Początkowo również w Niemczech gest kanclerza przyjęto z dużą rezerwą, uznając go za wyraz przesadnej pokory wobec ówczesnej komunistycznej Polski, będącej członkiem wrogiego Układu Warszawskiego[11], biorącej niedawno udział w tłumieniu Praskiej Wiosny i gdzie zaledwie dwa lata wcześniej doszło do antysemickich czystek. Warszawska „Kanossa” Brandta wywołała też konsternację i oburzenie w części zachodnioniemieckiej opinii publicznej[1][9]. Środowiska niemieckich wypędzonych, popierane przez opozycyjnych polityków chadecji, oskarżały Brandta, że poprzez akceptację zachodniej granicy Polski na Odrze i Nysie dopuścił się zdrady, przypieczętowując utratę terenów na wschód od Odry[3].
Również Izrael i diaspora żydowska zareagowały na ten gest z rezerwą, obawiając się, że polityka wschodnia Brandta może być ukierunkowana na wzmocnienie Związku Radzieckiego, wspierającego politycznie i militarnie państwa arabskie w konflikcie z Izraelem[4]. USA traktowały zmianę politycznego kursu Niemiec wobec Europy Wschodniej jako sygnał, że Bonn może rozluźnić związki z NATO. Również Francja, realizująca własny model odprężenia w stosunkach z ZSRR, nie była zainteresowana niemiecką konkurencją w tym zakresie.
Z czasem jednak gest Brandta stał się symbolem zainicjowanej przez niego nowej polityki otwarcia na oddzielone wówczas „żelazną kurtyną” państwa wschodniej Europy i jednym z moralnych fundamentów Republiki Federalnej[3][9]. Za politykę wschodnią RFN Willy Brandt otrzymał w 1971 r. Pokojową Nagrodę Nobla.
W 40. rocznicę tego wydarzenia prezydent Republiki Federalnej Niemiec Christian Wulff wraz z prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej Bronisławem Komorowskim uczcili pamięć tego wydarzenia składając wieniec pod pomnikiem Bohaterów Getta[15].
Seamless Wikipedia browsing. On steroids.
Every time you click a link to Wikipedia, Wiktionary or Wikiquote in your browser's search results, it will show the modern Wikiwand interface.
Wikiwand extension is a five stars, simple, with minimum permission required to keep your browsing private, safe and transparent.