Jesienna miłość (ang. A walk to remember) – powieść obyczajowa autorstwa Nicholasa Sparksa z 1999 roku. Cytaty wg wydania Wydawnictwo Albatros Andrzej Kuryłowicz, 2013, tłum. Andrzej Szulc.
– Ale nie straciłaś wiary? – Nie. – Czy to dlatego, ze masz nadzieję, że ci się polepszy? – Nie – powiedziała – Dlatego, że tylko to mi pozostało.
Opis: rozmowa Jamie z Landonem.
Źródło: rozdział 12, s. 194
– A ty? Co ty chcesz robić w przyszłości? – zapytałem. (…) – Chcę wyjść za mąż – odparła cicho. – I kiedy będę brała ślub chcę, żeby ojciec poprowadził mnie do ołtarza i żeby w kościele byli wszyscy, których znam. Chcę żeby był wypełniony po brzegi. – To wszystko? (…) – Tak – odparła. – To wszystko, czego chcę.
Opis: rozmowa Jamie z Landonem.
Źródło: rozdział 6, s. 99
Bez ciebie jestem zgubiony. Pozbawiony duszy, dryfuję bez domu; samotny ptak, który nie ma dokąd odlecieć. Jestem wszystkim i jestem niczym.
Byłem w niej zakochany, tak głęboko zakochany, że nie dbałem o to, że jest chora. Nie dbałem o to, że nie będziemy ze sobą długo razem. Żadna z tych rzeczy nie miała dla mnie znaczenia. Ważne było tylko, że robiłem coś, co moje serce uznało za słuszne.
Źródło: rozdział 13, s. 217
(…) człowiek wie, że to miłość, kiedy chce przebywać z druga osobą i czuje, że ta druga osoba chce tego samego.
Źródło: rozdział 11, s. 165
Czuję pustkę w duszy, nie mogąc trzymać cię w ramionach. Wśród tłumu szukam twojej twarzy – wiem, że to niemożliwe, ale nie mogę nic na to poradzić. Moje poszukiwanie ciebie jest niekończącą się pogonią skazaną na przegraną.
Jestem tutaj, by cię kochać, trzymać w ramionach, chronić. Jestem tutaj, by uczyć się od ciebie i otrzymywać twą miłość. Jestem tutaj, bo nie ma innego miejsca, w którym mógłbym być.
Jeśli przez te ostatnie miesiące Jamie czegoś mnie nauczyła, to tego, że nie powinniśmy sądzić innych po ich myślach i intencjach, lecz po ich uczynkach (…).
Źródło: rozdział 12, s. 208
– Już pierwszego dnia zajęć u panny Garber wiedziałaś, że zagram w tej sztuce, prawda? Wtedy, gdy spojrzałaś na mnie i uśmiechnęłaś się? (…) – Tak. – A kiedy zaprosiłem cię na bal, kazałaś mi przyrzec, że się w tobie nie zakocham, ale wiedziałaś, że i tak mnie to czeka? W jej oczach pojawił się figlarny błysk. – Tak. – Skąd wiedziałaś? Wzruszyła ramionami, nie odpowiadając i przez kilka chwil siedzieliśmy razem, obserwując siekący o szyby deszcz. – A o czym, twoim zdaniem, myślałam, kiedy oświadczyłam, że się za ciebie modlę? – powiedziała w końcu.
Opis: rozmowa Jamie z Landonem.
Źródło: rozdział 12, s. 204
Kiedy miałem siedemnaście lat, moje życie odmieniło się na zawsze.
Źródło: rozdział 13, s. 217
Kiedy na nią patrzę, myślę wyłącznie o tym, że pewnego dnia nie będę już mógł jej oglądać. W szkole myślę o niej bez przerwy i chcę się z nią widzieć, ale kiedy przychodzą do Jamie do domu, brakuje mi słów.
Źródło: rozdział 12, s. 191
– Kocham cię, Jamie – powiedziałem. – Jesteś najlepszą rzeczą, jaka mi się w życiu przydarzyła. Po raz pierwszy powiedziałem te słowa komuś spoza mojej rodziny.
Źródło: rozdział 11, s. 178
Minęło odtąd czterdzieści lat i wciąż pamiętam dokładnie tamten dzień. Jestem może starszy i mądrzejszy, przeżyłem może od tamtej pory zupełnie inne życie, wiem jednak, że kiedy nadejdzie w końcu mój czas, wspomnienie tego dnia będzie ostatnim obrazem, jaki pojawi się pod moimi powiekami. Wciąż ją kocham, widzicie, i nigdy nie zdjąłem z palca obrączki. W ciągu wszystkich tych lat nigdy nie miałem ochoty tego zrobić.
Źródło: rozdział 13, s. 222, 223
Na jej twarzy igrał lekki uśmiech. – Chętnie z tobą pójdę – oświadczyła – ale pod jednym warunkiem… (…) – Tak? – Musisz mi obiecać, że się we mnie nie zakochasz. (…) Uśmiechnąłem się i dałem jej słowo.
Źródło: rozdział 2, s. 50, 51
Nie trwało to zbyt długo i z całą pewnością nie był to pocałunek, jaki widuje się w dzisiejszych czasach w kinie, na swój sposób był jednak wspaniały. Pamiętam tylko, że już wówczas, kiedy zetknęły się nasze wargi, wiedziałem, że nigdy tego nie zapomnę.
Źródło: rozdział 10, s. 162
Owszem cuda się zdarzają. Arystoteles im dłużej badał świat, tym bardziej wierzył w Boga.
Pamiętam jak Jamie odpowiedziała „tak” na moje pytanie i jak oboje zaczęliśmy razem płakać.
Źródło: rozdział 13, s. 217
Przekonałem się, że w życiu nie ma sprawiedliwości. Jeśli w szkole czegoś uczą, powinni uczyć właśnie tego.
Źródło: rozdział 1, s. 26
Są chwile, kiedy chciałbym cofnąć wskazówki zegara i wyzbyć się smutku, mam jednak wrażenie, że gdybym to uczynił, ulotniłaby się cała radość.
Źródło: Prolog, s. 10
Uśmiechała się powściągliwie, jakby nosiła w sercu jakiś sekret, zupełnie tak jak postać, którą miała odegrać.
Źródło: rozdział 8, s. 130
Uśmiecham się lekko, spoglądając ku niebu, świadom jeszcze jednej rzeczy, której wam nie wyjawiłem: swoją drogą, wierzę teraz, iż cuda się zdarzają.
Źródło: rozdział 13, s. 223
Wiem, że Pan ma jakiś plan dla nas wszystkich, ale czasem nie rozumiem, co chce nam przekazać.
Źródło: rozdział 10, s. 150
Wiem, że w pewnym sensie każdy krok, jaki zrobiłem, od chwili gdy nauczyłem się chodzić, był krokiem do ciebie. Byliśmy sobie przeznaczeni.