Boże, coś Polskę
pieśń katolicko-patriotyczna Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
pieśń katolicko-patriotyczna Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
Boże, coś Polskę – polska, katolicka pieśń religijna o charakterze patriotycznym.
Msza za Ojczyznę u schyłku PRL. Podczas śpiewania pieśni, unoszono ręce w geście zwycięstwa | |
Kościół katolicki | |
---|---|
Tekst |
Alojzy Feliński, Antoni Gorecki, 1816 |
Muzyka |
Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 roku konkurowała z Mazurkiem Dąbrowskiego o uznanie za hymn państwowy[1].
Wyrosła z hymnu Alojzego Felińskiego (słowa; muzyka – Jan Nepomucen Piotr Kaszewski) na cześć cara i króla Królestwa Polskiego „Boże, zachowaj Króla” z 1816 (od 1818 roku pod nazwą Pieśń narodowa za pomyślność króla) powstałego na zamówienie wielkiego księcia Konstantego i adresowanego do cara Aleksandra I, wzorowanego na angielskim hymnie God save the King. Pierwotnie w refrenie pieśni Felińskiego padały słowa: Naszego króla zachowaj nam Panie!, jako hołd dla cara i króla Aleksandra I, na rocznicę ogłoszenia Królestwa Polskiego.
Już w następnym roku nieoficjalnie zaczęto śpiewać w tym miejscu Naszą ojczyznę racz nam wrócić, Panie. Melodia pieśni została uproszczona i upodobniona do melodii pieśni religijnej „Bądź pozdrowiona, Panienko Maryja”. Pieśń zaczęła funkcjonować w obiegu jako pieśń konspirantów, a po klęsce powstania listopadowego stała się manifestacją uczuć patriotycznych. Do początkowych dwóch zwrotek w 1828 roku dodano dwie kolejne z Hymnu do Boga o zachowanie wolności, którego autorem był Antoni Gorecki. Jednocześnie pieśń zaczęto śpiewać na melodię starego hejnału Bądź pozdrowiona, Panienko Maryjo, później na melodię Serdeczna Matko (autorem muzyki do najwcześniejszej wersji był Jan N. Kaszewski). W zaborze rosyjskim została zakazana w 1862 roku. W rok później towarzyszyła powstańcom i stąd nazwano ją Marsylianką 1863 roku. Była wielokrotnie przekładana na inne języki.
Po uzyskaniu niepodległości (także po 1989[2]) śpiewano już Ojczyznę wolną pobłogosław Panie, by w czasach okupacji hitlerowskiej oraz w PRL[3] ponownie powrócić do nieco zmienionej wersji, proszącej o przywrócenie wolności Ojczyźnie: Ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie[1].
Pieśń może być interpretowana z eschatologicznej perspektywy polskiego mesjanizmu: operując hasłami Bóg i Ojczyzna, stanowi ona przypomnienie o biblijnym przymierzu Boga z narodem wybranym.
Pierwotny tekst opublikowany w „Gazecie Warszawskiej” 20 lipca 1816 roku[4]:
Prawykonanie hymnu nastąpiło w Warszawie 3 sierpnia 1816 roku w imieniny „N. Cesarzowej Marii Teodorówny, matki najukochańszego monarchy naszego”.
Postanowieniem z 23 marca 1937 minister Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego Wojciech Alojzy Świętosławski ustalił jedyny odtąd obowiązujące wszystkie szkoły w Polsce tekst pieśni „Boże, coś Polskę”[5][6].
Scenę odśpiewania pieśni zamieszczono w filmie pt. Hubal w reżyserii Bohdana Poręby. Pieśń tę śpiewają tam, wspólnie z chłopami w wiejskim kościele w czasie świątecznego nabożeństwa, żołnierze z Oddziału Wydzielonego Wojska Polskiego pod dowództwem majora Hubala. Usunięcia tej sceny żądali cenzorzy, którzy jednak zrezygnowali z żądań, jak opowiadał reżyser filmu Bohdan Poręba, ze względu na osobistą interwencję poruszonego sceną ministra obrony narodowej, generała Wojciecha Jaruzelskiego[7].
Seamless Wikipedia browsing. On steroids.
Every time you click a link to Wikipedia, Wiktionary or Wikiquote in your browser's search results, it will show the modern Wikiwand interface.
Wikiwand extension is a five stars, simple, with minimum permission required to keep your browsing private, safe and transparent.