Najlepsze pytania
Chronologia
Czat
Perspektywa
Dyskusja:Symbol Newtona
Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
Remove ads
Remove ads
Czy stwierdzenie "n nad k" nie jest lekko mylące? Wiele osób używa n nad k jako oznaczenia ułamka ...
- To źle używają, i powinni się od tego jak najszybciej odzwyczaić – bo to jest zapis ułamka albo dzielenia, i czyta się "n dzielone przez k", lub krócej "n przez k". --CiaPan 00:28, 15 lut 2005 (CET)
Uważam że właśnie nie powinni się odzwyczajać. Matematycy z całego świata używają określenia n nad k do oznaczania ułamków. Nawet kiedy tutaj piszesz {n \over k} - otrzymujesz . :) Za to "n po k", twoje "n nad k" piszesz przecież {n \choose k} . Paweusz 16:35, 10 cze 2005 (CEST)
- Zgadzam się w tym temacie z CiaPan. W Polsce powszechnie jest stosowane w nomenklaturze dla ułamków n przez k zaś dla symbolu Newtona n nad k i niech tak zostanie. Danielm 19:02, 10 cze 2005 (CEST)
Skąd wiesz że "W Polsce powszechnie jest stosowane"?? Masz jakieś statystyki, wyniki badań? Tym bardziej, jeśli nawet - nie uważasz że lepiej byłoby się przestawić? Pisać tak jak wszyscy? paweusz 20:42, 10 cze 2005 (CEST)
Na polskich uczelniach "n nad k" używa się do ułamków, a "n po k" do symbolu newtona.
"Procedura ta nie ma wady poprzedniej metody – oblicza końcową wartość bez żadnego nadmiaru w wynikach pośrednich. Niestety, płaci się za to ogromnym kosztem obliczeń: wskutek rekurencji złożoność pamięciowa jest liniowa O(n), i to w bardzo wrażliwym obszarze stosu, zaś pesymistyczna złożoność czasowa aż rzędu kwadratowego O(n2)" ======No jeszcze raz ja..na pewno O(n^2)? a nie przy nCk, 2^(n-k)? ....5C3/\4C2+4C3/\/\3C1+3C2 3C2+3C3 ....1:2^0,2:2^1,3:2^2...1,2,4...=2^n-k....;-)
"Drobną wadą tego sposobu jest niewielki nadmiar w trakcie obliczeń: maksymalna wartość pośrednia, otrzymana przed ostatnim dzieleniem przez k, jest k-krotnie większa od ostatecznego wyniku." Coś mi tu nie pasuje. Wykorzystałem tą funkcję w programie i miałem problemy ze zbyt dużymi liczbami. Okazało się, że pośrednie wyniki dla n=100 i k=99 wyglądają tak (trochę wyciąłem):
100.000000
4950.000000
...
98913082887808039000000000000.000000
100891344545564200000000000000.000000 < to jest k * wynik?
98913082887808039000000000000.000000
...
161700.000000
4950.000000 < a może to jest k * wynik?...
100.000000 < wynik
Coś jest chyba źle lub nie dokładnie napisane...
Baktrian 17:29, 29 maja 2007 (CEST)
Remove ads
Trójkąt Pascala
Podsumowanie
Perspektywa
Bardzo często rysuje się trójkąt Pascala jako trójkąt równoboczny, jednak znacznie czytelniejszym zapisem (szczególnie przy omawianiu trójkątów liczbowych) jest trójkąt prostokątny typu:
patrz: "Matematyka Konkretna" Ronald L. Graham, Donald E. Knuth, Oren Patashnik (WN PWN) --WarX 22:38, 22 cze 2005 (CEST)
Ale przy trójkącie prostokątm zatraca się prostą zasadę rekurencyjną tworzenia kolejnego wiersza, któa mówi, że jako pierwszą i ostatnią wpisujemy jeden zaś kolejne współczynniki to suma dwóch będących powyżej z lewej i prawej strony. Poza tym wersja z trójkątem równobocznym jest jednak powszechniejsza. Zatem jestem za jej utrzymaniem przynajmniej w tym artykule oraz w Trójkąt Pascala. Danielm ✍ ✉ 14:52, 14 lis 2005 (CET)
Remove ads
Wzór ogólny
Podsumowanie
Perspektywa
Myślę, że na samym początku artykułu powinien być podany wzór ogólny, a nie szczególny, czyli
gdyż ten jest prawdziwy dla wszystkich liczb . (za R. Leitner, "Zarys matematyki wyższej").
Póżniej należałoby uwzględnić, że dla zachodzi
Inny wzór
W książce "Matematyka konkretna", Knuth, Graham, Patashnik używa się zapisu , gdzie wyrażenie w liczniku to potęga ubywająca (dokładnie to co w wzorze powyżej).
Poza tym pierwsze zdanie jest nie poprawne. symbol newtona nie definiuję się przez wzór (ten czy inny), ale przez "ilość kombinacji k-elementowych ze zbioru n-elementowego", a potem się wyprowadza jego postać i uogólnia na inne przypadki. --Witold Baryluk 21:01, 13 gru 2006 (CET)
Fakt. Proszę koniecznie poprawić!
Remove ads
bibliografia
usuwam bibliografię która została skopiowana z en a która IMHO nie była używana przy pisaniu tego hasła. (Np w naszej wersji nie ma nic o dzielnikach współczynników więc odsyłacz do pracy Singmastera był całŻiem nie na miejscu.) Patrz następująca opinia Hołka w kawiarence:
Nie, samo kopiowanie źródeł nie wchodzi nawet w rachubę, bo to zwykłe oszustwo.
Parzystość symbolu Netwona
Podsumowanie
Perspektywa
Ostatnio przypadkiem dotarłem do bardzo interesującej właściwości symbolu Newtona, niestety niepotwierdzonej żadnym źródłem ani nawet dowodem matematycznym. Dotyczy ona informacji na temat podzielności symbolu z n po k przez dwa która może zostać stwierdzona dla każdej wartości n i k za pomocą prostych działań logicznych: ((~n)&k). W uproszczeniu oznacza to, że jeśli w zapisie dwójkowym liczb n i k istnieje taka pozycja w której k ma 1, a n ma 0 to symbol Newtona z n po k będzie podzielny przez dwa.
Jeśli słyszał ktoś cokolwiek o tej właściwości i posiada jakieś źródło prosiłbym o wypowiedź lub uzupełnienie hasła.
Dowód
Tak, właśnie z ciekawości to udowodniłem. :-)
Zdaje się, że właśnie z tej właściwości wynika fraktalny wygląd trójkąta Pascala i sposób tworzenia z niego trójkąta Sierpińskiego. Do hasła wrzucał nie będę, bo to jednak mój OR, ale mogę się podzielić.
Niech będzie liczbą dwójek w rozkładzie na czynniki pierwsze liczby x (czyli liczbą zer na końcu rozwinięcia binarnego x).
Jak łatwo zauważyć i udowodnić:
(1) |
(2) |
(3) |
(4) |
Lemat 1:
Dowód przez indukcję ze względu na n:
Jeśli to:
(5) |
Niech
(6) |
gdzie
Lemat 2:
Dowód przez indukcję ze względu na k.
Niech będzie liczbą jedynek w reprezentacji bitowej liczby t. Teraz lemat 2 można zapisać jako:
(7) |
Symbol Newtona jest parzysty wtedy i tylko wtedy, gdy ma dwójkę wśród dzielników: , czyli gdy
(8) |
Niech:
- oznacza i-ty bit liczby x.
- oznacza liczbę "w pamięci" przy przejściu w dodawaniu x+y od bitu i do i+1 (algorytm pisemnego dodawania liczb binarnych).
Zauważmy, że:
Ogólnie, przyjmując :
gdzie
W szczególności w odniesieniu do wzoru (8):
gdzie to przeniesienia przy dodawaniu liczb k i (n-k)
Symbol Newtona jest więc parzysty wtedy i tylko wtedy gdy
czyli gdy istnieje takie j, że przy dodawaniu liczb k i (n-k): dla i co jest równoważne:
co jest równoważne:
co jest równoważne:
Czyli symbol Newtona jest parzysty wtedy i tylko wtedy, gdy istnieje taki bit, na którym n ma wartość 0, a k ma wartość 1.
Remove ads
zliczanie
w artykule znajduje się mnóstwo tożsamości, które mają swoją interpretację w zliczaniu obiektów. można by się nimi podeprzeć, aby dać ich łatwe dowody. konrad mów!
Liczby wielokątne
Dotyczy historycznej wersji artykułu.
W sekcji "związek z liczbami wielokątnymi" jest błąd. W n-tym wierszu ukośnym znajdują się nie liczby n-kątne, lecz liczby piramidalne (k-1) - wymiarowe utworzone na bazie liczb trójkątnych --Matematyk (dyskusja) 19:09, 1 cze 2009 (CEST)
n po 1
We właściwościach symbolu Newtona brakuje elementarnego wniosku, że n po 1 równe jest n (i ewentualnie n po n-1 = n). Myślę, że jest to warte odnotowania. --156.17.234.129 (dyskusja) 01:29, 12 maj 2012
Błędne określenie
Stwierdzenie jest to funkcja dwóch argumentów całkowitych nieujemnych, jest błędne, dlatego że argumenty n, k odnoszą się do mocy zbiorów, a moce zbiorów opisują liczby naturalne a nie całkowite. Owszem, można przyjąć "nieujemne całkowite" === "naturalne", ale wikipedię czytają ludzie nie będący dobrze rozeznani w teorii mnogości i po co sobie mają wyrabiać błędne pojęcie? -- anonimowy wpis umieścił 89.66.249.106 (dyskusja) (a podpis dodał CiaPan (dyskusja))
Remove ads
A co jeśli n=k ?
Podsumowanie
Perspektywa
Zauważyłem ciekawe zjawisko, skoro w definicji jest zawarte, że
- dla
To uprawnione jest takie przekształcenie:
Ponad to, jeśli mielibyśmy podłubać to dalej, to moglibyśmy uzyskać:
Czy takie wnioskowanie jest uprawnione?
Superjurek (dyskusja) 12:12, 20 maj 2021 (CEST)
- Nie jest. Silnia nie jest określona dla liczb całkowitych ujemnych, właśnie dlatego że (n+1)! = (n+1) * n!, więc podstawiając n = -1 mielibyśmy 1 = 0 * (-1)! a żadna liczba tego nie spełnia. Wprowadzanie nieskończoności do rachunków nie ma sensu. Można rozszerzyć silnię na liczby zespolone (funkcja gamma), ale z wyjątkiem ujemnych liczb całkowitych. Olaf @ 22:21, 20 maj 2021 (CEST)
- @Olaf Ale w tym przypadku, który przytoczyłeś, mamy do czynienia z symbolem nieoznaczonym, którym jest (taki zapis traci sens liczbowy). Gdybyśmy jednak postępowali tak jak przy wyznaczaniu granicy ciągu (gdzie np. ) i uprzednio przekształcili wspomniane przez Ciebie równanie dzieląc obie strony przez (przed podstawieniem ), to doszlibyćmy do postaci (możemy tak zrobić, bo ), to wówczas po podstawieniu dojdziemy do . Jeśli założymy, że to otrzymamy , czyli wszystko gra, bo podczas wyznaczania granicy ciągu, gdzie wykonujemy dokładnie takie samo przekształcenie. Rozważyłbym jeszcze drugi przypadek, gdzie , wtedy , ale rysując komputerowo wykres funkcji zauważamy, że zarówno dla i dla wyrażenie przyjmuje wartość dodatnią (tym samym funkcja obustronnie dąży do , czyli dążąc idealnie do dążymy do i tym samym eliminujemy przypadek , więc pozostałaby tylko jedna możliwość, czyli . Czy w tej formie dalej to nie ma sensu? Superjurek (dyskusja) 10:27, 21 maj 2021 (CEST)
- Sprostowanie, jednak nie dąży obustronnie do więc nie można wykluczyć , tym samym Superjurek (dyskusja) 10:40, 21 maj 2021 (CEST)
- Sprostowanie, jednak nie dąży obustronnie do więc nie można wykluczyć , tym samym Superjurek (dyskusja) 10:40, 21 maj 2021 (CEST)
- @Olaf Ale w tym przypadku, który przytoczyłeś, mamy do czynienia z symbolem nieoznaczonym, którym jest (taki zapis traci sens liczbowy). Gdybyśmy jednak postępowali tak jak przy wyznaczaniu granicy ciągu (gdzie np. ) i uprzednio przekształcili wspomniane przez Ciebie równanie dzieląc obie strony przez (przed podstawieniem ), to doszlibyćmy do postaci (możemy tak zrobić, bo ), to wówczas po podstawieniu dojdziemy do . Jeśli założymy, że to otrzymamy , czyli wszystko gra, bo podczas wyznaczania granicy ciągu, gdzie wykonujemy dokładnie takie samo przekształcenie. Rozważyłbym jeszcze drugi przypadek, gdzie , wtedy , ale rysując komputerowo wykres funkcji zauważamy, że zarówno dla i dla wyrażenie przyjmuje wartość dodatnią (tym samym funkcja obustronnie dąży do , czyli dążąc idealnie do dążymy do i tym samym eliminujemy przypadek , więc pozostałaby tylko jedna możliwość, czyli . Czy w tej formie dalej to nie ma sensu? Superjurek (dyskusja) 10:27, 21 maj 2021 (CEST)
Remove ads
Symbol Newtona jako działanie
Przy odpowiednich definicjach, obejmujących dół wyższy od góry (k>n), jest to funkcja dwóch zmiennych naturalnych o wartościach naturalnych, czyli działanie dwuargumentowe. Przydałoby się napisać, że jest nieprzemienne, czy jest łączne, skracalne, idempotentne, rozdzielne względem innych działań, czy jakieś jest rozdzielne względem niego itd. Chętnie bym zobaczył jakieś źródło, które o tym pisze, choć obawiam się, że może być o to trudno, bo takie fakty przeczące (negatywne) – jak brak pewnych własności – raczej się przemilcza. Mimo to warto o nich napisać ku przestrodze uczniom i studentom. Tarnoob (dyskusja) 22:12, 15 lip 2024 (CEST)
Remove ads
Wikiwand - on
Seamless Wikipedia browsing. On steroids.
Remove ads