Chcemy, aby Ukraina przeszła transformację jako państwo, jako struktura na tym samym poziomie, co kraje europejskie, cywilizowane kraje Europy Zachodniej.
Ukrainę należy traktować jako państwo, a nie jako część Rosji. Trzeba zrozumieć jedną prostą rzecz: Ukraina nie zrobi tego, co każą inni, czy to ta Rosja, czy jakikolwiek inny rząd. Zrobi to, co leży w interesie jej obywateli, tak jak każdy normalny kraj. Chciałbym znaleźć rozwiązania, które pogodzą zarówno Ukrainę, jak i inne kraje. Myślę, że takie istnieją. Nie są one tak skomplikowane, wymagamy tylko dobrej woli.
W grudniu 1991 roku liczący 52 miliony ludzi naród ukraiński nie pogodził się z utratą swojej wyjątkowości. Wybrał drogę niepodległości. Nasz naród opowiedział się za niepodległą Ukrainą jako wolnym, demokratycznym społeczeństwem, opartym na poszanowaniu praw, wolności i wartości człowieka. Nasz naród głosował za krajem, który obiecał równe prawa wszystkim grupom etnicznym i narodowym i który pozwoli na swobodny rozwój ich dziedzictwa narodowego i religii. Nasz naród głosował za pokojem, spokojem i stabilizacją na naszej ziemi. Do tego dążymy dzisiaj, pomimo wielu trudności, z których na czele z głębokim i niebezpiecznym kryzysem gospodarczym, który dotknął wszystkie terytoria byłego Związku Radzieckiego.