Dlaczego istnieje raczej coś niż nic

problem filozoficzny Z Wikipedii, wolnej encyklopedii

Dlaczego istnieje raczej coś niż nic

Dlaczego istnieje raczej coś niż nic?, Dlaczego w ogóle coś jest?, pytanie Leibniza[1][2] – jeden z podstawowych problemów metafizycznych[3]. Obecny w obrębie teologii, filozofii religii, kosmologii.

Thumb
Oś czasu Wszechświata

Był formułowany przez filozofów, w tym przez Gottfrieda Wilhelma Leibniza[4], Martina Heideggera – który nazwał to podstawowym pytaniem metafizyki[5] – i Ludwiga Wittgensteina. Pytanie jest ogólne, nie dotyczy istnienia czegokolwiek konkretnego (na przykład wszechświata, Wielkiego Wybuchu, praw matematycznych czy fizycznych, czasu, świadomości czy Boga). Można je postrzegać jako otwarte pytanie metafizyczne[6][7][8]. Bywa też nazywane ostatecznym pytaniem[3].

O tym pytaniu filozofowie pisali przynajmniej od czasów starożytnego Parmenidesa (ok. 515 p.n.e.)[9][10][11].

Thumb
Parmenides

Krytyka adekwatności pytania

Niektórzy argumentują, że pytanie to może być z natury nielogiczne; gdyby wszechświat nie miał punktu początkowego, jego nieistnienie mogłoby nigdy nie być opcją[12]. Jedno z badań sugerowało model, który eliminuje początkową osobliwość i przewiduje, że wszechświat nie miał początku, ale istniał zawsze jako rodzaj potencjału kwantowego, zanim „rozpadł się” w stan gorącego, gęstego stanu Wielkiego Wybuchu[13][14]. W innych badaniach możliwą konsekwencją „tęczowej grawitacji” może być to, że wszechświat nie miał początku w czasie rozciągającym się w nieskończoność bez początkowej osobliwości i Wielkiego Wybuchu[15]. Fizyka może wnioskować, że czas nie istniał przed Wielkim Wybuchem, ale „zaczął” się wraz z Wielkim Wybuchem, a więc mogło nie być „początku”, „przed” lub potencjalnej „przyczyny” i zamiast tego zawsze istniał[16][17].

Niektórzy, w tym filozof Bede Rundle[18], pytają, czy nic może istnieć[19][20][21].

O przyczynowości

David Hume argumentował, że chociaż spodziewamy się, że wszystko ma przyczynę z powodu naszego doświadczenia konieczności przyczyn, przyczyna może nie być konieczna w przypadku formowania się wszechświata, który jest poza naszym doświadczeniem[22].

Bertrand Russell powiedział: „Powinienem powiedzieć, że wszechświat po prostu jest, i to wszystko”[23], stanowisko „brutalnego faktu” również podjął fizyk Sean Carroll[24][25].

Lawrence Krauss stwierdził:

„Przez więcej niż dwa tysiąclecia pytanie o to, «dlaczego raczej istnieje coś niż nic», stanowiło wyzwanie dla tezy powstania naszego Wszechświata bez zamysłu, planu albo celu, a przecież zawierającego ogromny konglomerat gwiazd, galaktyk, ludzi i kto wie czego jeszcze. I choć zwykle uważa się to za zagadnienie filozoficzne lub religijne, to przede wszystkim dotyczy ono świata przyrody i dlatego najbardziej odpowiednim narzędziem do jego badania jest nauka”; „(…) bez nauki każda definicja to tylko słowa”[26].

Przypisy

Linki zewnętrzne

Wikiwand - on

Seamless Wikipedia browsing. On steroids.