Źródło: Tadeusz Maszczak, Kultura fizyczna w edukacji osób niepełnosprawnych w: Pedagogika specjalna. Wobec potrzeb teraźniejszości i wyzwań przyszłości pod redakcją Marii Chodkowskiej, UMCS, Lublin 1998.
Irytowanie się na moja niesprawność byłoby stratą czasu. Ludzie nie mają czasu dla kogoś, kto się zawsze złości lub narzeka. Trzeba iść ze swym życiem do przodu, i myślę, że udawało mi się to nieźle.
Autor: Stephen Hawking, Powrót do przyszłości, „Forum”, 17 maja 2010.
Kalectwa i niedołęstwa obawiałem się równo ze śmiercią, bo skazanym być na to, aby o swej sile i bez pomocy ludzi nie móc się poruszać i nic poczynać, jest najstraszniejszą dolą dla człowieka.
Autor: Józef Ignacy Kraszewski, Jaszka Orfanem zwanego żywota i spraw pamiętnik, Warszawa 1984, s. 453.
Kalecy niekiedy bywają bardziej wytrzymali, bardziej odporni od zdrowych ludzi. Myślę wręcz, że kalectwo i odporność jakoś paradoksalnie są ze sobą związane, że wszelkie kalectwo już jest wytrzymałością.
Autor: Michał Choromański, Schodami w górę, schodami w dół, Poznań 1986, s. 241.
Kościół, który domaga się rodzenia dzieci z wadami genetycznymi, powinien wejść w te sprawy i szukać instytucjonalnych rozwiązań, w których te dzieci otrzymałyby pomoc.
Madame Cesia ujmuje pisarza pod ramię, a Perełe idzie z drugiej strony. Gawędzą sobie radośnie, całą trójką, i szybko zapominają o Melzerze, który musi prowadzić swoją małą, ciężką żonę. Ta stawia drobne kroczki, potykając się, niczym dziecko, które dopiero uczy się chodzić. Melzera męczy taki powolny chód. Zmusza się, aby stawiać równie maleńkie kroki, jednak nadal idzie zbyt szybko. Czuje, jakby się dusił, jest mu ciężko i gorąco. Zaczyna się pocić i nieustannie ociera czoło. Zazdrości trójce ludzi przed nim, którzy mogą iść swobodnie i tak szybko, jak tylko chcą. Prawie niewidoma, sparaliżowana żona opiera się na jego ramieniu całym ciężarem ciała. Ciągnie go za sobą w dół, ku ziemi.
Autor: Ester Kreitman, Rodowód, tłum. Natalia Moskal, redakcja językowo-merytoryczna Monika Adamczyk-Garbowska, Ośrodek Brama Grodzka – Teatr NN, Lublin 2016, ISBN 9788365444059, opowiadanie Ona nie jest ślepa, s. 157.
Źródło: Tadeusz Maszczak, Kultura fizyczna w edukacji osób niepełnosprawnych w: Pedagogika specjalna…, op. cit.
Po tym, jak zachowują się opiekunowie w Sejmie, jestem przekonany, że nie można im dać tej gotówki. Bo jeżeli jako żywe tarcze traktują swoje dzieci, to cóż dopiero dzieje się w domu, a mogą się zdąrzyć niestety zwyrodniali rodzice. Dzieci te czasami nie mają głosu. Bo są zamknięte, bo nie chodzą do szkoły.
Opis: o uczestnikach protestu osób niepełnosprawnych i ich opiekunów w kwietniu i maju 2018 w Sejmie RP
W wymiarze społecznym lęk i wrogość wobec niepełnosprawności prowadzą często do wybierania aborcji, przedstawiając to jako praktykę prewencji; nauczanie Kościoła w tej kwestii jest jasne: życie ludzkie jest święte i nienaruszalne.
Warto jest mówić nie tylko o tej właściwej rehabilitacji, ale też o takiej rehabilitacji społecznej. Takie osoby tego potrzebują, nie zabraniajmy im bycia w przestrzeni społecznej.
Żaden człowiek nie jest w stanie pogodzić się z faktem niepełnosprawności swojego dziecka. Nam udało się tak Magdę poprowadzić, że choć nie mówi i nie chodzi, to zdała maturę. Nikt w środowisku lekarskim nie dawał na to żadnej szansy. Ale to przede wszystkim zasługa mojej żony, która zrezygnowała z pracy jako farmaceutka, ograniczyła życie towarzyskie i zajęła się Magdą. Nie wstydzę się przyznać, że ja nie miałbym na to tyle sił. Natomiast sfera życia uczuciowego naszej córki jest już poza nami. Bo możesz zorganizować rehabilitację, zorganizować dzień, wiedzieć, kiedy jest czas na jedzenie, a kiedy na spacer… Ale uczuć nie jesteś w stanie zorganizować. I jak widzisz problemy, to jest ci na swój sposób trudno. No bo zawsze pojawić się może sytuacja związana z bezsilnością.