Każda kobieta to fortepian – trzeba tylko umieć grać.
Postać: Zbyszko
Źródło: akt I, scena 12
Każdy samobójca musi być szalony i stracić poczucie moralności i wiary w obecność Boga.
Postać: pani Dulska
Źródło: akt I scena 9
Kobieta powinna przejść przez życie cicho i spokojnie.
Postać: pani Dulska
Źródło: akt I scena 10
Moje sumienie jest czyste i nie boję się dnia białego.
Postać: pani Dulska
Źródło: akt II, scena 12
Na to mamy cztery ściany i sufit, aby brudy swoje prać w domu i aby nikt o nich nie wiedział.
Postać: pani Dulska
Źródło: akt I, scena 9
Oj, czasy! czasy nastały. Ani paszy dla bydła, ani uczciwości ludzkiej.
Postać: Tadrachowa
Źródło: akt III, scena 7
Skromność – skarb dziewczęcia.
Postać: pani Dulska
Źródło: akt I, scena 8
Śmierć na wszystko pomoże.
Postać: Hanka
Źródło: akt II, scena 8
W porządnej kamienicy wypadki się nie trafiają.
Postać: pani Dulska
Źródło: akt I, scena 9
Wielka afera – zagoi się do wesela.
Postać: pani Dulska
Źródło: akt I, scena 2
Zbyszko: Niby to u nas nie ma kokot w kamienicy. Sama mamcia wynajmowała tej z pierwszego piętra. Dulska (z godnością): Ale się jej nie kłaniam. Zbyszko: Ale pieniążki za czynsz mamcia bierze od niej, że aż ha... Dulska: Przepraszam, ja takich pieniędzy dla siebie nie biorę. Zbyszko: A co mamcia z nimi robi? Dulska (majestatycznie): Podatki nimi płacę.