A Matka Boża w sanktuarium w Gwadelupie żywcem nam przypomina naszą Matkę Bożą Jasnogórską. I dlatego też dzisiaj, kiedy wypada mi tam się udać w pielgrzymce do sanktuarium Matki Bożej w Gwadelupie, przeżywam te same uczucia, z którymi udawałem się – i mam nadzieję, że jeszcze będę mógł się w przyszłości, chyba nieodległej, udać – do sanktuarium Matki Bożej Jasnogórskiej w Częstochowie.
Bądź pozdrowiona, przeobfite Źródło, z którego wytryskają strumienie Boskiej Mądrości, obrzucające najczystszymi, kryształowymi wodami ortodoksji wzburzone fale błędu! Bądź pozdrowiona, o Dziewico z Guadalupe! My, którym za cudownym zrządzeniem Bożej Opatrzności – bez naszych zasług – dla zbawienia dusz powierzono święty skarb Bożej Mądrości na ziemi, znów kładziemy na Twą skroń koronę, która poddaje na zawsze pod Twoją opiekę czystość i nienaruszoność wiary w Meksyku i na całym amerykańskim kontynencie. Jesteśmy przekonani, że gdy będziesz uznawana za Królową i Matkę, Ameryka i Meksyk będą ocalone.
Błagamy żarliwie Najświętszą Maryję Pannę z Gwadelupy, aby nas wspomagała na naszej drodze i była naszą przewodniczką do swego Syna i naszego Brata Jezusa.
Drogi synku, kocham cię. Jestem Maryja, zawsze Dziewica, Matka Prawdziwego Boga, który daje i zachowuje życie. On jest Stwórcą wszechrzeczy, jest wszechobecny. Jest Panem nieba i ziemi. Chcę mieć świątynię w miejscu, w którym okażę współczucie twemu ludowi i wszystkim ludziom, którzy szczerze proszą mnie o pomoc w swojej pracy i w swoich smutkach. Tutaj zobaczę ich łzy. Ale uspokoję ich i pocieszę. Idź teraz i powiedz biskupowi o wszystkim, co tu widziałeś i słyszałeś.
Dziewico z Guadalupe, Matko Ameryk, prosimy Cię za wszystkimi Biskupami, by wiedli wiernych ścieżkami żarliwego życia chrześcijańskiego, ścieżkami miłości i pokornej służby Bogu i duszom. Spójrz, jak wielkie jest żniwo i wstaw się u Pana, by głodem świętości napełnił cały Lud Boży i wzbudził liczne powołania: kapłanów i zakonników, mocnych w wierze i gorliwych rozdawców tajemnic Bożych. Daj naszym rodzinom tę łaskę, by kochały i szanowały poczynające się życie, z tą samą miłością, z jaką Ty w łonie Twoim poczęłaś życie Syna Bożego. Święta Dziewico, Maryjo, Matko Pięknej Miłości.
„Guadalupe — jak napisali biskupi Meksyku — naznaczyło początek ewangelizacji, której dynamika przeszła wszelkie oczekiwania. Orędzie Chrystusa, przekazane przez Jego Matkę, przenikało główne elementy kultury miejscowej, oczyszczało je i nadawało im ostateczny sens zbawczy” (14 maja 2002, n. 8). Tak więc Guadalupe i Juan Diego mają głębokie znaczenie dla Kościoła oraz misji i stanowią wzór ewangelizacji doskonale osadzonej w kulturze.
Fakt, że nasze spotkanie odbywa się w miejscu duchowej obecności Naszej Pani z Gwadelupy, czczonej w Meksyku i w innych krajach jako Matka Kościoła w Ameryce Łacińskiej, jest dla mnie źródłem radości i nadziei. Niech Ona, „Gwiazda ewangelizacji”, prowadzi was w rozważaniach i w decyzjach. Niech przyniesie wam od swego Boskiego Syna odwagę proroków i ewangeliczną roztropność pasterzy, dalekowzroczność nauczycieli i pewność przewodników, siłę ducha w świadczeniu, pogodę, cierpliwość i łagodność ojców.
Opis: Matka Boża z Guadalupe objawiła się jako „Matka Tego, dzięki któremu istnieje życie”, co jest wyrazem używanym w starożytnych tradycjach Indiańskich sposobów na określenie Boga, Wszechmocnego Stworzyciela.
Na tym kontynencie brązowe oblicze Dziewicy z Gwadelupy było od początku symbolem inkulturacji ewangelizacji, której Ona była gwiazdą i przewodniczką. Dzięki Jej możnemu wstawiennictwu ewangelizacja będzie mogła przenikać do serc mężczyzn i kobiet Ameryki i nasycać ich kultury, przemieniając je od wewnątrz.
Nie bój się, mój synku, czyż nie jestem twoją Matką, która się tobą opiekuje? Twój wujek odzyska zdrowie. A teraz posyłam cię z moją misją. Wejdź na szczyt wzgórza i nazbieraj kwiatów, które tam rosną i przynieś je tutaj.
Opis: Maryja do Juana Diego, Meksyk, 9 grudnia 1531.
Nowej tożsamości meksykańskiej, głęboko związanej z Panną z Gwadelupy, której metyskie oblicze wyraża jej duchowe macierzyństwo, obejmujące wszystkich Meksykanów.
Objawienie Maryi do tubylca Juana Diego na wzgórzu Tepeyac w 1531 roku miało decydujący wpływ na ewangelizację obu Ameryk. Wpływ ten dalece przekroczył granice Meksyku, rozszerzając się na cały kontynent(…). Konsekwentnie, nie tylko w Ameryce Środkowej i Południowej, ale także w Ameryce Północnej tak samo, gdzie Dziewica z Guadalupe jest czczona jako Królowa obu Ameryk.
Objawienie się Maryi na górze Tepeyac zapoczątkowało na prastarych ziemiach Azteków niezwykły ruch nawrócenia na chrześcijaństwo, który objął całą środkowo-południową Amerykę na chrześcijaństwo (…). Dlatego podczas mojej pierwszej pielgrzymki na ten kontynent wzywałem Panią z Guadalupe jako „Gwiazdę ewangelizacji” i „Matkę Kościoła Ameryki Łacińskiej”. Matka Boża z Guadalupe także dziś jest wielkim znakiem bliskości Chrystusa. Zachęca każdego człowieka do komunii z Nim (…). Dziś prosimy Ją, aby wskazała Kościołowi najwłaściwsze drogi ewangelizacji.
Pani z Tepeyac, przemawiając do Indianina w jego ojczystym języku, daje Juanowi Diego i całemu jego ludowi do zrozumienia, że nie wszystko zostało całkowicie stracone, że w nowej religii mogą znaleźć swe miejsce wszystkie kultury i że również Indianie mogą zostać chrześcijanami i pracować dla królestwa Bożego.
Opis: list biskupów meksykańskich o Matce Bożej z Guadalupe.
Papież pragnie uklęknąć przed cudownym obrazem Matki Bożej z Gwadelupe, w Meksyku, aby prosić o Jej matczyną opiekę i Jej pomoc dla swojego posługiwania papieskiego; aby na nowo powiedzieć Jej, z mocą spotęgowaną przez nowe ogromne obowiązki: „Totus Tuus sum ego!”, i aby w Jej ręce złożyć przyszłość ewangelizacji w Ameryce Łacińskiej.
Papież rozumie, odczuwa sercem te więzy, jakie łączą Ciebie z tym ludem i jakie łączą ten lud z Tobą. Ten lud, który w sposób tak serdeczne nazywa Ciebie „Morenita” (Czarnulka). Ten lud – a pośrednio cały ten olbrzymi kontynent – zachowuje duchową jedność, bo Ty jesteś mu Matką. Jedyną Matką, która swoją miłością stwarza, utrzymuje i zacieśnia bliskie związki między swoimi dziećmi. Ze szczególną wdzięcznością zostały przyjęte słowa: Bądź pozdrowiona, Matko Meksyku! Matko Ameryki Łacińskiej!
Papieżowi pochodzącemu z kraju, gdzie Twoje obrazy, zwłaszcza zaś ten z Jasnej Góry, są także znakiem Twojej obecności w życiu narodu i w jego trudnej historii – szczególnie bliski jest ten znak Twojej obecności w życiu Ludu Bożego w Meksyku, w jego historii również niełatwej, a czasami wprost dramatycznej.
Podobnie jak dwadzieścia lat temu przybywam dziś do Meksyku i z ogromną radością staję na tej błogosławionej ziemi, gdzie Maryja Panna z Guadalupe jest czczona jako umiłowana Matka. […] pragnę modlić się przed wizerunkiem Maryi zachowanym na płaszczu bł. Juana Diego. […] W myślach klękam już przed Czarną Madonną z Tepeyac, Królową Meksyku i Cesarzową Ameryki, i od tej chwili zawierzam Jej macierzyńskiej opiece los tego narodu i całego kontynentu. […] Niech Matka Boża z Guadalupe pomaga Meksykowi i Ameryce iść zgodnie tymi drogami pełnymi światłości, wiodącymi nieomylnie do celu.
Prowadzić Kościół w Ameryce (dziś), wyjednując wylanie Ducha Świętego, jak niegdyś uczyniła dla wczesnego Kościoła, tak teraz Nowa Ewangelizacja może dostarczać wspaniałych kwitnących owoców chrześcijańskiego życia.
Przybywam do was, niosąc w pamięci i w sercu obraz Najświętszej Maryi Panny z Gwadelupy, waszej Patronki, ku której żywicie synowską miłość, co mogłem stwierdzić nie tylko na miejscu w Jej sanktuarium, lecz także wędrując przez drogi i miasta Meksyku. Gdzie jest Meksykanin, tam jest Matka Boża z Guadalupe. Powiedział mi ktoś, że dziewięćdziesiąt sześć procent Meksykanów to katolicy, ale sto procent to guadalupańczycy.
Słuchaj i zapamiętaj, synu mój najmniejszy, że niczym jest to, co cię przeraża i zasmuca. Niechaj nie trwoży się twoje serce; nie obawiaj się tej choroby ani żadnej innej choroby ni udręki. Czyż nie jestem tutaj ja, twoja Matka? Czyż nie stoisz w moim cieniu? Czy nie jestem twoim zdrowiem? Czyż nie trzymam cię na swoim łonie? (Nican Mopohua).
Opis: objawienie Matki Bożej z Guadalupe do Juana Diego w Meksyku.
Tej, która jest doskonałym wzorem kobiety, najlepszym przykładem życia poświęconego całkowicie Jej Synowi i Zbawicielowi, w głębokim i stale żywym duchu wiary, nadziei, pełnego miłości poświęcenia się nadprzyrodzonej misji.
To jest obiecany znak, który przesyłam biskupowi. Kiedy go otrzyma, powinien zgodnie z moim pragnieniem wybudować w tym miejscu świątynię. Nie pokazuj nikomu kwiatów i nie opuszczaj końców ayate, dopóki nie znajdziesz się przed biskupem. Tym razem bądź pewny, że biskup uwierzy we wszystko, co mu powiesz.
Umiłowany Juanie Diego Cuauhtlatoatzin! Wskazuj nam drogę prowadzącą do Czarnej Madonny z Tepeyac, aby nas przyjęła do swego Serca, gdyż Ona jest Matką kochającą i litościwą, która prowadzi do prawdziwego Boga. Amen.
Opis: w Bulli, przyznając Matce Bożej z Guadalupe tytuł Patronki Meksyku, a rozważając cudowny obraz wyciśnięty na tilmie Juana Diego, zacytował słowa Psalmu 147.