Einstein wprowadzając zasadę względności wykazał, że pojęcie absolutnego czasu nie ma żadnego znaczenia. Heisenberg zmusił nas do przewartościowania koncepcji przyczynowości i przypadku. Odtąd już nie możemy powiedzieć, że takie same przyczyny powodują takie same rezultaty. Możemy tylko przewidywać prawdopodobieństwo, ale nigdy nie możemy przewidzieć konkretnego zachowania się pojedynczego systemu atomów. Oba te odkrycia miały olbrzymie konsekwencje filozoficzne. Ale oni ich nie wymyślili, doprowadziła ich do tego obserwacja natury.
Źródło: Fizyka i kultura. Rozmowa z Alfredem Kastlerem, w: Wiktor Osiatyński, Poznać świat. Rozmowy o nauce, Czytelnik, Warszawa 1989, ISBN 8307015731, s. 47–48.
Sam rozwój nauki zawsze zawiera w sobie element pewnego ryzyka mentalnego. Owszem, bywa to bolesne dla umysłu ludzkiego, który lepiej czuje się w łatwym i bezpiecznym świecie znanych stereotypów, ale na tym przecież polega rozwój umysłowy, nasz rozwój intelektualny jako gatunku, że każde nowe odkrycie rozbija dawne wyobrażenia.
Źródło: Fizyka i kultura. Rozmowa z Alfredem Kastlerem, w: Wiktor Osiatyński, Poznać świat. Rozmowy o nauce, op. cit., s. 45–46.