Wikipedystka:AldraW/brudnopis7
Z Wikipedii, wolnej encyclopedia
Vicente Castaño –
![]() | |
Data i miejsce urodzenia |
2 lipiec 1957 |
---|
18 września 1981 roku ojciec Fidela Jesús Castaño, został porwany i zamordowany przez FARC.
Cartel z Cali
tak zwane "białe kołnierzyki", ludzie marzący o wielkich pieniądzach i pozycji, środkiem do tego miała być kokaina. Kartel stworzyło trio - bracia Orejuale (Gilberto Rodríguez Orejuela, Miguel Rodríguez Orejuela) i José Santacruz Londoño "Chepe" Santacruz-Londońo. Poznali się w szkole średniej. Wspólna krierę ropoczęli od porwania szwajcarskiego dyplomaty, za co otrzymali 750 tysięcy dolarów. Otrzymane pieniądze pozwoliły im rozpocząć narkotykowe biznesy. Na początku robili wspólne interesy z kartelem z medellin, ale z czasem gdy zaczęli się rozrastać narastały też wzajemne niesnaski. W pewnym momencie Escobar umówił spotkanie i zaproponował zjednoczenie i utworzenie jednego superkartelu, którego miał być szefem. Twórcom karelu z Cali nie spodobał się ten pomysł i w ten sposób rozpoczęła się wojna dwóch największych karteli kokainowych świata, którą zwyciężył kartel z Cali. Wykorzystali okazję i przeciągnęli na swoją stronę najsilniejszych ludzi kartelu z Medellin. Gilberto był strategiem kartelu i twórcą jego potęgi. kartel działał według nowatorskich zasad. Plany obejmowały stworzenie kartelu wpisanego w społeczeństwo, który będzie zarabiał miliony, ale o którym nie będą pisały gazety. Zależało im na dyskrecji - tak aby ludzie jak najmniej wiedzieli o kartelu. Zabójstwa np. policjantów miały być ostatecznością, ale popełniane miały być na zimno, bez rozgłosu. osoby potencjalnie zatrudniane były szczegółowo sprawdzane, przechodziły wielokrotne rozmowy kwalifikacyjne, otrzymywały regularne pensje i zadania z góry określone do wykonania. Hurtownicy i dystrybutorzy mieli nakaz przenikania do warstwy średniej, mieli przypominać zwykłych biznesmenów. nie tworzono 9jak w medellin) wielkiej prywatnej armii, tylko w razie potrzeby zatrudniano niezależne gangi i profesjonalistów. Kartel posiadł sprawnie działający wywiad i kontrwywiad. Mieli dostęp do bazy wszystkich telefonów w kraju i podsłuchiwali rozmowy urzędników wymiaru sprawiedliwości, sędziów, ambasadę Stanów Zjednoczonych. Wywiad zapewniał informacje od razu wiedzieli kiedy w okolicy pojawił się ktoś podejrzewany o pracowanie dla Amerykanów. uznawali, że walka z rządem jest bezsensowna, dlatego dopasowując się do systemu, fundowali najlepszą kampanię prezydencką by na folteu posadzić swojego człowieka. Kartel z Cali zastosował nowatorskie pomysły w odniesieniu do sieci produkcyjno - przemytniczej. Wprowadzili do przemytu nowe metody jak: mieszanie kokainy z plastikiem i wytwarzanie z tego różnych przedmiotów, np. mebli, płynów udających soki, a także wykorzystywanie transportu hurtowego w legalnych przewozach cargo przez legalne firmy.
Wpadli również na pomysł jak wzmocnić siłę kartelu poprzez pozbycie się najsłabszego jego elementu, czyli sprowadzania potrzebnych do wytworzenia kokainy chemikalów (w ten sposób wpadł kartel z medellin - sprowadzali odczynniki z krajów rozwiniętych). kartel z Cali stworzył sieć kilkuset aptek w całej Kolumbii (marka Drogas la Rebaja) oraz fabryki farmaceytyków i kosmetyków. W ten sposób rozwiązali problem sprowadzania różnych odczynników.
Siegneli również po nowe terytoria zbytu. W Europie kokaina kosztowała dwa razy tyle co w Stanach Zjednoczonych, problem małych grup europejskich, których nie było stać na jednorazowy zakup 5 ton rozwiązali dając im towar na kredyt, odzyskując pieniądze dopiero po sprzedaży narkotyku. Dla zabezpieczenia transakcji, pobierano zakładnika który wraz z rodziną spędzał czas w Kolumbii jako gość kartelu. Miał on zapewniane życie o najwyższym standardzie, lecz w razie komplikacji, zakładnik znikał. Innowacyjność kartelu z Cali polegała również na wprowadzeniu tajności organizacji. Szeregowy pracownik zna wyłącznie swojego szefa, szef z kolei ma kontakt tylko z jednym przedstawicielem "góry". Kartel używał też najnowocześniejszych technologii, czyli telefony komórkowe, komunikatory, pagery i Internet.
Nowoczesny mafioso wygląda i zachowuje się jak biznesmen, wtapia się w legalny system. Nie posioada w domu żadneg narkotyku, broni, od brudnych interesów ma swoich ludzi.