Nagroda Templetona (ang. Templeton Prize for Progress Toward Research or Discoveries about Spiritual Realities) – ustanowione w 1972 roku wyróżnienie, przyznawane corocznie za „wyjątkowy wkład w afirmację duchowego wymiaru życia poprzez spostrzeżenie, odkrycie lub prace praktyczne”[1]. Nagroda ma postać pieniężną. Jej wartość w roku 2015 wynosiła 1,1 mln funtów[2]. Zwykle jest przyznawana jednej osobie, choć dwukrotnie (w 1989 i 1990) laureatów była dwójka.

Thumb
Bernard d'Espagnat odbiera nagrodę Templetona od Filipa, księcia Edynburga w 2009 roku

Nagrodę przyznaje Fundacja Templetona (nazwa pochodzi od nazwiska Johna Templetona, przedsiębiorcy i filantropa); przez wiele lat wręczał ją Filip (książę Edynburga), podczas ceremonii odbywającej się w Pałacu Buckingham. Kwota nagrody została tak zdefiniowana przez głęboko religijnego fundatora, aby jej wartość finansowa zawsze przekraczała tę nagrody Nobla[3], która ignoruje duchowość[4]. Przed zmianą, nazwa nagrody brzmiała: Templeton Prize for Progress in Religion, jednak fundacja się z niej wycofała w 2001 roku.

Wśród nagrodzonych Nagrodą Templetona znaleźli się między innymi nobliści (do 2022 roku – sześcioro)[uwaga 1]:

W 2008 po raz pierwszy nagrodą został uhonorowany Polak – Michał Heller.

Krytyka

Nagroda jest krytykowana między innymi przez Richarda Dawkinsa, który mówił o niej w swojej książce Bóg urojony, przy odniesieniu do pozycji Plan Stwórcy Paula Daviesa: „jest to znaczna suma pieniędzy, którą Fundacja Templetona co roku przyznaje tym naukowcom, którzy gotowi są powiedzieć coś dobrego o religii”[5]. Implikuje to jego zdaniem, że każdy profesor, który w ten sposób zostałby przekupiony, nie jest w kwestiach intelektualnych uczciwy[6].

Sean M. Carroll, naukowiec na wydziale fizyki California Institute of Technology, także otwarcie krytykował nagrodę[7]. W 2005 roku stwierdził on: „W ostatnich latach mamy wezbranie historii w znaczących mediach jak to nowe odkrycia w nauce zbliżają współczesną naukę do religii. Oczywiście nie było takich odkryć. Z czym natomiast mamy do czynienia, to pieniądze – kubły i kubły pieniędzy, w dużym stopniu od ludzi Templetona, aby rozdawać nagrody, przeprowadzać konferencje i wspierać naukowców, którzy powiedzą coś miłego o religii”[8].

W podobnym stylu wypowiada się Jerry Coyne, który podsumowuje, że Fundacja Templetona jest „bardziej podstępna niż kreacjoniści[3].

Odpowiedzi na krytykę

Do krytyki odniósł się Martin Rees – beneficjent nagrody, astronom, były prezes Royal Society, który okazjonalnie chodzi do kościoła pomimo tego, że nie wierzy w Boga ani też nie akceptuje żadnych religijnych dogmatów, gdyż jak sam stwierdził jest to dla niego „tradycyjny rytuał” oraz w jego kościele występuje jeden z najlepszych chórów. Przyjęcie przez siebie nagrody uzasadniał następująco:

„[Działalność naukowa wzbudziła we mnie] podejrzliwość wobec ludzi, którzy wierzą, iż posiadają większe niż niepełne lub metaforyczne rozumienie jakiegokolwiek głębokiego aspektu rzeczywistości. […] Myślę, że wszyscy jesteśmy przejęci fanatyzmem i fundamentalizmem oraz potrzebujemy wszystkich możliwych sprzymierzeńców przeciwko tym zjawiskom.”[3]

Laureaci

Z tym tematem związana jest kategoria: Laureaci Nagrody Templetona.

Uwagi

  1. W 2022 roku Matka Teresa pozostaje jedyną osobą, która najpierw otrzymała Nagrodę Templetona, a potem Nagrodę Nobla.

Przypisy

Linki zewnętrzne

Wikiwand in your browser!

Seamless Wikipedia browsing. On steroids.

Every time you click a link to Wikipedia, Wiktionary or Wikiquote in your browser's search results, it will show the modern Wikiwand interface.

Wikiwand extension is a five stars, simple, with minimum permission required to keep your browsing private, safe and transparent.