Dużo gram, bo mam rodzinę, której muszę zapewnić godziwy byt. Dużo gram, bo lubię swoją pracę.
Źródło: „Gazeta Telewizyjna” nr 132, czerwiec 2007
Jestem osobą publiczną i przyzwyczaiłem się do tego, że ludzie mówią różne rzeczy. Byleby mnie nie „pakowali” w jakieś niestworzone historie.
Źródło: „Gazeta Telewizyjna” nr 132, czerwiec 2007
Kiedy zerwałem z narkotykami, odniosłem sukces w zawodzie. Mam świadomość, że jeśli znów sięgnę po narkotyki, wszystko się rozsypie. Wiem też, że muszę uważać, wszak moje uzależnienie zaczęło się od wypalenia zwykłego jointa.
Źródło: „Gazeta Telewizyjna” nr 132, czerwiec 2007
Kiedyś ćpałem, piłem na umór, miałem kompleksy i myślałem tylko o pieniądzach i karierze. Dziś mam stabilizację i podoba mi się moje życie. Owszem, ono jest nudne, bo siedzę w domu i oglądam programy sportowe. Nie chciałbym jednak tej niepewności, którą miałem kiedyś. A na szaleństwa jestem już za stary.
Źródło: „Gazeta Telewizyjna” nr 132, czerwiec 2007