polski dramaturg, powieściopisarz, poeta i pamiętnikarz Z Wikiquote, wolnego zbiornika cytatów
Julian Ursyn Niemcewicz (1758–1841) – polski dramaturg, powieściopisarz, poeta i pamiętnikarz.
(…) Ten sobie ubliża, Kto ma za co, a nie chce jechać do Paryża: Uczą Pielgrzymkę odbyć światłe nasze wieki, Polakom do Paryża, Turczynom do Meki.
Opis: Modnicka do Pani Nowiny w scenie VIII aktu I.
Ty zawsze w tych gazetach łapiesz mdłe nadzieje, Lepiej by było wiedzieć, co się w domu dzieje, Pójść do stajni, obory, liczyć w polu snopy Niż badać, co tam robią na końcu Europy!
Źródło: akt I, scena 2
Powiedział: Nie pozwalam i uciekł na Pragę.
Źródło: akt I, scena 2
Wiem, Agatko, że serce twe dla mnie przychylne, Ale szczęście w tym życiu tak zwodne, tak mylne, Tyle przeszkód dla niego!
Szabla czasem obroni, lecz częściej dokuczy, Pióro, choć czasem zbłądzi, zawsze jednak uczy.
Źródło: Pióro i szabla w: Bajki oryginalne
Wspominać młodzieży o dziełach jej przodków, dać jej poznać najświetniejsze Narodu epoki, stowarzyszyć miłość Ojczyzny z najpierwszymi pamięci wrażeniami, jest to nieomylny sposób zaszczepienia w Narodzie silnego przywiązania do kraju; nic już wtenczas tych pierwszych wrażeń, tych rannych pojęć zatrzeć nie zdoła, wzmagają się one z latami, usposabiając dzielnych do boju obrońców, do rady mężów cnotliwych.
Źródło: Śpiewy historyczne (1818)
Gdy pisał o przewagach moralnych Polaków nad innymi narodami, gdy nasycał swą koncepcję dziejów ojczystych pierwiastkami optymizmu, gdy gloryfikował w końcu polskie męstwo i czyn zbrojny, ów wyrastający z oświeceniowej tradycji intelektualnej historyk w sposób wyraźny wkraczał już na drogę, którą pójdzie myśl historyczna polskiego romantyzmu.
Autor: Andrzej Wierzbicki, Poczet historyków polskich. Historiografia polska doby podzaborowej, Poznań 2014, s. 43.
[Traktował] Polskę jako całość, w granicach przedrozbiorowych, nawiązywał teraźniejszość do historycznych tradycji, z niczego nie rezygnował, jeździł na Ukrainę, na Litwę, na Pomorze, na Ruś Czerwoną jako na ziemie polskie i budził w szerokich sferach czytelników przekonanie, że granice Królestwa Kongresowego nie są granicami Polski. Nieznośny staruszek, niegdyś przed laty poseł na Sejm Czteroletni całe życie pozostawał obywatelem całej niepodzielnej i niepodległej Polski.