Puchar Świata w skokach narciarskich 2019/2020 – Wisła
Z Wikipedii, wolnej encyclopedia
Zawody rozpoczynające Puchar Świata w skokach narciarskich 2019/2020 rozegrane zostały w Wiśle w dniach 23–24 listopada 2019 roku.
| ||
Data |
23–24 listopada 2019 | |
---|---|---|
Gospodarz | ||
Organizator | ||
Liczba konkurencji |
2 | |
Liczba zawodników |
71 | |
Zwycięzcy | ||
Kon. drużynowy (23.11.2019) |
||
Kon. indywidualny (24.11.2019) |
||
Strona internetowa |
Kwalifikacje do konkursu indywidualnego wygrał reprezentant Niemiec Karl Geiger z przewagą niespełna sześciu punktów nad drugim Szwajcarem Killianem Peierem. Trzecie miejsce w zawodach zajął Austriak Daniel Huber. W czołowej dziesiątce konkursu na miejscu siódmym ex aequo z Peterem Prevcem sklasyfikowany został najlepszy z reprezentantów gospodarzy Dawid Kubacki. Z polskich skoczków kwalifikację do niedzielnego konkursu wywalczyli Kamil Stoch (11. miejsce), Jakub Wolny (19. miejsce), Piotr Żyła (21. miejsce), Maciej Kot (26. miejsce), Stefan Hula (28. miejsce), Paweł Wąsek (41. miejsce) oraz Aleksander Zniszczoł (46. miejsce). Awansu nie zdołali wywalczyć kolejno Klemens Murańka, Andrzej Stękała, Kacper Juroszek, Adam Niżnik i zdyskwalifikowany za nieprzepisowe buty Tomasz Pilch. Ponadto zdyskwalifikowani za niezgodny z regulaminem kombinezon zostali Słoweniec Anže Semenič oraz Włoch Alex Insam. Skakano z szóstej, siódmej oraz z dziewiątej platformy startowej.[1]
Konkurs drużynowy zwyciężyła reprezentacja Austrii w składzie: Philipp Aschenwald, Daniel Huber, Jan Hörl oraz Stefan Kraft. Na drugiej pozycji ze stratą ponad dwudziestu punktów sklasyfikowani zostali Norwedzy. Najlepszy ich zawodnik indywidualnie uzyskał czwartą notę zawodów, a był nim Robert Johansson. Na najniższym stopniu podium stanęli reprezentanci Polski, którzy do zwycięstwa stracili niespełna trzydzieści punktów. Dawid Kubacki indywidualnie uzyskał najlepszą notę zawodów. Na kolejnych miejscach poza podium plasowali się kolejno Słoweńcy, Niemcy, Japończycy, Szwajcarzy oraz Finowie. Do drugiej serii nie awansowali Czesi, którzy zajęli dziewiąte miejsce oraz Rosjanie, wśród których mający skakać w pierwszej kolejce Michaił Nazarow został zdyskwalifikowany za nieprzepisowy kombinezon. W pierwszej serii skakano z dziewiątej oraz z siódmej belki startowej, zaś w drugiej serii z ósmej, ponownie siódmej i szóstej belki[2].
Konkurs indywidualny wygrał Norweg Daniel-André Tande wyprzedzając o ponad piętnaście punktów reprezentanta Słowenii Anže Laniška, dla którego było to pierwsze podium w jego karierze. Na trzecim stopniu podium stanął najwyżej sklasyfikowany z polskich skoczków – Kamil Stoch, który po pierwszej serii zajmował dwunastą lokatę. W czołowej dziesiątce uplasował się Dawid Kubacki zajmując siódme miejsce ex aequo z prowadzącym po pierwszym skoku Niemcem Karlem Geigerem. Z reprezentantów Polski punktował także Maciej Kot sklasyfikowany na dwudziestej piątej pozycji. Do serii finałowej nie zdołali awansować Jakub Wolny (33. miejsce), Piotr Żyła (35. miejsce), który zaliczył upadek przy lądowaniu na 119 metrze, Stefan Hula (38. miejsce), Paweł Wąsek (39. miejsce) oraz Aleksander Zniszczoł (44. miejsce). Cała pierwsza seria odbyła się z piątej belki startowej, druga – początkowo również z piątej, a następnie z czwartej (po skoku Timiego Zajca)[3][4].