Raport o działaniach żołnierzy i pracowników WSI oraz wojskowych jednostek organizacyjnych realizujących zadania w zakresie wywiadu i kontrwywiadu wojskowego przed wejściem w życie ustawy z dnia 9 lipca 2003 r. o Wojskowych Służbach Informacyjnych w zakresie określonym w art. 67. ust. 1 pkt 1 – 10 ustawy z dnia 9 czerwca 2006 r. „Przepisy wprowadzające ustawę o Służbie Kontrwywiadu Wojskowego oraz Służbie Wywiadu Wojskowego oraz ustawę o służbie funkcjonariuszy Służby Kontrwywiadu Wojskowego oraz Służby Wywiadu Wojskowego” oraz o innych działaniach wykraczających poza sprawy obronności państwa i bezpieczeństwa Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej
W języku potocznym oraz przekazach medialnych, raport znany jest również jako tzw. raport z likwidacji WSI, raport o WSI lub druga lista Macierewicza.
Zgodnie z ustawą z dnia 9 czerwca 2006 r., którą przegłosował Sejm RP (głosami PiS i PO i in.), 12 lutego 2007 r. Antoni Macierewicz przekazał tekst raportu na ręce prezydenta RPLecha Kaczyńskiego. Po przeprowadzeniu konsultacji z premierem oraz marszałkami Sejmu i Senatu 16 lutego 2007 prezydent, zobligowany ww. ustawą, zlecił publikację raportu w Monitorze Polskim nr 11 w dniu 16 lutego 2007.[1]
Raport ma 374 strony, jest podzielony na dwanaście rozdziałów oraz obszerne aneksy. Raport został sporządzony na podstawie analizy dokumentów przekazanych przez WSI zespołowi likwidatorów oraz zeznań funkcjonariuszy WSI. W raporcie wykorzystano także wcześniejsze opracowania, takie jak „raport Okrzesika”, opisujący m.in. rzekome sfilmowanie i przekazanie akt WSI do Moskwy w 1989 roku. Kolejne rozdziały opisują:
Wstęp – opisuje ramy prawne działania wojskowych służb specjalnych w Polsce, z których ma wynikać m.in. bezprawność niektórych działań opisanych w dalszych rozdziałach; opisuje genezę raportu oraz procedury, które doprowadziły do jego powstania; opisuje proceder niszczenia oraz ukrywania akt przez dowództwo WSI, w tym także rzekome przekazanie ich sfilmowanych kopii rosyjskiemu GRU przez gen. Bułę w 1989 roku – w wyniku prac komisji odkryto ponad 1000 akt, które zgodnie z prawem WSI miało obowiązek przekazać IPN, jednak tego nie zrobiło.
Potencjał służb – mapa problemu – opisuje struktury oraz agenturę WSI, obejmującą ponad 10 tys. współpracowników w kraju i za granicą, z czego ponad 2,5 tys. agentów tych służb ulokowanych w różnych instytucjach i przedsiębiorstwach państwowych (stan na 1991 rok); opisuje źródła nielegalnego finansowania WSI (przemyt sprzętu elektronicznego, przejmowanie majątków zmarłych Polaków za granicą, sprzedaż broni terrorystom arabskim oraz afera FOZZ); opisuje utworzenie w 1983 Oddziału „Y”, który miał się zajmować rozbudową struktur nielegalnego finansowania służb
Finanse WSI – kontynuuje analizę nielegalnego finansowania operacji WSI, w tym także Oddziału „Y”, przez szereg powiązanych ze sobą przedsiębiorstw założonych poza granicami Polski; opisuje wyprowadzenie z Polski 1,5 mln USD w 1993 przez konta założone przez WSI w trzech szwajcarskich bankach, która to suma miała nigdy nie zostać rozliczona ani zwrócona.
Penetracja rosyjska: zagrożenia dla wewnętrznego i zewnętrznego bezpieczeństwa państwa – opisuje strukturę kadrową WSI, która składała się w większości z osób przeszkolonych w latach 70. XX w. w radzieckich akademiach KGB i GRU oraz politykę zatrudnienia, która uzależniała awans na stanowiska kierownicze od odbycia odpowiednich szkoleń w służbach radzieckich; zwraca uwagę na sprzeczność opisywanych liczb i faktów z deklaracjami późniejszych ministrów obrony – Onyszkiewicza i Komorowskiego – którzy twierdzili, że polskie służby zachowywały dużą niezależność od GRU; opisuje agenturę radziecką, a następnie rosyjską w Wojsku Polskim oraz zaniechania kontrwywiadowcze ze strony WSI w stosunku do kierunku wschodniego – tolerowanie szpiegostwa, działań agenturalnych spółek polsko-rosyjskich oraz libacji z udziałem znanych agentów KGB; opisuje szczegóły operacji GWIAZDA, stanowiącej pozorną weryfikację agentury radzieckiej w polskich służbach co zaowocowało m.in. nieskrępowaną działalnością ppłk Czesława Wojtkuna, który został następnie w latach 90. skazany za szpiegostwo na rzecz KGB, ale w wyniku działań UOP, a nie WSI, a także działalnością płk Mariana Kastelika; 12 kwietnia 2007 Antoni Macierewicz przekazał sejmowej komisji ds. służb specjalnych dodatkowe materiały z archiwów WSI dokumentujące współpracę ze służbami rosyjskimi w latach 80. – m.in. comiesięczne raporty składane przez polskie służby Rosjanom[2]
Wykorzystywanie przez WSI aparatu Służby Bezpieczeństwa – opisujący współpracę WSI z byłymi funkcjonariuszami Służby Bezpieczeństwa (m.in. nielegalny handel bronią z krajami byłej Jugosławii w latach 90., rozbudowę sieci agencji towarzyskich i firm ochroniarskich, a także wykorzystywanie ich do zbierania kompromitujących informacji pozwalających na późniejsze szantażowanie przedstawicieli biznesu czy środowiska prawniczego);
Inwigilacja przez WSI środowisk politycznych – opisuje działania WSI mające na celu rozbijanie partii politycznych pozostających w latach 90. w opozycji do ugrupowań postkomunistycznych; opisuje m.in. działania prowadzone przez Grzegorza Żemka i Zenona Klameckiego, które trwały do 2001 roku, gdy Telewizja Polska wyemitowała zainspirowany przez WSI film „Dramat w trzech aktach”; opisuje niezgodną z prawem inwigilację partii politycznych, organizacji społecznych, mediów; opisuje szczegóły operacji „SZPAK” mającej na celu dyskredytację Radosława Sikorskiego przez inspirowane artykuły prasowe; opisuje szczegóły operacji „PACZKA” realizowanej za pośrednictwem fundacji „Pro Civili” oraz innych operacji mających na celu inwigilację i dyskredytowanie osób krytykujących nasycenie agenturą rosyjską polskich służb państwowych oraz „wrogich wobec Rosji”; opisuje inne operacje takie jak rozpracowanie Bronisława Komorowskiego, „obiad drawski”, współpracę z tygodnikiem „NIE”; rozdział opisuje też inwigilację niektórych polityków lewicy, która według autorów raportu wskazuje na specyficzną konkurencję między środowiskami postkomunistycznymi skupionymi wobec WSI i UOP („wojna alkoholowa”)
Wpływ WSI na kształtowanie opinii publicznej – opisuje wpływ WSI na media krajowe, wymieniając m.in. nazwiska 58 agentów i tajnych współpracowników, np. Janusz Brodniewicz („BURSKI”) w kierownictwie TVP; opisuje planowane przejęcie kontroli nad krajowym rynkiem dekoderów dla stacji lokalnych co umożliwiłoby faktyczne kontrolowanie stacji regionalnych i lokowanie w nich agentury np. w postaci personelu zajmującego się serwisowaniem sprzętu; opisuje wpływ WSI na dziennikarzy promujących określone rozwiązania w przetargach na sprzęt wojskowy i szeregu innych spraw[3][4][5].
Nielegalny handel bronią – opisuje stworzenie na przełomie lat 80. i 90. struktur umożliwiających nieskrępowany, nielegalny handel bronią oraz późniejszy zakres tego handlu – m.in. sprzedaż broni jemeńskiemu terroryście Al-Kassarowi, załatwianie za łapówki pozwoleń na sprzedaż broni czy przemyt broni dla grup mafijnych (np. do Estonii w 1994 roku); WSI było również zaangażowane w pranie brudnych pieniędzy pochodzących z handlu bronią i narkotykami we współpracy z włoskimi grupami mafijnymi
Nieprawidłowości związane z osłoną przetargu na Kołowy Transporter Opancerzony – opisującą m.in. znajdujących się w posiadaniu WSI informacji o problemach technicznych transportera fińskiej firmy „PATRIA” oraz wpływanie na komisję przetargową w celu wybrania tej właśnie oferty
Ingerencja WSI na rynku paliwowo-energetycznym – opisująca udział WSI w licznych aferach związanych z fałszowaniem paliwa lub oszustwami akcyzowymi, do których wykorzystywano m.in. wojskową infrastrukturę techniczną (bazy paliwowe, rurociągi), wprowadzanie agentów WSI do spółek petrochemicznych („ORLEN”); opisuje zaniechania WSI wobec realnych planów wrogiego przejęcia polskiego przemysłu petrochemicznego przez spółki rosyjskie i wreszcie udział WSI w tzw. „mafii paliwowej”.
Działalność oficerów WSI w Wojskowej Akademii Technicznej – opisująca fałszowanie dokumentacji finansowej, wyłudzenia kredytów, pranie pieniędzy oraz inne działania przestępcze, które naraziły budżet państwa na straty.
Inne nieprawidłowości w funkcjonowaniu WSI – opisuje nieprawidłowości kadrowe, fikcyjne procedury sprawdzające przy zatrudnianiu pracowników, tolerowanie libacji i picia alkoholu w miejscu pracy, defraudację funduszy operacyjnych, wykorzystywanie lokali służbowych w celach prywatnych, budowę obiektów rekreacyjnych z góry przeznaczonych do użytku pozasłużbowego oraz ustawianie przetargów;
Operacja ZEN
Aneksy w liczbie 24 – obejmujące łącznie ponad połowę objętości raportu i zawierające m.in. szczegóły nadużyć opisanych w części analitycznej (fragmenty raportów, notatki, tezy), ale także listy osób, które w taki czy inny sposób miały być powiązanie z WSI (np. Aneks nr 16: Zidentyfikowane osoby współpracujące niejawnie z żołnierzami WSI w zakresie działań wykraczających poza sprawy obronności państwa i bezpieczeństwa Sił Zbrojnych RP).
Komisja Weryfikacyjna skierowała do Prokuratury doniesienia o popełnieniu przestępstwa w następujących sprawach:
w sprawie penetracji rosyjskiej Wojskowych Służb Informacyjnych i zaniechania podjęcia stosowanych działań zmierzających do neutralizacji zagrożenia;
w sprawie przekroczenia uprawnień oraz przejęcia majątku państwowego w celu nielegalnego zdobycia środków na finansowanie służb specjalnych;
w sprawie nielegalnego handlu bronią, a także ukrywania dokumentów;
w sprawie działania na szkodę Skarbu Państwa oraz bezpieczeństwa państwa poprzez uprzywilejowanie firmy Siltec w przetargach organizowanych dla WP;
w sprawie stworzenia rezydentury, której funkcjonariusze podejmowali nielegalne działania przy współudziale byłych, niezweryfikowanych pracowników Służby Bezpieczeństwa;
w sprawie nieprawidłowości związanych z gospodarowaniem funduszem operacyjnym w krakowskim oddziale WSI oraz przywłaszczania lokali operacyjnych;
w sprawie wprowadzenia w błąd polskich organów państwowych przez udzielanie fałszywych wiadomości mających istotne znaczenie dla Rzeczypospolitej Polskiej oraz niedopełnienia obowiązków;
w sprawie nieprawidłowości związanych z przetargiem na Kołowy Transporter Opancerzony;
w sprawie nielegalnej inwigilacji partii politycznych;
w sprawie prowadzenia działalności szpiegowskiej przeciwko interesom obronności Rzeczypospolitej Polskiej i jej Siłom Zbrojnym;
w sprawie ujawniania w zamian za korzyści majątkowe poufnych informacji przez pracowników polskich ministerstw oraz nie przekazania przez WSI informacji o zagrożeniu energetycznym państwa właściwym organom;
w sprawie ujawnienia tajemnicy państwowej oraz stosowania bezprawnych gróźb.
Urzędujący w czasie publikacji raportu, prezydent RP Lech Kaczyński, stwierdził, że „likwidując WSI, Antoni Macierewicz wykonał wielkie zadanie”[6].
Część polskich polityków skomentowała raport jako „nieinteresujący” lub „nie zawierający sensacji”, podobnie oceniła go część publicystów. Nazywano go również „polowaniem na czarownice”, „bredniami”, „bzdurami”[7].
Platforma Obywatelska oceniła raport jako „przygotowany nierzetelnie i w sposób bałaganiarski”, a także zagrażający bezpieczeństwu państwa ze względu na ujawnienie dużej liczby szczegółów na temat działania polskich służb specjalnych. 11 kwietnia 2007 Platforma Obywatelska opublikowała „Opinię zespołu ekspertów do publikacji raportu o działaniach żołnierzy i pracowników WSI”[8] pod redakcją Marka Biernackiego. Autorzy przyznali, że w opracowaniu opinii brali udział byli funkcjonariusze WSI[9]. Antoni Macierewicz skomentował „antyraport” jako „prezent ślubny PO dla SLD”[10].
Komentarze ze strony publicystów zagranicznych były podzielone. Media rosyjskie ironizowały na temat ujawnienia szczegółów agentury. Część mediów i analityków zachodnich (Richard Pipes, Stratfor[11][12]) uznały raport za niezwykle ważny krok ze względu na oczyszczenie polskich struktur wojskowych z rosyjskiej agentury i zwiększenia ich wiarygodności względem NATO oraz „wynik działania procedur demokratycznych”[13]. W podobnym tonie wypowiadała się część komentatorów krajowych (Marek Chodakiewicz[14]).
Część komentatorów zauważyła, że struktura WSI była i tak całkowicie przejrzysta dla służb rosyjskich dzięki zależności w latach 80. i finalnemu raportowi gen. Buły w 1989 roku, więc ujawnienie agentury nie było sprzeczne z interesem polskim, a co najwyżej z rosyjskim.
Sprostowania w sprawie informacji zawartych w raporcie opublikowały m.in. firmy Siltec[15][16] oraz Altair, wydawca magazynu „Raport – wojsko, technika, obronność”.
Wiele osób, których nazwiska pojawiły się w Aneksie 16, rozpoczęło postępowania sądowe (karne lub cywilne) przeciwko autorom raportu o nadużycie uprawnień, niedopełnienie obowiązku wyjaśnienia faktów przed publikacją i zniesławienie[17]. Pierwszy z procesów wytoczony przez Edmunda Ochnię zakończył się umorzeniem[18]. Do marca 2008 umorzeniami zakończyły się kolejne cztery[19][20]. Proces wytoczony MON przez Jerzego Marka Nowakowskiego zakończył się w marcu 2008 przyznaniem racji powodowi[21]. W kwietniu 2008 Sąd Okręgowy w Warszawie uznał, że ze względów proceduralnych (informacje zawarte w dokumencie urzędowym nie mogą być podważone w zastosowanym trybie postępowania) Wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Warszawie Macierewicz musiał przeprosić szefa koncernu ITI Mariusza Waltera za słowa o jego związkach z WSI, oraz został za to samo, skazany przez Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia na karę 10 000 zł grzywny[22].
Po wyborach w październiku 2007 Antoni Macierewicz zrezygnował z kierowania komisją ze względu na uzyskanie mandatu poselskiego. Przewodniczącym komisji został były premier Jan Olszewski. W marcu 2008 Olszewski złożył publiczne oświadczenie, w którym wyjaśnił, że wykonanie zleconych komisji zadań w przewidzianym terminie do 30 czerwca może być niewykonalne wobec utrudnień ze strony urzędującego szefa SKW[23].
Marek JanM.J.ChodakiewiczMarek JanM.J., Kiedy Zachód zacznie ufać Polsce [online], Rzeczpospolita, 11 kwietnia 2007 [zarchiwizowane z adresu 2008-07-06].
Raport Macierewicza.agentura.ru.[zarchiwizowane z tego adresu(2012-11-01)]., nieoficjalna wersja rosyjskojęzyczna (zawiera poprawki względem wersji polskojęzycznej).
WSI Report.abcnet.com.pl.[zarchiwizowane z tego adresu(2008-02-22)]., nieoficjalna wersja angielskojęzyczna (strona archiwalna).
Wikiwand in your browser!
Seamless Wikipedia browsing. On steroids.
Every time you click a link to Wikipedia, Wiktionary or Wikiquote in your browser's search results, it will show the modern Wikiwand interface.
Wikiwand extension is a five stars, simple, with minimum permission required to keep your browsing private, safe and transparent.