Zbrodnia w Borownicy
Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
Zbrodnia w Borownicy – zbiorowe zabójstwo ponad 60 Polaków połączone z podpalaniem budynków i grabieżą mienia, dokonane 20 kwietnia 1945 roku we wsi Borownica położonej w byłym powiecie dobromilskim województwa lwowskiego, przez oddziały tzw. Samoobronych Kuszczowych Widdiłów (SKW).
Pomnik w Borownicy | |
Państwo | |
---|---|
Miejsce | |
Data | |
Godzina |
4:00–6:30 |
Liczba zabitych |
ponad 60 |
Sprawca | |
Położenie na mapie Polski w latach 1945–1951 | |
49°42′02″N 22°18′20″E |
Borownica była wsią z przewagą ludności polskiej nad ukraińską (766 Polaków i 42 Ukraińców w 1944 roku). Dodatkowo we wsi przebywali uchodźcy z rzezi wołyńskiej i czystki etnicznej w Małopolsce Wschodniej. 12 lipca 1944 roku na miejscowej plebanii dwóch Ukraińców zastrzeliło wikarego ks. Józefa Kopcia. 2 lutego 1945 roku sprawcy określani przez Artura Brożyniaka jako banderowcy zabili na drodze do Dynowa czterech mężczyzn, mieszkańców Borownicy[1].
Nasilający się konflikt polsko-ukraiński na terenach Podkarpacia doprowadził do przeniesienia siedziby gminy z Żohatyna do Borownicy. We wsi znajdował się posterunek Milicji Obywatelskiej, w którym zastępcą dowódcy był były partyzant AL Jan Kotwicki ps. „Ślepy” oraz samoobrona, według ocen ukraińskich licząca około 80 ludzi. Grupa Kotwickiego zwalczała ukraińskie podziemie i była przez nie oskarżana o przeprowadzanie napadów rabunkowych i morderstw ukraińskiej ludności cywilnej[1].
Na odprawie w okolicach Posady Rybotyckiej w dniach 13-15 kwietnia 1945 roku miejscowe kierownictwo OUN podjęło decyzję o zniszczeniu Borownicy, a także Dylągowej. O ataku na Borownicę zadecydowało położenie wsi na trasie przemarszów oddziałów UPA oraz to, że była siedzibą polskiej administracji[1]. 17 kwietnia wyznaczeni na dowódców atakującej grupy Mychajło Duda „Hromenko” i Stepan Stebelski „Chrin” ustalili szczegółowy plan ataku, który miał nastąpić o godz. 3 w nocy z 19 na 20 kwietnia. Borownicę miały zaatakować oddziały Samoobronnych Kuszczowych Widdiłów i „oddziałów ochronnych” w sile 230 ludzi[1].
Atak na Borownicę rozpoczął się z opóźnieniem około godziny 4. Po sygnale rakiety wystrzelonej przez „Hromenkę”, grupa dowodzona przez „Chrina” ostrzelała przysiółek Czarny Potok z karabinów maszynowych i granatników. Od amunicji zapalającej ogniem zajęły się domy. Nacierający Ukraińcy zdobyli stanowiska polskich wartowników na skraju lasu, następnie cały przysiółek, łamiąc stawiany w niektórych miejscach opór samoobrony. Jeden z domów, którego mieszkańcy stawili szczególny opór, został spalony wraz z obrońcami. Ludność cywilna rzuciła się do ucieczki do lasu, do uciekających strzelano[1].
Widząc atak grupy „Chrina” „Hromenko” dał rozkaz do ataku swojej grupie, której celem był przysiółek Czechy i okolice kościoła. Kościół stojący na górce był miejscem prowadzenia ognia przez samoobronę i schronieniem dla ludności, która napływała z zaatakowanych miejsc. Atakujący banderowcy nie zdołali go zdobyć, jak i prawdopodobnie plebanii. Obrońców kościoła związano ogniem, a w tym czasie napastnicy podpalali zabudowania i wyłapywali Polaków, którzy uciekli do lasu. Kilkudziesięciu Polakom, których złapano, oświadczono, że jest to odwet za ataki na Ukraińców, w tym za zbrodnię w Pawłokomie. Z rozkazu „Hromenki” mężczyzn oddzielono od kobiet i dzieci i rozstrzelano[1].
Zdaniem A. Brożyniaka podczas napadu napastnicy z reguły oszczędzali złapane kobiety i dzieci, a zabijali mężczyzn[1], jednak na liście ofiar znajduje się 17 kobiet i 9 dzieci[2]. Ginęły one od strzałów na oślep i granatów, które wrzucano do piwnic, gdzie ukrywali się Polacy[1]. W sumie historycy oceniają liczbę ofiar ataku na Borownicę na ponad 60 zabitych[1][3][2]. Z wyjątkiem 10 zagród spalono wszystkie zabudowania w Czarnym Potoku i Zmuliskach; ocalała Górna Borownica, której nie atakowano[1].
Około godziny 6. oddział „Chrina” wycofał się z niewiadomych powodów; pół godziny później uczynił to także oddział „Hromenki”. W trakcie walki straciły one 6 zabitych i 1 śmiertelnie rannego oraz 5-8 lżej rannych[1].
Po zbrodni Polacy pozostali przy życiu zebrali się przy kościele. Na plebanii udzielano pomocy rannym. Do Birczy wysłano gońców z wezwaniem pomocy, która nadeszła następnego dnia. Kilkudziesięciu milicjantów ewakuowało ocalałych Polaków do Birczy[1].
Część zabitych pochowano obok kościoła, niektórych rodziny pochowały w indywidualnych grobach. Pewna część ofiar zbrodni w ogóle nie została pochowana. „Chrin” wspominał o fetorze rozkładających się ciał w lesie borownickim latem 1945 roku[1].
Polacy powrócili do Borownicy w 1947 roku i odbudowali wieś[1].
14 czerwca 1996 na miejscu zbrodni postawiono pomnik[4].
Seamless Wikipedia browsing. On steroids.
Every time you click a link to Wikipedia, Wiktionary or Wikiquote in your browser's search results, it will show the modern Wikiwand interface.
Wikiwand extension is a five stars, simple, with minimum permission required to keep your browsing private, safe and transparent.