Najlepsze pytania
Chronologia
Czat
Perspektywa
UFO w Emilcinie
bliskie spotkanie z kosmitami, które miało mieć miejsce w 1978 Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
Remove ads
UFO w Emilcinie – domniemane bliskie spotkanie z przedstawicielami obcej cywilizacji, wynikające z relacji Jana Wolskiego, który twierdził, że 10 maja 1978 roku w Emilcinie spotkał się z kosmitami.

Remove ads
Relacja Jana Wolskiego
Jan Wolski był rolnikiem mieszkającym w Emilcinie. Według jego relacji, 10 maja 1978 roku wracając z Dąbrowy Pusznieńskiej miał zostać zaczepiony przez dwóch niskich przybyszy, ubranych w czarne kombinezony z kapturami. Mieli oni porozumiewać się za pomocą ostrych i piskliwych dźwięków, co zaniepokoiło Wolskiego. Po przejechaniu około trzystu metrów zauważył wiszący na wysokości 4–5 metrów srebrzysty wehikuł[1]. Z owego wehikułu miała obniżyć się platforma, z której wyszedł przybysz zapraszający Wolskiego do środka. Wolski miał wejść do środka, gdzie poddał się badaniom. W środku znajdowało się również kilka kawek i wron. Po badaniach Wolski miał wyjść z pojazdu kosmicznego i pożegnać się z kosmitami. Spotkanie w wehikule miało trwać kilka minut[2].
Remove ads
Reakcje na opowieść Wolskiego
Podsumowanie
Perspektywa
Po powrocie do domu Jan Wolski miał opowiedzieć o spotkaniu z tajemniczymi przybyszami swoim synom, ci następnie mieli poinformować sąsiadów o incydencie. Grupa mieszkańców Emilcina udała się na miejsce rzekomego postoju statku, jednak na miejscu mieli odnaleźć tylko ślady stóp odciśniętych na łące[2]. Mieszkańcy wsi nie kwestionowali opowieści rolnika, który uchodził za człowieka prawdomównego[3]. Wkrótce pojawiła się relacja sześcioletniego Adama Popiołka, który również miał widzieć rzekomy wehikuł. Relacja Popiołka różniła się w szczegółach od relacji Wolskiego[4].
Porucznik Stanisław Plis, komendant komisariatu MO w Opolu Lubelskim, dokonał wizji lokalnej w Emilcinie oraz przesłuchał Wolskiego. W raporcie napisał, że rolnikowi całe wydarzenie się przyśniło. Jakiś czas później z rodziną Wolskich skontaktował się ufolog amator Witold Wawrzonek, który o rzekomym wydarzeniu w Emilcinie poinformował badacza zjawisk paranormalnych Zbigniewa Blanię. Po skontaktowaniu Wolskiego z Blanią rolnik został poddany badaniom medycznym[4]. Według psychiatry dr Ryszarda Krasilewicza Jan Wolski nie zmyślił historii[5]. Po przeprowadzeniu badań Zbigniew Blania nagłośnił relację Jana Wolskiego w mediach, w następstwie czego zgłoszono kolejne rzekome incydenty o spotkaniach z kosmitami, do których miało dojść w Przyrownicy i Golinie[6]. Opinia publiczna nie wierzyła Janowi Wolskiemu. W 1978 roku premierę miał film dokumentalny Odwiedziny, czyli u progu tajemnicy, opowiadający o rzekomym spotkaniu kosmitów przez Jana Wolskiego[7].
Jan Wolski zmarł w 1990 roku, do końca życia będąc przekonanym, że spotkał przedstawicieli obcej cywilizacji[8][9].
Historią rzekomego lądowania UFO w Emilcinie zajął się publicysta Bartosz Rdułtowski. W 2012 roku ogłosił, że cała sprawa stanowiła mistyfikację, przeprowadzoną przez Witolda Wawrzonka[6], który miał wymyślić historię w celu zdyskredytowania Zbigniewa Blani. Wawrzonek miał poddać hipnozie Jana Wolskiego i wszczepić mu fałszywe wspomnienia. Wawrzonek planował przyznać się Blanii do oszustwa, jednak w wyniku nagłośnienia incydentu w Emilcinie w mediach zachował fakt w tajemnicy. Zdaniem Rdułtowskiego Blania prowadził badania niestarannie i pod z góry założoną tezę. Relacja Rdułtowskiego spotkała się z krytyką ze strony środowisk ufologicznych[8].
Remove ads
Upamiętnienia
Wydarzenia w Emilcinie zostały upamiętnione w komiksie Przybysze Grzegorza Rosińskiego[10], który ukazał się w magazynie Relax nr 27[11]. 15 października 2005 roku odsłonięto pomnik upamiętniający rzekome wylądowanie UFO[12]. Pomnik składa się z metalowego sześcianu balansującego na szczycie cokołu. Monument postawiła Fundacja Nautilus, warszawska organizacja zajmująca się badaniami UFO[13].
Filmy i seriale
Zobacz też
Przypisy
Bibliografia
Wikiwand - on
Seamless Wikipedia browsing. On steroids.
Remove ads